Autor Wątek: Marcówka z Kotem  (Przeczytany 1285 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Marcówka z Kotem
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Marcówka z Kotem
« 17 Mar 2015, 07:29 »
Moja relacja:
http://kot.bikestats.pl/1290873,Marcowka-z-Wilkiem.html

Zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/102656043294773462009/Marcowka?feat=directlink#

A tu proszę, wiele "kaemów" po krajówkach. Nie było ruchu?

Nie było. DK92 była prawie pusta i z poboczem. Najgorsza (ruchliwa i bez pobocza) okazała się droga nr 132 łącząca Gorzów Wlkp. i Kostrzyn n. Odrą - ale tam z kolei była wygodna, asfaltowa droga dla rowerów i nią jechaliśmy.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Marcówka z Kotem
« 17 Mar 2015, 20:04 »
A jednak zalapalas się na darmową kawę:-):-)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Marcówka z Kotem
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Marcówka z Kotem
« 17 Mar 2015, 20:14 »
Piękny ten park miłości :)
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna M-kwadrat

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 31.07.2012
Odp: Marcówka z Kotem
« 18 Mar 2015, 11:00 »
Puściutko mieliśmy to był niedzielny poranek. Do tego DK92 na prawie całej długości ma szerokie pobocze, więc nawet przy większym ruchu jedzie się tam sensownie. Tak jak Marzena wspomniała ruchliwsze były drogi pod granicą do Kostrzyna i Słubic, tam pewnie sporo osób wracało po weekendzie do Niemiec.

Mi się ten odcinek jawi bardzo niezachęcająco i to szerokie pobocze działa na jego niekorzyść - nawet autem nie lubię tamtędy jeździć - pobocze niektórym myli się z dodatkowym pasem i zaczynają wyprzedzać na trzeciego a zdarzyło mi się obserwować idiotów wciskających się na czwartego. Trafiając na takich osobników jadących z przeciwka nie ma się praktycznie innego wyboru niż ucieczka na pobocze gdzie niefartownie może akurat być rower. Autostrada trochę zredukowała tam ruch i przejęła najbardziej spieszących się ale jechałem tam kilka miesięcy temu (samochodem) i wcale nie wyglądało to idealnie. Tym fajniej, że udało wam się trafić w taki sielankowy moment.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Marcówka z Kotem
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

RDK

  • Gość
Odp: Marcówka z Kotem
« 18 Mar 2015, 13:28 »
W ogóle te Lubniewice to ładne miasteczko, żadnych atrakcji się tam nie spodziewaliśmy, trafiliśmy przypadkiem zaliczając gminy - a tu taka niespodzianka się trafiła  ;)

Miałem podobne odczucia, a przejeżdżałem tam tylko bardzo późno w nocy.

Widzę, że z Bogdańcem zrobiliście podobny manewr, jak ja jesienią :D

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum