U mnie w starej szosówce jest taki mały kołeczek przyspawany do górnej rury tylnego trójkąta, przeznaczony do tego żeby na nim zawiesić łańcuch kiedy wyciągamy tylne koło.Ludzie kiedyś mieli nieźłe pomysły.
Jeszcze ta dźwignia w ustawieniu 'City'