Skoro biorę na alu, - to jasne, że lepiej!
I na tej zasadzie jak ciepłe bułeczki sprzedają się koła Bikestacji z kiepskimi piastami Novateca, które na swoją wagę są bardzo tanie i pozwalają obniżyć wagę kół o te 100-200g w porównaniu do piast pancerniejszych, ale sporo trwalszych i zrobić w miarę tanie koła w przedziale 1500-1600g. A
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Sam bębenek alu daje jakieś 70g zysku, a różnica na komplecie piast w porównaniu np. do Shimano jest troszkę większa.
Starczy spokojnie, te koła mają podawany limit do 100kg:https://www.canyon.com/pl/supportcenter/article.html?supportcenter_articles_id=141
Co do kół. Cholera nie lubię w kołach tego, że wiele zależy od osoby składającego. Ja się nie znam na składaniu i nie znam się na ludziach, którzy umieją.
Cytat: łatośłętka w 11 Lut 2015, 14:07Piasty dt 240, obręcze Stan's NoTubes ZTR Alpha 340 Road, szprychy dt Comp. Jeśli chcesz mieć koła na długo - to nie są to dobre obręcze do takiego założenia. To są chyba najlżejsze obręcze alu na rynku, więc zbudujesz na nich koła lekkie, nadające się jak najbardziej do szosówki, ale nie licz, że będą to koła na lata, bo nie takie jest przeznaczenie bardzo lekkich obręczy. Po prostu lekkie obręcze szybciej się ścierają, ja używałem najlżejszych Maviców (ale i tak cięższych od tych Twoich o jakieś 50g) - i obręcze wytrzymały jakieś 15-17tys km (z tym że ja dużo jeżdżę w górach, też z bagażem i na deszczu, a to bardziej ściera obręcze), a to na obręcz nie jest genialny wynik. Albo koła lekkie, albo trwałe; bo duża trwałość z bardzo lekką obręczą - to tylko przy tarczach. Jeśli satysfakcjonuje Cię poziom ok. 15-20tys to jak najbardziej, ale jeśli nie - to lepiej kupić coś trwalszego, tym bardziej że te obręcze są bardzo drogie, 400zł za sztukę.
Piasty dt 240, obręcze Stan's NoTubes ZTR Alpha 340 Road, szprychy dt Comp.
A tak serio, rozważałeś w ogóle karbon? I jakie konkretnie powody za alu, bo różnica w cenie nie jest znaczna./.../
Cytat: łatośłętka w 11 Lut 2015, 14:07Piasty dt 240, obręcze Stan's NoTubes ZTR Alpha 340 Road, szprychy dt Comp. Jeśli chcesz mieć koła na długo - to nie są to dobre obręcze do takiego założenia. To są chyba najlżejsze obręcze alu na rynku, więc zbudujesz na nich koła lekkie, nadające się jak najbardziej do szosówki, ale nie licz, że będą to koła na lata, bo nie takie jest przeznaczenie bardzo lekkich obręczy. Po prostu lekkie obręcze szybciej się ścierają, ja używałem najlżejszych Maviców (ale i tak cięższych od tych Twoich o jakieś 50g) - i obręcze wytrzymały jakieś 15-17tys km (z tym że ja dużo jeżdżę w górach, też z bagażem i na deszczu, a to bardziej ściera obręcze), a to na obręcz nie jest genialny wynik.
Albo koła lekkie, albo trwałe; bo duża trwałość z bardzo lekką obręczą - to tylko przy tarczach.
Co do wątku dot. piast, które poruszyli Globalbus i Wilk. Co myślicie o piaście Tiagra 4600,
mógłbym wymienić ten najsłabszy element czyli piasty.
Mam starszą, 4500, w mieszczuchu. Nie do zarąbania, ale tak jak mówiłem, co jakieś 5-10 kkm trzeba zajrzeć do środka i sprawdzić, czy smar się nie zużył.
A nie najsłabszym jest obręcz? O słabości piasty dowiesz się, jak się zatrze, urwie bęben, albo dostanie luzów.