Buty za kostkę - Lake, Northwave lub Shimano

[Hajle Selassie]

Witajcie,od dłuższego czasu szukam jakiś butów na rower - najlepiej trochę wyższych. Tak naprawdę w grę wchodzą trzy firmy - Northawave, Lake lub Shimano. Zależy mi aby w miarę dawały sobie radę z deszczem i w miarę oddychały, a przy tym można w nich pochodzić. Tak naprawdę nie muszą to być SPD, ale zwykłe trekkingi - z tym, że tutaj tez nic nie znalazłem ciekawego.
Najbardziej podobają mi się i wg mnie są też najlepsze materiałowo itd - Lake mx155 lub MX177 ale ich nigdzie nie ma - nawet za granicą. Drugie to Lake mx101 - ale tutaj martwię się o materiał. Kolejne Northwave - Expedition i Mission - nigdzie nie widzę,  mojego rozmiaru. Shimano to tylko SH MT-53MT. Lake 101 i Shimano - znalazłem za 250 pln.
Jeżeli ktoś z Was miał do czynienia z powyższymi lub ma coś innego godnego polecenia będę bardzo wdzięczny.
Kasa - do 350 pln.

[globalbus]

Ja z powodzeniem używam Specialized Buzzsaw. Buty typu 3/4 (od tyłu otwarta kostka). Dość dziwne połączenie, sztywna karbonowa podeszwa, miękki bieżnik i elastyczne palce. Chodzi się jak w normalnych butach, a można depnąć w pedał jak na przyzwoitych spdach.
Mają tylko jedną wadę, już ich nie produkują i ciężko wyczaić w sklepie. Nie mniej, jak są, to bierz.

btw, jakby ktoś widział gdzieś te buty w rozmiarze 44, to proszę o cynk, kupię sobie na zapas

[Drzewo]

Zależy mi aby w miarę dawały sobie radę z deszczem i w miarę oddychały

Jeśli to mają być twoje podstawowe buty czyli mają dawać też radę w upalne dni to takie nie istnieją. Albo wodoodporność albo oddychalność.

[Hajle Selassie]

Globalbus - widziałem, widziałem i zastanawialem się swego czasu nad nimi - były jeszcze niedawno w SKIteamie. Niesttety juz ich nie ma. A powiedź - jak te buty zachowują się w deszczu?
Leśny Dziad - nie doprecyzowałem - sorki. Buty na cieplejsze dni mam, te mają być na jesień, wiosnę

[globalbus]

A powiedź - jak te buty zachowują się w deszczu?

Chlup chlup Za to można jeździć i przy 30C, nie zagotujesz nóg.
Używam z ochraniaczami altura. Przejechałem w nich Skandynawię, przemokły tylko wtedy, gdy byłem zbyt leniwy, by założyć spodnie przeciwdeszczowe i ochraniacze. Zakres temperaturowy od powiedzmy -10C (z ochraniaczem) do 30C pokrywają u mnie.

Chodzi się "jak nie w spdach". Jak przymierzałeś, to pewnie to wiesz.

[Hajle Selassie]

brzmi ciekawie. Poszukam, może gdzieś coś się znajdzie i jak coś dam Ci znaka ;-). Dzięki

[Hajle Selassie]

Kupiłem jeszcze coś innego - mianowicie TNF - Storm. po świętach podzielę się wrażeniami. Wesołych świąt!