Autor Wątek: 2 rowery w ramach jednego bagażu sportowego - Ryanair - dobry trik czy ryzyko?  (Przeczytany 4988 razy)

Offline Mężczyzna Radosny_Smok

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.01.2012
Podzielam pogląd Wilka; z daleka "czuć" kombinancję :/ Uprzedzam, że obsługa na stanowiskach odpraw jest bardzo wyczulona (zwłaszcza z tanich linii) na wszelki bagaż nadgabarytowy i próba przewiezienia go jako zwyczajnego bagażu rejestrowanego może zakończyć się fiaskiem i w najlepszym przypadku pobraniem opłaty dodatkowej, a w najgorszym - odmową przewozu. Jakby nie było przed wylotem musisz zgłosić linii, że chcesz zabrać rower. Krótko mówiąc: zgłaszasz przed wylotem jeden rower; na lotnisku okazuje się, że są dwa; jeden zostaje - drugi leci :/

Panowie jeszcze kwestia nomenklatury: każdy bagaż opatrzony przywieszką na odprawie jest bagażem rejestrowanym (rower również)

Wilku małe sprostowanie: rentgen nie znajduje się przy odprawach tylko za halą odpraw. Nie spotkałem się, żeby podczas odprawy bagażowej bagaż był prześwietlany. Prześwietlenie odbywa się po odprawie, kiedy każdy bagaż posiada swoją przywieszkę.  W przypadku rowerów jest osobny rentgen na stanowisku nadgabarytów.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Rowery ważą 12 i 14 kg co daje 26 kg. Do 30 kg dorzucam lekkie bagaże, które zajmują dużo miejsca (odzież).
A kartony, jak rozumiem, lżejsze od powietrza? ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe

Offline Mężczyzna deerrr

  • Wiadomości: 154
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 11.12.2012
Jako bagaż rejestrowany - to bym się nawet nie łudził, na stanowisku odprawy mają niemal zawsze rentgen, więc od razu się kapną że to rower, a roweru nie wolno przewozić w ramach bagażu rejestrowanego bo jest za niego dodatkowa opłata. Poza tym jeśli chodzi o RyanAir, którym chcecie lecieć - to tam rower może ważyć nie 32kg, a zaledwie 20kg, powyżej 20kg każdy kilogram jest płatny jak za nadbagaż:
Czyli za 20kg płacisz 50E, a każdy kolejny kilogram nadbagażu kosztuje 10E. A dwa rowery z kartonem będą ważyć przynajmniej 25kg, więc już będzie więcej niż gdybyś płacił za dwa bilety na rower.

Dziękuję. Bardzo cenna uwaga. Nie doczytałem tego dokładnie.

Bawisz się w takiego typowego Polaczka-cwaniaczka.
Co do Polaczka-cwaniacza to pozwól, że odniosę się do Twojej uszczypliwości. Działam trochę na zasadzie prawa Hammurabiego. Dla mnie Polaczkiem-cwaniaczkiem jest linia lotnicza Ryanair, która "przycina" na wszystkim. Latam często tą linią i widzę, jak wszędzie próbują wycisnąć z Ciebie kasę: a to wejście z pierwszeństwem, odprawa online, kartą-drożej, itd. Mógłbym tak wymieniać bez końca nie wspominając o tym, że na pokładzie maltretują Cię żałosnym nagabywaniem na perfumy i loterie. Nie wiem czy pamiętasz jak kiedyś na stronach internetowych nie podawali całkowitej kwoty za przeloty - dopiero Państwo rozporządzeniem ich zmusiło. To właśnie tani przewoźnicy są "polaczkami". Mam doświadczenia z porządnymi liniami lotniczymi, typu British Airways, Lufthansa czy KLM, itp., gdzie za rower nie było opłaty. Nawet w ich broszurach można znaleźć informacje, że promują przewóz rowerów, gdyż jest to widziane jako zdrowy tryb życia i ekologia. Nawiasem powiem Ci, że znam osobę, która pracuje na lotnisku w Londynie i mówi, że luki bagażowe Boeing-ów 737 sa zapełnione w 1/3 lub 1/2. 

Po to jest to forum by dzielić się informacją. Po co wydawać blisko tysiąc złoty za transport rowerów jak może można wydać połowę...a resztę przeznaczyć na inną podróż. 

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Mam doświadczenia z porządnymi liniami lotniczymi, typu British Airways, Lufthansa czy KLM, itp., gdzie za rower nie było opłaty.
KLM ma kosmiczne opłaty za rower, Lufthansa zresztą też. Gdybym zdecydowała się na KLM, przy ostatniej wyprawie za przewóz roweru zapłaciłabym, bagatela, 800 dolców ;)
Jeśli natomiast chodzi o dodatkowe opłaty w tanich liniach to co w tym dziwnego? Przecież na tym to polega. Sam bilet jest tani, dopłaca się za całą resztę. Chyba wszyscy o tym wiedzą, więc nie ma tu żadnego kombinowania.

W regulaminie Ryanaira jest wyraźnie napisane, że w przypadku rowerów limit wagowy to 30, nie 20 kg.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe

Offline Mężczyzna deerrr

  • Wiadomości: 154
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 11.12.2012
KLM ma kosmiczne opłaty za rower, Lufthansa zresztą też. Gdybym zdecydowała się na KLM, przy ostatniej wyprawie za przewóz roweru zapłaciłabym, bagatela, 800 dolców ;)
To w takim razie sporo się pozmieniało i widać, że teraz wszyscy chcą zarabiać na wszystkim :) Jak żyć Panie premierze :)
Dzięki za info

W regulaminie Ryanaira jest wyraźnie napisane, że w przypadku rowerów limit wagowy to 30, nie 20 kg.
Tak masz rację...ten regulamin w języku polskim ma sporo błędów i pozostawia sporo do interpretacji. Dzięki :)


Offline Mężczyzna Radosny_Smok

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.01.2012
Deerrr, też trochę mam doświadczenia z "normalnymi" liniami, ale nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek rower leciał za "free". Raz mi się zdarzyło w Finnair, ale to było zdecydowanie niedopatrzenie pani w odprawie ;)

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Mnie Pani na lotnisku mówiła, że po prostu musi przejść przez ten otwór po którym zjeżdża po zważeniu. Na stojąco nie dało rady. Pochyliłem i przeszedł ;)
Jaką linią leciałeś?

Wizzair


Widzę, że od kombinacji cię raczej nie odwiedziemy, no ale to w końcu twoje ryzyko. Moja rada jest jedynie taka, żebyś sobie przed wylotem (tzn. jeszcze przed przyjazdem na lotnisko) całość ładnie zważył. Waga rowerów, którą podajesz to waga katalogowa, czy rzeczywista z wszystkim co od momentu zakupu do niego przypiąłeś (lampki, pompka, koszyk na bidon) i wymieniłeś? Przy takim balansowaniu na granicy nadbagażu jaki zamierzasz uprawiać, nawet taśma którą będziesz owijać pudło może okazać się niemiłą niespodzianką ;) Już o pudłach, o których pisze Janus nie wspomnę bo moim zdaniem 26 kg (rowery) + 4 kg za dwa kartony to tak akurat ci wyjdzie 30. Jeżeli już chcesz koniecznie dwa rowery w jednym bagażu próbować przewozić, to na twoim miejscu owinąłbym je razem taśmą bąbelkową lub torbą nylonową (te drugie wizzair dopuszcza) a nie ładował w kartony. Dużo mniej miejsca zajmą.

Powodzenia :)

I koniecznie po powrocie z lotniska z wyprawy zdaj relację jak ci poszło ;)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Deerrr, też trochę mam doświadczenia z "normalnymi" liniami, ale nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek rower leciał za "free".
W Emirates rower leci za darmo, o ile bagaż rejestrowany nie przekracza łącznie 30 kg. Liczba i rodzaj bagaży ich nie interesuje, wymiary kartonu rowerowego też. Ja miałam dwa bagaże - rower w wielkim kartonie (22 kg) oraz torbę z trzema sakwami, namiotem, śpiworem, narzędziami, garnkami i kuchenką itp. (8 kg).

Chyba jeszcze jakieś portugalskie linie nie pobierają opłaty za rower.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Dla mnie Polaczkiem-cwaniaczkiem jest linia lotnicza Ryanair, która "przycina" na wszystkim. Latam często tą linią i widzę, jak wszędzie próbują wycisnąć z Ciebie kasę

Zatem dlaczego latasz tą linią, skoro tak Cię denerwuje?
Pewnie dlatego że tania? No to już wiesz czemu próbują zarobić gdzie indziej. :)

A tak swoją drogą, to we wrześniu dostaliśmy w Ryanair priorytetowe wejście i miejsca przy drzwiach awaryjnych całkowicie za darmo. Chyba automat nam je wylosował bo wszyscy pasażerowie tak przycinali na kosztach, że nikt nie dopłacił za te miejsca ;)

Cytuj
Nawiasem powiem Ci, że znam osobę, która pracuje na lotnisku w Londynie i mówi, że luki bagażowe Boeing-ów 737 sa zapełnione w 1/3 lub 1/2.

To nic dziwnego. Mniej bagażu to mniej zużytego paliwa.

Deerrr, też trochę mam doświadczenia z "normalnymi" liniami, ale nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek rower leciał za "free". Raz mi się zdarzyło w Finnair, ale to było zdecydowanie niedopatrzenie pani w odprawie ;)

U mnie to samo w locie łączonym Condor+LOT. Po ciężkich bojach na infolinii nikt mi nie powiedział jak mam zapłacić za rower w drugiej części lotu, więc zapłaciłem tylko za Condora. Jak poszedłem do odprawy na przesiadce, pan powiedział że rower już zapakowany i żebym siedział cicho ;)

Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
LOT także zaakceptował bez mrugnięcia przewóz roweru w bagażu rejestrowanym. Ściśle biorąc leciała nas czwórka: dwa bagaże rejestrowane normalne, dwa składające się z popakowanych rowerów. Za ostatnie dwa rowery płaciliśmy dodatkowo.
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Offline Mężczyzna Radosny_Smok

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.01.2012
Sumując, wszystko zależy od subiektywnego podejścia obsługi na lotnisku :) Jak widać rower może polecieć za "free", albo może nie polecieć wogóle (chyba wszystkim znana historia z Pragi z tamtego roku związana z linią TA) :/

Offline Mężczyzna deerrr

  • Wiadomości: 154
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 11.12.2012
Ok. Każdy szuka najkorzystniejszych dla niego rozwiązań.
Loty i ryzyko z tym związane obcykane.

Przejrzę jeszcze firmy transportowe. Mam coś przeczucie, że może być taniej. Jak się dowiem to oczywiście się podzielę.

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Widzę, że piach po oczach poleciał już w dwie strony, więc ja uściślę tylko tyle.

Cytuj
Sprzęt sportowy lub muzyczny, taki jak między innymi duże wędki, kije golfowe, rowery* (limit ciężaru rowery wynosi 30 kg) (...)

*Rowery- musza byc zapakowane w torbe ochronna lub przewozone w pudelku, w przeciwnym wypadku nie beda zaakceptowane no przewoz.
http://www.ryanair.com/pl/warunki-dotyczace-podrozy/regulations-checkedbaggage/

Jest wyraźnie napisane, że rower może ważyć 30kg, a nie tak jak wcześniej tu było wspomniane 20. Jeśli chodzi o maksymalne wymiary to nie wiem skąd oni je wzięli. Chyba są oderwani od rzeczywistości. Ja miałem karton 145x80x20 i po prostu taki wsadziłem na taśmę. Nikt nie próbował oponować, że to jest za duże i nie słyszałem by znajomi latający z Irlandii z rowerami mieli kiedyś problem.

Czy pakowanie dwóch rowerów do jednego kartonu jest nadużyciem? Moim zdaniem sporym, bo jest napisane "rower" = 1szt. Czy jest to cwaniactwo? Mocno powiedziane, ponieważ każdy z nas dopakowuje karton różnymi rzeczami. A to sakwy, a karrimata, a namiot wejdzie itd. A jest napisane rower. Inna sprawa, że większość rzeczy, które tam wkładam to rowerowe akcesoria lub elementy usztywniające cały pakunek. Muszę coś dać do środka by całość nie latała. Jest szeroko znaną prawdą to, że linie lotnicze o bagaże nie dbają. O sprzęt sportowy też nie.

Jestem ciekawy jak to wymyśli deerr. Przewóz roweru jest koszmarnie drogi w stosunku to tego jak trzeba go zapakować, a i tak często coś jest przygięte. Co z tego, że w Aeroflocie zapłaciłem 50E za rower w jedną stronę, jeśli dwa bagażniki miały zgięte blaszki mocujące (dobrze, że bagażniki, bo ochroniły hak przerzutki). W TA przelot do Azji to koszt 90E w jedną stronę. I co, będzie rower lepiej traktowany? Wątpię.

Sorry, że nie na temat, ale sprawa wydała mi się powiązana.

Sumując, wszystko zależy od subiektywnego podejścia obsługi na lotnisku :) Jak widać rower może polecieć za "free", albo może nie polecieć wogóle (chyba wszystkim znana historia z Pragi z tamtego roku związana z linią TA) :/

Możesz rozwinąć, albo zalinkować sprawę z TA? Turkish Airlines? Będę z nimi leciał w tym roku. Coś słyszałem, ale nie wiem o co chodzi, a wolałbym temat znać.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum