Autor Wątek: Koła do szosówki - na co zwracać uwagę  (Przeczytany 13336 razy)

Offline Mężczyzna pff

  • Wiadomości: 396
  • Miasto:
  • Na forum od: 10.01.2013
Moment, przypomiało mi się że kolega ma DT Swiss R1800 do zbycia :)
http://radshop.jgora.pl/pl/p/Kola-szosowe-DT-SWISS-R1800/202
Z tego co pamiętam to właśnie białe jak na zdjęciu.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Biała mi się chyba nie widzi :P

Generalnie to nie jest sprawa na dzisiaj, optymalny termin zakupu dla mnie to mniej więcej kwiecień. Muszę sobie rozłożyć wydatki w czasie, inaczej nie da rady. W pierwszej kolejności muszę zadbać o drugi rower, czymś trzeba jeździć do pracy i z sakwami :) Poza tym chce jeszcze trochę zajechać to co mam, zwłaszcza napęd ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Możesz rozważyć ponoć pancerne i dosyć obręcze Mavic MA40, już nie są produkowane, ale bywały na allegro nawet nowe.

Idzie wyrwać za mniej niż 100 zł parę obręczy. Tutaj całe koła za http://allegro.pl/kola-shimano-600-mavic-ma40-28-szosa-i5070931294.html - niestety tył trzeba by przepleść.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna adamoz

  • Wiadomości: 125
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 25.04.2013

To są koła, które będą nieco szybsze, koła typowo szosowe - ale nie ma się co oszukiwać, będą mniej wytrzymałe. W tej cenie i wadze nie dostaniesz pancernych piast, bębenki nie są mocną stroną Maviców, ponadto w Mavicach są nietypowe szprychy, które są sporo droższe niż zwykłe. Tak więc trzeba pamiętać o starej zasadzie - sprzęt lekki nie będzie bardziej wytrzymały od sprzętu ciężkiego. W pewnym zakresie można to zniwelować wysokiej jakości komponentami, ale to już kosztuje sporą kasę.

Używałem koła na 20 szprychach, ponad rok było wszystko OK, ale jak mi strzeliła szprycha na trasie - to był koniec jazdy, bo przy tej liczbie szprych bicie jest takie, że nie da się sensownie jechać; przy 32/36 bez szprychy da się w miarę sensownie jechać.

Z tego co piszesz, to jednak powinienem się poważnie zastanowić nad wymianą przynajmniej tylnego koła na 32 szprychy. Czy zdarzają się także pęknięcia szprych w przednim kole, czy raczej tylko tylnym?

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Nie popadajmy w skrajności. Mam koła złożone na 28 szprychach, zarówno przód jak i tył. Przez kilkanaście tys. km nie pękła mi żadna szprycha, koła ani razu się nie rozcentrowały. Ważę 75-81kg i zdarzało mi się pakować na rower dodatkowo do 10kg bagażu. Nie są to żadne pancerne koła, ważą poniżej 1500g. Myślę podobnie jak Wilk dlatego Maviców po kupnie szosówki się pozbyłem, bo chciałem sobie oszczędzić problemów z serwisowaniem. Przy ewentualnych problemach gdzieś w trasie zawsze łatwiej naprawić coś zrobione z ogólnodostępnych komponentów.
A tak w ogóle, to mądrzejszy o doświadczenia pewnie przód zrobiłbym teraz na 24 szprychy, ale na to przyjdzie jeszcze pora kiedy zacznę składać nowe koła.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna adamoz

  • Wiadomości: 125
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 25.04.2013
Przy ewentualnych problemach gdzieś w trasie zawsze łatwiej naprawić coś zrobione z ogólnodostępnych komponentów.

Właśnie tego się obawiam. Pękniętej szprychy, gdzieś  daleko od domu. Czy możecie polecić jakieś gotowe koła na większej ilości szprych niż 20? W rozsądnej cenie:) Nie chciałbym się bawić w składanie samemu, chyba że tym sposobem rzeczywiście mógłbym uzyskać koła znacznie lepsze niż gotowce...

Offline świstasiek

  • Wiadomości: 105
  • Miasto: Warszawa-Gocław
  • Na forum od: 30.07.2009
Poprzednikiem Fulcrum Racing 7 LG jest Fulcrum Racing 7, który ma więcej szprych http://allegro.pl/fulcrum-kola-racing-7-hg11-cyklomania-i5081960063.html.
Jest jeszcze Shimano WH-R501

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Nie ma co, potraficie nieźle namącić w głowie. :D Jeszcze skończy się tym, że nic nie kupię, w końcu to co mam przejechało BBTour, bez jednej szprychy, spokojnie na luzie :P
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Grzesiek

  • Wiadomości: 53
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 13.03.2011
Mniejsza ilość szprych wymusza mocniejsze ich naciągnięcie, żeby uzyskać podobną sztywność jak w kołach 32/36 szprych - przy tym samym zaplocie oczywiście. Obręcz też musi być masywniejsza żeby wytrzymać ten naciąg. Ja bym rozglądał się za jakimiś używkami w dobrym stanie, np. Shimano 105/600 od dawna były z bębnami 8 sp.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
A ja bym absolutnie nie brał używanych kół, szczególnie pod hamulce obręczowe. Nie wiadomo jaki przebieg, jaki okresowy serwis (smarowanie itp), czy bieżnie żyją czy nie...

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
E tam, widać mniej więcej jaki jest stan. Bywają nawet nówki mające 20 lat ;) Oczywiście ryzyko istnieje i trzeba je wliczyć w cenę.

Problemem jest to, że piasty za czasów Shimano 600 miały szerokość 126 mm, nie wiem tylko czy wszystkie. Jeśli rama jest stalowa można brać byle co, bo istnieje pewna tolerancja (w skrajnych przypadkach trzeb mocno skręcać zaciski, bo będzie się ruszało). Z aluminum takie zabawy odpadają.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Zawsze można się pobawić długością tulejek na ośce i przecentrować koło do nowego rozstawu :P

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Pytanie tylko po co?
Można kupić odpowiednie pasujące koła i tego się trzymać. :)
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Nie no, w kombinacje nie chce się bawić. W zasadzie wyjścia są dwa: albo kupuję gotowce - Mavic Aksium One od Łatosia, albo składam (póki co) tylne koło na Tiagrze 4600. W tygodniu podjadę do speca od kół pogadać co on o tym myśli i jak to widzi.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Na stare 600 czy też nawet 105 nawet bym uwagi nie zwracał, bo to nie ta liga uszczelnień. Co prawda szosa to nie mtb, ale tiagra nawet jazdę w soli dobrze znosi.
Komplet tiagry kupiłem używany, za 30zł. Przejechały już ponad 20k km, nawet kulek nie wymieniałem.

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum