Na takie projekty to szkoda czasu i energii
ale to troszke jak budowanie roweru z jednym kołem 20 cali a drugim 26 cali.
Nawet jechałem na tym cudzie natury nieożywionej przez chwilę. Daje on 2 chwyty, oba niewygodne, do tego twarda jak cholera owijka. Jak dla mnie porażka
Zacisk: na imbus (oszczędność 100 g!)
(rower kumpla, coś jak to tyle że rama ze szrotu, żadnych akcesoriów i cienkie oponki)
A tu pierwsze raporty polowe z trasy na Pokraku:
do tego pod nią znajdują się pocięte gąbkowe gripy.