rowerowa dusza z Suwalszczyzny

[arinko]

hej wszystkim
jestem z Wami z powodu nadmiaru wolnego czasu w najbliższe lato. wiele wskazuje na to, że będzie jak za podstawówki – lipiec i sierpień. i może uda mi się wymyślić jak ten czas dobrze spędzić.
rozrowerowałam się jakieś 4 lata temu po powrocie z Lubelszczyzny do Suwałk. przepiękną mamy okolicę, nie przestaje mnie zachwycać, pewnie część z Was miała okazję tu być. jest tu też sporo rowerowych ludków, ale na parę dni na rower to już nie bardzo mam z kim wyjść i np. pojechać nad morze. a co, czemu nie!
rowerowo najbardziej lubię dystanse ok. 80 km – nie zazipać się i coś po drodze zobaczyć. no i zjeść koniecznie
aha, mam 30 lat.

[grzes101974]

Suwalszczyzna , przepiękne tereny , Lubelskie pozdrawia

[worek_foliowy]

Cześć

[arinko]

Suwalszczyzna , przepiękne tereny , Lubelskie pozdrawia

a wiesz że ja w Lublinie tylko raz byłam na rowerze? coś strasznego... stracone lata
oby do nadrobienia

[Waski]

Witaj na forum

W Suwałkach to ja nawet na rowerze byłem Zimą

[grzes101974]

Zapraszam

[grzes101974]

Ja wybieram się na Suwalszczyznę w czerwcu

[łatośłętka]

Cześć.

[arinko]

fajnie, że niektórych tu ciągnie
Grzesiek a masz jakieś konkretne plany co chciałbyś u nas zobaczyć?

[grzes101974]

Jak co roku , rajd po scianie wschodniej i Mazurach

[Waski]

Bardzo dużo forumowiczów będzie jechało przez Twoje okolice w lipcu gdy zaczniesz wakacje. Możesz nam pokibicować. Wizyta na PK Sejny i uśmiech pokrzepiający strudzonych będzie jak znalazł


http://test.1008.pl/p1000trasa.html

[arinko]

http://test.1008.pl/p1000trasa.html
[/quote]

moim zdaniem to jest straszne 
czyli wariatów na forum nie brakuje, super

[arinko]

a w ogóle Panie Wąski to dzięki bardzo za link, bo sama trasa maratonu jeśli rozłożyć ją na jakiś tydzień to jest super - jezioro na jeziorze.
i co, i Ty też zamierzasz to w te 20 kilka godzin przejechać?
a i dziewczyna w tamtym roku widzę ładnie pojechała 26h, łał

[Waski]

tylko bez tych "Panów" proszę

z tego co wiem limit jest 40h więc zamierzam zmieścić się w limicie po prostu
może uda się w 30 godzin to będzie ok
teraz nie jestem w stanie nic na ten temat powiedzieć bo forma jest wielką niewiadomą
po zakończeniu naszego forumowego Maratonu Podróżnika będziemy już wiedzieli jaką kto ma formę i na co kogo stać
to prawda - tutaj jest pełny przekrój - wariatów również nie brakuje

[Waldemar]

Witaj  sąsiedzie sąsiadko z 'Suwaliszek'.

edit:
Ale wtopa. Znaków płci nie odróżniam na forum. A co tu mówić w realu.