Autor Wątek: Nocne 200 km  (Przeczytany 2076 razy)

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Nocne 200 km
« 2 Mar 2015, 23:00 »
Cytuj
Może nie miał spinki, albo skuwacz chciał pożyczyć. ;)

Czy to ten pies? https://www.facebook.com/video.php?v=10152274646912647&pnref=story

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Nocne 200 km
« 3 Mar 2015, 00:04 »
Cytat: hindiana w  7 sty 2015, 19:50
Przejechać całą noc :/

Tak sobie pomyślałem: po co oni mają się tak męczyć? Przecież jestem dobrym kolegą i mogę pomęczyć się za nich
W ubiegłym tygodniu miałam okazję pojeżdzić nocą, wprawdzie bez rekordów osobistych, ale córka po raz kolejny zaliczyła jazdę pod gwiazdami. Niestety, nie jechaliśmy terenami nieciekawymi, wręcz przeciwnie, zaliczaliśmy kolejny etap naszego objeżdżania Irlandii dokoła, tym razem po pięknej Sheep's Head. Mieliśmy w planie skończyć wcześniej ze względu na córkę, ale nie tylko nie było się gdzie zatrzymać na nocleg, ale też nie można było rozbić namiotu, który ze sobą mieliśmy, bo cały teren otoczony jest siatką i zabity tabliczkami "Private property". Pod koniec dnia córka obliczyła na podstawie mapy, że mamy przed sobą jeszcze tylko 1 km do miejsca biwakowania, tam jednak nic nie było i musiała dorobić dodatkowo 25. Skończyliśmy o 23, Marysia po drodze dwa razy prawie sturlała się do rowu, a na jednym z bardzo krótkich postojów zasnęła na stojąco. Na nerwy rodzica to stanowczo za wiele  ;D Opiszę ze szczegółami w relacji z tej wycieczki, jak tylko nadrobię tyły w innych dziedzinach życia i będę miała na to chwilę czas.
Ja tak oczywiście o sobie, ale twój wypad jest bardzo inspirujący. Już teraz wiem, że nici z moich niektórych planów rowerowych na ten rok, ale tymi 200 km w nocy naprawdę mnie zmotywowałeś. Problem tylko w tym, że ja zupełnie nie jestem nocnym markiem. Nigdy nie arwałam nocy na żadne egzaminy, najlepiej myśli mi się rano, póżnym wieczorem chcę tylko spać, a każda inna aktywność mnie rozwala nerwowo. Nie wiem w tym układzie czy mi się uda... Liczę tylko na wsparcie Sumdetectiva, który z kolei jest stuprocentową sową i dla niego taka jazda to czysta przyjemność.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4820
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Nocne 200 km
« 3 Mar 2015, 08:27 »
Hindiana pochwal się, pochwal. Opisz. Poza tym jak tam nowe rowery i Wasze doznania itp. itd.
Czekam z niecierpliwością.

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Nocne 200 km
« 4 Mar 2015, 00:06 »
Na razie przywaliły mnie sprawy zawodowe, harcerskie i domowe z taką siłą, że przestałam jeżdzić na rowerze do pracy, co jest oznaką, że bardzo żle się dzieje w państwie duńskim  ;) Napiszę na pewno, żeby tylko jakiś wolny wieczór mi się wreszcie trafił...
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4820
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Nocne 200 km
« 4 Mar 2015, 08:36 »
daję Ci wolne jutro? pasuje?  ;D

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2839
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Nocne 200 km
« 4 Mar 2015, 10:27 »
zaliczaliśmy kolejny etap naszego objeżdżania Irlandii dokoła, tym razem po pięknej Sheep's Head.

Powoli myślę aby w tym roku objechać całą wyspę.
Najprawdopodobniej w 2 etapach: najpierw część południową. Potem krótka przerwa na Festival of the fires a następnie część północną.
Ale na razie są to luźne przemyślenia :)
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Nocne 200 km
« 4 Mar 2015, 20:15 »
daję Ci wolne jutro? pasuje?  ;D
Za późno przeczytałam i z rozpędu poszłam do pracy buuu
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7904
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Nocne 200 km
« 5 Mar 2015, 19:30 »
Nigdy nie zarwałam nocy na żadne egzaminy, najlepiej myśli mi się rano, późnym wieczorem chcę tylko spać, a każda inna aktywność mnie rozwala nerwowo.

Jakoś przy ognisku pod Brzostkiem wydawało mi się, że nie spałaś. Dobroczynny wpływ piwa???  :D


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10653
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Nocne 200 km
« 5 Mar 2015, 19:39 »
Albo towarzystwa  ;)

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2463
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Nocne 200 km
« 5 Mar 2015, 20:39 »
Bardzo ładna trasa Ci wyszła, a sam czas przejazdu całkiem zacny przecież więc po ta skromność? :P jednak to jest nocna jazda w lutym. Relacja działa na mnie bardzo motywująco szczególnie że na Wyprawkę na Roztoczu mam zamiar dojechać na rowerze (w dzień nie w nocy ale jednak).

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Nocne 200 km
« 6 Mar 2015, 00:38 »
Nigdy nie zarwałam nocy na żadne egzaminy, najlepiej myśli mi się rano, późnym wieczorem chcę tylko spać, a każda inna aktywność mnie rozwala nerwowo.

Jakoś przy ognisku pod Brzostkiem wydawało mi się, że nie spałaś. Dobroczynny wpływ piwa???  :D

A przy alkoholu to faktycznie mogę posiedzieć do wschodu słońca :D
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2839
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Nocne 200 km
« 6 Mar 2015, 13:06 »
sam czas przejazdu całkiem zacny przecież więc po ta skromność? :P

Czas do rewelacji raczej nie można zaliczyć choć przyznam, że kiepski (jak na moją jazdę) też nie jest.

jednak to jest nocna jazda w lutym.

Niby noc lutowa, ale cały czas było bezwietrznie i kilka stopni powyżej zera. Bardziej przypominała noc kwietniową :)
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Tagi: podkarpackie 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum