Autor Wątek: kobieca średnia  (Przeczytany 12206 razy)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 20:51 »
Skutecznie lub obyczajnie spędzając czas w miłym towarzystwie
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 20:52 »
Dziewczyny napiszcie z jaką średnią szybkością jeździcie?
Z jaką bez sakw dla rekreacji w "łikendy", z jaką na wycieczkach z sakwami? I jak dajecie radę dorównywać chłopakom? Czy na forumowych wyprawkach, zlotach na wspólnych jazdach trzeba mieć super kondycje?   ???

Jeżdżę powoli. Zdaję sobie sprawę z tego, że moja powolna jazda może być irytująca. Dlatego często jeżdżę sama. Aby nikomu nie przeszkadzać.
Moje średnie wyglądają mniej więcej tak:

1. codzienne dojazdy do pracy - po szosie, dystans łączny ~35km, na rowerze MTB, z 1 sakwą - średnia 17-19 km/h.

2. wycieczki weekendowe - na rowerze przełajowym lub szosowym, lubię długie wycieczki  - średnia 23-26 km/h.

3. czasem jadę w maratonach szosowych - jak mam dzień to bywa, że potrafię zrobić długi dystans ze średnią 27-30 km/h - ale do tego musi być dobra grupa. Solo na maratonie na dwusetce mój najlepszy wynik to 28 km/h.

4. podczas wypraw - na rowerze MTB z sakwami - 12-16 km/h (Islandia), 13-19 km/h (Toskania i Umbria), 12-16 km/h (Portugalia).

5. podczas wyprawy - na rowerze przełajowym z bagażem UL - 14-23 km/h.

W zeszłym roku byłam na Zlocie. Lało równo, więc poza zwykłym dojazdem do bazy, to nie jeździłam wcale. Czas spędziłam na krążeniu po bazie i pogaduszkach - było super.
O dorównywaniu chłopakom nie ma co myśleć ;). Nie jesteśmy facetami. Nie musimy jeździć jak oni, ani im dorównywać.


Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Kobieta Ann88

  • Wiadomości: 140
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 27.08.2014
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 21:34 »

Cytuj
Skutecznie lub obyczajnie
:P :lol:

Cytuj
często mnie szybko mijają różni rowerzyści  :-[
Kiedyś jechałam ze znajomym. Byliśmy zajęci rozmową, więc jechaliśmy - co tu dużo mówić - tempem rekreacyjnym. W pewnym momencie z prostopadłej alejki wyjechał pan z dzieckiem, które siedziało z tyłu w foteliku. W momencie kiedy nas mijał - ten maluch (ja wiem? 4-latek?) spojrzał na nas z politowaniem i... skomentował "ŚLIMAKI :icon_exclaim:" :o

Tak, to było dla mnie traumatyczne doświadczenie ;D
Pomyślałam sobie "poczekaj, aż będziesz w moim wieku gówniarzu" ;)

Cytuj
O dorównywaniu chłopakom nie ma co myśleć ;). Nie jesteśmy facetami. Nie musimy jeździć jak oni, ani im dorównywać.
Tak, ale premie górskie i tak są moje ;)


PS. mareda - jeszcze do końca nie wiem, jakie zwyczaje panują na forum, ale staraj się nie pisać post pod postem. Chyba można je edytować. Wiesz... lepiej nie denerwować "zielonych"  ;)

Offline Kobieta mareda

  • Wiadomości: 184
  • Miasto:
  • Na forum od: 06.09.2013
    • blog nie do końca rowerowy
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 21:44 »


Cytuj
PS. mareda - jeszcze do końca nie wiem, jakie zwyczaje panują na forum, ale staraj się nie pisać post pod postem. Chyba można je edytować. Wiesz... lepiej nie denerwować "zielonych"  :wink:

Dzięki za przypomnienie, to wlasciwie pierwsze i jedyne forum na którym jestem i nie mam dobrego nawyku, ale zapamiętam.
Kocie, dzięki za informacje. Czytałam o Twoich wyjazdach i teraz widzę więcej  :wink: .
Oczywiście nie miałam na mysli dorównać chłopakom w sensie dorównać, tylko w sensie "dorównać :P " by ich nie zatrzymywać zbyt często.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 21:45 »
Traumatyczne przeżycie to miałem kiedyś jak mnie wyprzedził facet trzymający pod pachą  drabinę w tekturowym opakowaniu  :-[

Offline Mężczyzna xlow

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Boguszów-Gorce
  • Na forum od: 04.06.2014
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 22:02 »
Marek napisał główną zasadę, a nad kondycją warto pracować cały czas. U mnie rekreacyjna jazda ze znajomymi to jakieś średnio 10-12 km/h, czyli bardzo spokojnie.
To już z przerwami na jedzonko i fotki czy naprawdę z taką prędkością jedziecie?

Tak, nie chodzi mi o średnią ruchu. Prędkość często zniechęca i męczy, dlatego nie widzę problemu aby każdy czerpał radość z jazdy kosztem wolniejszego tempa grupy. Rekreacja to nie zawody i raczej dłuższy czas przejazdu nie będzie czymś strasznym.

mareda równie często wyprzedzam jak i jestem wyprzedzany przez innych, ale wiąże się to tylko z tempem które dostosowuje do własnych możliwości, kondycji i stanu zdrowia. Jeśli uważasz sama że 16km/h to dla Ciebie szybka jazda to tak jest.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 22:11 »
Każdy jeździ jak chce, w końcu jeździmy dla przyjemności. Nie oceniam tego, tylko po prostu trochę się dziwię, bo choć sam nie należę do szybkich, to 10-12 km/h jest dla mnie prędkością zwyczajnie niewygodną.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: kobieca średnia
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna xlow

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Boguszów-Gorce
  • Na forum od: 04.06.2014
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 22:42 »
Każdy jeździ jak chce, w końcu jeździmy dla przyjemności. Nie oceniam tego, tylko po prostu trochę się dziwię, bo choć sam nie należę do szybkich, to 10-12 km/h jest dla mnie prędkością zwyczajnie niewygodną.
Jak już napisałem nie chodzi mi o średnią prędkość ruchu, tylko całej wyprawy. Niewygodne jest dla mnie czekanie :lol: Więc jadę na tyłach :D Samotna jazda lub w parze to już inna bajka niż w grupie.
« Ostatnia zmiana: 20 Mar 2015, 22:59 xlow »

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: kobieca średnia
« 20 Mar 2015, 23:01 »
Natomiast obawy odnośnie Twojej rzekomej słabości - masz jak 100% kobieta!  ;D

Zgadza się. Janus by napisała dokładnie to samo!

Z dziewczynami tak jest, że często mają zbyt niskie mniemanie o swoich możliwościach. Jasne, biologii się oszukać nie da, ale nie brak dziewczyn, które są sporo mocniejsze od większości chłopaków.

W kontekście jazdy z sakwami, a zwłaszcza forumowych imprez nie ma to już tak znaczenia. Z reguły jedziemy wolno, mamy dużo postojów, a przebiegi dzienne są kiepskie. Serdecznie zapraszamy.

A żeby jeździć szybciej to trzeba po prostu jeździć więcej. Zacząć można od właściwego ciśnienia w oponach bo to robi dużą różnicę, a często jest zaniedbywane przez dziewczyny :-) Kiedyś oczom nie wierzyłem, jak przyjechała do mnie z Gdańska Magda (200 km) i w swoich oponach miała ciśnienie ok. 2 bary  ;D
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: kobieca średnia
« 21 Mar 2015, 00:26 »
I do końca życia mi to wypominać będziesz  :P phi!

Jak komuś średnia przeszkadza to polecam zdjąć licznik albo zakryć czymś. Ja się wyleczyłam z licznika, a i mniej mi przeszkadza jak wolno jadę teraz.


Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: kobieca średnia
« 21 Mar 2015, 00:39 »

I do końca życia mi to wypominać będziesz  :P phi!

Z tego (też) słynie :)
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: kobieca średnia
« 21 Mar 2015, 07:41 »
To jest tak, że po prostu jak kobieta trafi na jakiegoś mocniejszego faceta(Co nie jest oczywiste, jak już inni wspominali), to musi mu wmówić, że dmuchany materac 3kg jest niezbędny, podobnie jak 8 par spodenek w różnych kolorach, 10 koszulek itp. itd. żeby go spowolnić ;)

Offline Kobieta mareda

  • Wiadomości: 184
  • Miasto:
  • Na forum od: 06.09.2013
    • blog nie do końca rowerowy
Odp: kobieca średnia
« 21 Mar 2015, 07:47 »
Jak komuś średnia przeszkadza to polecam zdjąć licznik albo zakryć czymś. Ja się wyleczyłam z licznika, a i mniej mi przeszkadza jak wolno jadę teraz.
Mnie moja średnia nie przeszkadza, tylko chciałam zasięgnąć języka, jak mają inne dziewczyny, i jak to wygląda na forumowych wyprawkach? Po czytaniu forum, z którego spoooro się dowiedziałam dojrzewam do myśli, by dołączyć do zacnego towarzystwa w realu  :)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: kobieca średnia
« 21 Mar 2015, 07:54 »
Jeżdżę powoli.
wycieczki weekendowe - na rowerze przełajowym lub szosowym, lubię długie wycieczki  - średnia 23-26 km/h.
3. czasem jadę w maratonach szosowych - jak mam dzień to bywa, że potrafię zrobić długi dystans ze średnią 27-30 km/h - ale do tego musi być dobra grupa. Solo na maratonie na dwusetce mój najlepszy wynik to 28 km/h.
:lol: :lol: :lol:

No fakt, trzeba przyznać, że Kot w jeżdżeniu i w opowiadaniu o swojej słabości w jeździe nie ma sobie równych :D

Czekajcie, jak to było? "Zamierzam być ostatnia na MP?" ;D
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum