Autor Wątek: Gotowanie - proste OBIADY dla DZIECI (mniejsze dzieci) i dorosłych  (Przeczytany 5306 razy)

Offline Kobieta wilhelminaslimak

  • Wiadomości: 365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 25.03.2011
    • foty na flickr.com
Na rowerze mąki, ani oleju nigdy nie wiozłem.
No, ale napisałeś, że do sklepów zaglądać będziesz:-)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4853
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
no tak, ale nie kupię jej w ilości na 1 dzień.
Może słabo sprecyzowałem. Nie jestem na pustyni, gdzie nie ma sklepów. Są sklepy, ale jak wspomniał też Pablo, muszę jakoś to wieźć, uważać żeby nie zgnieść, nie wylało się, było odporne na temperatury itp.

W miarę proste w wykonaniu, bo z mąką akurat to jakoś słabo widzę walkę moją, chociaż...hm
może warto spróbować a nie wybrzydzać.  :D

Wezmę ketchup, cukier też mogę wieźć, lepszy cukier do jazdy niż mąka która wszystko robi białe.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3759
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2017, 22:22 PABLO »

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4853
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Pablo, a jak te podpłomyki piec? Na palniku na patelni wystarczy?

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Kurcze, to gdzie Ty jedziesz, że zamierzasz robić podpłomyki?:)

Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4853
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
do PabloLandu... ;D

martwa, ja pytam z ciekawości, bo moje doświadczenia kulinarne są małe. A potrzeby się zwiększyły. W podróży zupełnie inne wymagania i okoliczności. Na ostatnim wyjeździe chyba z 10 razy robiłem spaghetti z sosem pomidorowym, bo: dzieci lubią, my też, szybko się robi, niewiele trzeba składników itp.  Ale ile razy można? Pora coś zmienić i się edukować...

Offline Kobieta wilhelminaslimak

  • Wiadomości: 365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 25.03.2011
    • foty na flickr.com
no tak, ale nie kupię jej w ilości na 1 dzień.
Może słabo sprecyzowałem. Nie jestem na pustyni, gdzie nie ma sklepów. Są sklepy, ale jak wspomniał też Pablo, muszę jakoś to wieźć, uważać żeby nie zgnieść, nie wylało się
No toteż nie musisz wieźć mąki przez cały wyjazd i na cały wyjazd, ale np. zajeżdżasz w jakąś cywilizację, więc kupujesz to 1kg mąki i robisz z tego obiad (czyli wieziesz max przez pół dnia). Resztę wywalasz/oddajesz tubylcom/gotujesz tych naleśników kopę i zostaje na kolejny dzień.
Tak to sobie wyobrażam.
Jakkolwiek mi by się nie chciało z mąką w wakacje paprać :-)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
a kuskus przechodzi w rodzinie? Bo mozna go przecież na słodko zrobić (sa jakieś tam przepisy z rodzynkami, jabłkami). Ja akurat lubię na niesłodko.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4853
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
 :D dobre pytanie, czy przechodzi, skoro ja musiałem zajrzeć w gogle co to jest.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3759
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2017, 22:22 PABLO »

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
że wymaga sparzenia przed właściwym zagotowaniem

chyba mozna tez podprazyć.:) Od jakiegoś czasu próbuję sie przemóc do kaszy jaglanej, ale ona ma cos takiego w smaku, ze po prostu nie mogę:) W Kirgistanie kupilismy kiedyś jakaś kaszę jaglaną, i w ogóle nie bylismy w stanie jej zjeść, tak bardzo nam nie smakowała (no, mogła byc jakas specyficzna, a moze zatęchła;)

Easy - popróbuj z tym kuskusem, jeśli nie próbowaliście. Mozna na jego bazie robic jakieś sałatki na ciepło, gotowania nie ma, tylko zalewasz wrzątkiem i chwile czekasz:) Na słodko też są wersje, przetestuj przed wyjazdem.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4853
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
posadzę moją dwójkę dzieci i żonę i będę podawał na łyżeczce... i patrzył na reakcje.  ;D

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Zła metoda. Musisz podac kolorowe, sliczne i przybrane. A potem, już na wyjeździe, będą skromniejsze wersje.:)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3450
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Podpłomyki, chociaż ze względu na niewielką objętość raczej jako przekąskę, atrakcję,  można robić bez naczynia, na kiju.

http://pisdh.sopot.zhp.pl/2014/02/poradnik-harcerski-ogniskowe-zarelko-podplomyki/

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4853
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
przejrzałem wątek i wytypowałem do wypróbowania:

1- sałatki, ale z jakimś mięskiem chyba
2 - kuskus
3 - podpłomyki
4 - ketchup, cukier, dodam do różnych rzeczy i sprawdzę
5 - pomidorowa z pomidorów
6 - makaron z jajkiem
7 - pierogi, sprawdzę jakie lubią czy z mięsem czy bez, czy z cukrem itp.
8 - naleśniki, (zaraz tu chyba mąka?)

oczywiście to stan na teraz, możecie i chętnie poczytam proponować dalej.
Ale ostre rzeczy i chińską kuchnię itp. to zostawcie dla mojego podniebienia ale nie moich dzieci jeszcze  :P

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum