yyy? Chyba każda normalna pompka ma za zadanie otworzyć zaworek (popchnąć), a potem pompować, nie odwrotnie.
Przy składaniu nowych kół zrezygnowałem z presty na rzecz samochodowych. Tak wg mnie jest wygodniej.
presta fajniejsza, bo lepiej trzyma
Gdyby otwierała go całkowicie, powietrze wypychałoby tłok w pompce.
Schodzi powietrze, jak ma się gówniane dętki, a nie wentyl samochodowy
Może jakaś wiosenna wyprawka?
U mnie wybór jest prosty. Nie mam siły, żeby napompować koło zwykłą pompką, poza tym - nawet jak wytężę muskuły - z nieznanych mi przyczyn moje próby pompowania kół zazwyczaj kończą się jeszcze większym flakiem. Przy przewozie roweru samolotem spuszczam tylko troszkę powietrza z kół, żeby móc potem dojechać do pierwszej stacji benzynowej Są niby przejściówki, ale zapewne zaraz bym takową zgubiła.
Tak, ale musi jeszcze pokonać opór zaworka, który (na ile mi się wydaje) jest większy w schraederach. Gdyby otwierała go całkowicie, powietrze wypychałoby tłok w pompce.Czyżbym się mylił?
U mnie pompka otwiera zawór całkowicie, zarówno w auto jak i w presta. Inaczej to byś się namachał....
Moja pompka ma jakieś dziwne elementy ruchome i nigdy nie wiem, co z nimi zrobić