Tychy - Wiedeń - Bratysława

[marg]

Planuję 10-dniowy obóz rowerowy z grupą moich gimnazjalistów. Tym razem chcielibyśmy dojechać przez Morawy do Wiednia. Ma być tanio (namioty, pola biwakowe, campingi, bary, samodzielne gotowanie), niezbyt trudno (bez długich podjazdów, średnie dzienne 60 km, przewaga asfalty i porządne gruntówki), bezpiecznie (drogi rowerowe i lokalne), trochę zwiedzania po drodze. Jeden dzień na zwiedzanie Wiednia, przejazd do Bratysławy i stamtąd powrót pociągiem.

Trasa, która zaplanowałam http://www.bikemap.net/pl/route/2927219-tychy-wieden-bratyslawa/#/z8/49.135,17.677/terrain

Bardzo proszę o wszelkie sugestie - co ewentualnie zmienić. Może ktoś ma jakieś sprawdzone miejscówki (tanio albo i bez opłat, ale z możliwością mycia - w przeciwnym razie grozi mi bunt załogi  ), może jakieś warte polecenia bary...

Opuściłam jakieś atrakcje w pobliżu? Wpakowałam się w nieciekawy teren? Wszelkie uwagi cenne i mile widziane

Termin to przełom maja i czerwca...

[globalbus]

Dolinka jest nudna i tłoczna. Imho lepiej jechać przez Opavę, Fulnek, Hranice. Potem również na północ, przez Kromeriż, Kyjov, Ledenice. Za Breclav pojechać od razu do Reintal. Za granicą rozpoczyna się EV9, trochę szutru, trochę górek, powinno być ciekawie. Dopiero przed Wiedniem zaczyna się cyrk nawigacyjny.

[Karol]

Na północ od Brna koło Blansko jest Morawski Kras z kilkoma pięknymi jaskiniami.
Polecam sam przejazd rowerem wzdłuż krasu jak i  JASKINIE PUNKEVNÍ z Przepaścią Macocha.
http://www.moravskykras.net/pl/morawski-kras.html

[laxigen]

Nie do końca wiem, w jakie atrakcje turystyczne celujecie, ale odbijając za Kroměříž w stronę Brna po drodze macie ładny Vyškov z jakimś Dinoparkiem, a dalej w okolicy miejscowości Slavkov u Brna (dawna nazwa Austerlitz) są szlaki edukacyjne związane z rozgrywającą się tutaj bitwą. Nie wiem, czy takie rzeczy twoich podopiecznych kręcą, bo już nie za bardzo pamiętam co mnie w gimnazjum interesowało Brno niby stosunkowo duże, ale ma mimo to dość fajną, kameralną atmosferę, więc może warto poświęcić kilka godzin, żeby je zobaczyć.

[średni]

Na pewno dziewczyny, chyba że kujonem byłeś
Dino parki to w Krasiejowie mają i po drodze do Wisły.A jaskinie to już marg nie odpuści .

[laxigen]

Na pewno dziewczyny, chyba że kujonem byłeś

Staram się nie pisać o oczywistościach

[marg]

Nie wiem, czy takie rzeczy twoich podopiecznych kręcą, bo już nie za bardzo pamiętam co mnie w gimnazjum interesowało

Najbardziej to gry komputerowe i portale społecznościowe... ale jakoś czasem udaje sie ich z tego wyrwać. Więc teoretycznie może ich zainteresowac wszystko. Na pewno nie będzie jakiegoś długiego zwiedzania - dinoparki są i u nas, ale odpoczynek w atrakcyjnym miejscu (fajne miasteczko, ciekawy las czy park, malowniczo meandrująca rzeka, punkt widokowy...) czy trasa prowadząca przez interesujący widokowo teren (tereny krasowe, jak najbardziej...), częste zmiany rodzaju dróg czy krajobrazów właśnie, jakieś zabytki przy trasie... to raczej o to chodzi. Tak, żeby się po drodze nie nudziło (odpada jednostajne kręcenie przez 3 godziny po asfalcie...).
Karol, Darek, jaskinia - jak najbardziej ... Muszę sprawdzić, która by nam nam spasowała...

Hm, może na majówkowy weekend wybiorę się rowerowo na Morawy, żeby się trochę rozejrzeć. Wstyd, ale nie znam tych terenów...
A miałam Czechy omijać

[marg]

Na pewno dziewczyny,

A gdzie są najładniejsze Czeszki? A Czesi?

[marg]

Slavkov u Brna (dawna nazwa Austerlitz)

- może być ciekawe, wstępnie zaplanowałam trasę wzdłuż Moravy, i częściowo nad Dyją, bo rejon wygląda interesująco, jeszcze pomyślę... Dzięki, laxigen

[Karol]

W Hnanicach  można zobaczyć dawną ,,żelazną kurtynę" i jeśli dobrze pamiętam w budynku była ekspozycja. 
http://mapa.nocowanie.pl/czechy/hnanice/zdjecia/82853507/

[marg]

Dolinka jest nudna i tłoczna. Imho lepiej jechać przez Opavę, Fulnek, Hranice.

W jakim sensie tłoczna? Główną drogą i tak nie chcemy jechać. Okolice Stramberku i sam Stramberk znam i lubię. I uważam je za bardzo ciekawe. Opava i Fulnek jeszcze ciekawsze?

Za Breclav pojechać od razu do Reintal. Za granicą rozpoczyna się EV9, trochę szutru, trochę górek, powinno być ciekawie.

globalbus, ominąć Lednice i Valtice?
EV9 prowadzi z Reintal w bliskie okolice Wiednia? Dokąd konkretnie?
Jaki cyrk nawigacyjny?

[marg]

Karol! No, jak im zafunduję taką miejscówkę, to do końca życia będą pamiętać

A, doczytałam, chodzi o zwiedzanie. A myślałam przez moment, że o nocleg

[globalbus]

Dla mnie sama Opava była ciekawa. Za Opawą jest zamek, przy drodze (Hradec na Moravici). Potem zaczyna się niezbyt wysoki wjazd na płaskowyż, który ciągnie się aż do miejscowości "Vrchy". O ile w samych Odrach i Fulneku nie stwierdziłem żadnych ciekawostek, to Hranice mają fajny rynek. Jest też tam kemping (niezbyt drogi).

globalbus, ominąć Lednice i Valtice?

Można przejechać przez Ledenice od razu z Kijova. W Ledenicach jest spory pałac i zespół parkowy.  W okolicy jest masa zabytków, w Breclav też.

EV9 prowadzi z Reintal w bliskie okolice Wiednia? Dokąd konkretnie?Jaki cyrk nawigacyjny?

Jak wyjedziesz główną drogą z Breclav do Reintal, to automatycznie trafisz na EV9 prowadzącą do Wiednia (no i dalej). Nie zgubisz jej aż do przedmieść. Na przedmieściach tabliczki się urywają i trzeba się zdać na inne metody nawigacji. Samą EV9 uważam za ciekawą, totalne zero ruchu, ale pagóry są.

Niestety nie mam żadnych śladów, to były czasy, gdy nie miałem gpsa. Ba, Czechy i Austrię przejechałem nie posiadając żadnej mapy W Czechach, w centrum każdego miasteczka znajdziesz mapkę topo okolicy, wystarczy.

[Karol]

Trasa przebiega ,,Szlakiem Wina" to atrakcji nie będzie brakowało  .