kobieca średnia

[mareda]

Dziewczyny napiszcie z jaką średnią szybkością jeździcie?
Z jaką bez sakw dla rekreacji w "łikendy", z jaką na wycieczkach z sakwami? I jak dajecie radę dorównywać chłopakom? Czy na forumowych wyprawkach, zlotach na wspólnych jazdach trzeba mieć super kondycje?   

[magda]

Nie ma uniwersalnych odpowiedzi. Jedni jeżdżą szybciej inni wolniej. Jak wieje wmordewind to wiadomo że wolniej.
Czy dziewczyny dorównują też się nie da odpowiedzieć bo to od osoby zależy i od wielu innych czynników. A i słabszy czy lepszy dzień można mieć przecież.
Na zlot absolutnie nie trzeba mieć wcale kondycji. Wycieczka jest powolna, peleton rozciąga się niemożliwie i co chwilę się czeka na maruderów. Na wyprawkach - zależy gdzie kto jedzie i jakie są założenia. Jeśli chcesz się wybrać, to śmiało - tylko zapytaj czy jest w planie spokojna jazda czy noszenie roweru po koniczynie Raczej czekamy na słabszych, ewentualnie się dzielimy i jedziemy podgrupami.

[michał]

I miej na uwadze to że jest to forum "podróże rowerowe" a nie "robimy wielkie przebiegi szybko", więc nie masz chyba się czym przejmować. Zawsze ktoś na Ciebie poczeka na wyprawce lub wycieczce.

[memorek]

Nie jestem dziewczyną, więc się wypowiem. 

Mareda, nie porównuj się do "chłopaków". Znam kilka dziewczyn (także u nas na forum), którym wielu facetów (ja też) nie utrzyma koła. Więc nie płeć, a kondycja się liczy. I chęć do jazdy.

A na wspólnych wyjazdach, to jedzie się tempem najwolniejszego.

Marek

[xlow]

A na wspólnych wyjazdach, to jedzie się tempem najwolniejszego.

Marek napisał główną zasadę, a nad kondycją warto pracować cały czas. U mnie rekreacyjna jazda ze znajomymi to jakieś średnio 10-12 km/h, czyli bardzo spokojnie.

[Elizium]

ale jak już Ci bardzo zależy, to poczytaj sobie relacje Hipka, jak z Hipcią jechali MP czy BBT...

[Borafu]

Marek napisał główną zasadę, a nad kondycją warto pracować cały czas. U mnie rekreacyjna jazda ze znajomymi to jakieś średnio 10-12 km/h, czyli bardzo spokojnie.

To już z przerwami na jedzonko i fotki czy naprawdę z taką prędkością jedziecie?

[mareda]

Marek napisał główną zasadę, a nad kondycją warto pracować cały czas. U mnie rekreacyjna jazda ze znajomymi to jakieś średnio 10-12 km/h, czyli bardzo spokojnie.

To już z przerwami na jedzonko i fotki czy naprawdę z taką prędkością jedziecie?

Borafu nie strasz 

[mareda]

ale jak już Ci bardzo zależy, to poczytaj sobie relacje Hipka, jak z Hipcią jechali MP czy BBT...

Muszę poczytać, do tego jeszcze nie dotarłam. A moje pytanie to stąd, że często mnie szybko mijają różni rowerzyści 

[Elizium]

Tak. To z całą pewnością byli oni

[mareda]

Ostatnio, przejechałam ok 30 km w niewymagającym terenie i średnia wyszła tak ok 16 km/h. Jechałam bez obciążenia na trekkingu i dla mnie to była szybka jazda  . A i tak różni tacy mnie wyprzedzali.

[mareda]

Nie, żebym miała jakieś kompleksy, tylko jakbym tak kiedyś  chciała z Wami gdzieś pojechać (wydajecie sięmiłym towarzystwem  ) to byłoby mi miło gdybym nie była "hamulcowym" .

[mareda]

Tak. To z całą pewnością byli oni

Też mam to nieodparte wrażenie 

[Elizium]

Obawiać się nie musisz. To forum podróżników. Oni jadą. Razem. Prędkość ma znikome znaczenie...

[globalbus]

nie chodzi o to, żeby jechać szybko, tylko skutecznie