Balkalpin 2009

[jedenkg]

Pewnym kompromisem jest oglądanie tychże zabytków tylko z zewnątrz. Ja tak na ogół robię. Jeżeli obiekt nie jest ciekawy z zewnątrz, to nie zawracam sobie nim głowy. Jeżeli jest ciekawy z zewnątrz, to czasem zaglądam i do środka. Dlatego też najbardziej cenię sobie obiekty wolnostojące, wyeksponowane, poza centrami miast, np. zamki, kościoły / klasztory obronne.

Robię dokładnie tak samo, o czym napisałem wcześniej, że warto chociażby z zewnątrz obejrzeć sam obiekt, jego otoczenie, etc.

[aard]

No to zapraszam na film

[Kabanos]

Zajebisty film, robi wrazenie  :shock: szacun za tą "górkę" i pomysł na przedstawienie tego podjazdu. Trzyma w napięciu

[atlochowski]

Przyjemnie ogląda się ten filmik. Narracja mistrzowska

[suchyy]

Za ostro!!!
http://sochacki.info/2008/images/DSC_8479.jpg



Gratuluje podjazdu, musiał dać wiele satysfakcji Pierwsze zdjęcie po napisach doskonale oddaje sytuacje. Tzn. mocno oddziałuje na wyobraźnie, aż mnie nogi rozbolały.

[aard]

Suchyy, widzę, że z Antkiem powspominacie stare kąty

[Natalia]

Nie no! Oczywiście, komentarze jak zwykle bezkonkurencyjne A czemuś się Miki tak odchudził na tym końcowym zdjęciu?
Filmiki kręciłeś z ręki, czy miałeś aparat jakoś umocowany an rowerze? (np to jak Wolff jedzie przez tunel...)

[aard]

Nie no! Oczywiście, komentarze jak zwykle bezkonkurencyjne

Ukłony...

A czemuś się Miki tak odchudził na tym końcowym zdjęciu?

Odchudziłem nas obu, żeby weszły dwa zdjęcia w jeden kadr. Tyle że Michał i tak chudy, to nie bardzo widać, że odchudzony

Filmiki kręciłeś z ręki, czy miałeś aparat jakoś umocowany an rowerze? (np to jak Wolff jedzie przez tunel...)

Umocowany do lemondki. Chyba wspominałem o tym na zlocie. Zrobiłem własnoręcznie mocowanie z trzech obejm od lampek i... kija od szczotki :mrgreen: Niestety, pod koniec wyprawy się prawie rozleciało i już mu nie mogłem ufac. Musze wykombinować coś solidniejszego.

[Natalia]

Odchudziłem nas obu, żeby weszły dwa zdjęcia w jeden kadr. Tyle że Michał i tak chudy, to nie bardzo widać, że odchudzony

To ciekawe czemu zdjęcie Wolffa zajmuje 2/3

Umocowany do lemondki, tak, rzeczywiście mówiłeś A masz może jakoś udokumentowane to cudo?

[aard]

Może krzywo wyszło. Po co miałbym się jeszcze bardziej odchudzać?

A włąsnie nie wiem - pamiętam, że miałem toto sfotografować, ale w końcu chyba zapomniałem Ale kij od szczotki był czerwony

[dudi]

"Ta historia wydarzyła się na prawdę..."

Miki byłeś tą dużą krową czy małą krówką?

Komentarze genialne:D Się z Anią uśmialiśmy oglądając

[aard]

Michał, oczywiście, tak krawiec staje jak mu staje
Średnia prędkość i w ogóle większość komentarza z offu pochodzi spod Timmelsjoch (są i inne "przekłamania" - choćby to, że z Malgi w ogóle nie zjeżdżałeś a ja bardzo niewiele, a ujęcia ze zjazdów pochodzą z Nebelhornu i Oetztal Arena). Na szczęście nie miałem ambicji być absolutnie wierny faktom - to nie film dokumentalny tylko impresja na temat

[vooy.maciej]

Na Vimeo lepsza jakość:


Michał, oczywiście, tak krawiec staje jak mu staje
Średnia prędkość i w ogóle większość komentarza z offu pochodzi spod Timmelsjoch (są i inne "przekłamania" - choćby to, że z Malgi w ogóle nie zjeżdżałeś a ja bardzo niewiele, a ujęcia ze zjazdów pochodzą z Nebelhornu i Oetztal Arena). Na szczęście nie miałem ambicji być absolutnie wierny faktom - to nie film dokumentalny tylko impresja na temat

wow
poczytałem troche relacji Michała, zdjecie Mikiego widziała juz większosc moich znajomych i domowników, ale opiero teraz doczytałem, ze tma bło 1200m na 6km, dla mnie to niewyobrażalne
gratuluję, a filmik  fajny