Deore ma (Chyba nadal?) prowadzenie linki po łuku. Zapycha się na błocie, linka się zaciera w pancerzu, ogólnie kicha w moim odczuciu, po po pierwszym sezonie śmigania były z nią już spore problemy.
No chyba, że mówisz o jeżdżeniu na maratony, ale wtedy nie sądzę, żeby taka bardzo średnia X5 sobie lepiej radziła po takich samych doświadczeniach..
A deore, to w kwestii przerzutki to samo, co alivio (przynajmniej tak twierdzą moi znajomi, żadnej alivio nie zajechałem jeszczcze).