Spinka do łańcucha

[sierra]

Czy istnieje na rynku spinka do wielokrotnego rozpinania na 12 rzędów? Zawsze używałem spinek KMC, ale widzę, że do 12s robi tylko jednorazowe.

What? Mam w Marinie 12 rzędowe deore i łańcuch KMC ze spinką, rozkuwałem do mycia wielokrotnie i zapinałem i nic się nie urwało.

Się nie znam, to się wypowiem 
Ja mam rozpiętą ósemkę (tj. rozkutą) przygotowaną do spinki.
U mnie operacja zmiany spinki nie wiąże się z rozkuciem w celu jej wymiany tylko z jej rozpięciem i zapięciem na nowym łańcuchu.
Ale to proste, ośmiorzędowe HG71 może w tych cieńszych jest większy problem, dlatego zabrałem zdanie w powyższej kwestii   
"Urwanie" łańcucha, to raczej rezultat jego kiepskiego spięcia lub wielokrotnego rozkuwania czym osłabia się kołek łączący ogniwa niż efekt "ciężkiego kopyta" rowerzysty 

[podjazdy]

Czy istnieje na rynku spinka do wielokrotnego rozpinania na 12 rzędów? Zawsze używałem spinek KMC, ale widzę, że do 12s robi tylko jednorazowe.

Łańcuchy 12s różnią się między sobą. Sram do swojego produktu Eagle robi dedykowane spinki:

Jedna do "zwykłego" łańcucha
https://www.sram.com/en/sram/models/cn-plck-12s-a1

Nie ma problemu z rozpinaniem i zapinaniem. Nigdy mi się też nie rozpięła w trasie.

Druga do łańcuchów typu t
https://www.sram.com/en/sram/models/cn-plck-ttyp-a1

Są jeszcze spinki do łańcuchów szosowych
https://www.sram.com/en/sram/models/cn-plck-d1

A to tylko jedna firma 

Najlepiej, jeśli uda się kupić spinkę dedykowaną do danego łańcucha, tej samej firmy.

[Daniel]

What? Mam w Marinie 12 rzędowe deore i łańcuch KMC ze spinką, rozkuwałem do mycia wielokrotnie i zapinałem i nic się nie urwało.

https://www.kmcchain.com/en/series/chain-connector-12s-11s-10s-9s-8s-7s-6s-speed

Tutaj spinka wielokrotnego użytku nie występuje. Ale skoro jednorazowej nic nie dolega, to może zaryzykuję.

[dudi]

Kurcze, teraz nie mam roweru pod ręką, bo dalej czeka na nową ramę, ale jeżdżę na wosku i wielokrotnie ściągałem łańcuch do mycia i woskowania i nawet nie pomyślałem, że to mogłoby być jednorazowe. Rozpinam normalnie narzędziem do rozpinania.

[Daniel]

W takim razie po prostu wezmę taka "jednorazową" spinkę. W ciągu życia łańcucha nie ściągam go raczej częśćiej niż 5 razy, ale wolałbym nie zakładać za każdym razem nowej.

[podjazdy]

W ciągu życia łańcucha nie ściągam go raczej częśćiej niż 5 razy, ale wolałbym nie zakładać za każdym razem nowej.

Jak założysz nową spinkę do zużytego łańcucha, to będzie strzykać przy każdym przechodzeniu przez przerzutkę. Sprawdzone empirycznie. Głównie to efekt akustyczny, ale długotrwały (2-3 tysiące km). Dlatego nie wyrzucam zużytych spinek, bo czasem mogą się przydać.

[Daniel]

Ja raczej zakładam zużyta do nowego łańcucha

[podjazdy]

Ja raczej zakładam zużyta do nowego łańcucha

Z tego tekstu:

W ciągu życia łańcucha nie ściągam go raczej częśćiej niż 5 razy, ale wolałbym nie zakładać za każdym razem nowej.

... wynikało raczej co innego, wręcz przeciwnego.

[Wilk]

Z tą jednorazowością to takie pierdoły producentów, by klientów wpędzać w kolejne koszty. Spokojnie daje się rozpinać spinki 12rz, robiłem to nieraz w łańcuchach Shimano.

[dudi]

Kurcze, teraz nie mam roweru pod ręką, bo dalej czeka na nową ramę, ale jeżdżę na wosku i wielokrotnie ściągałem łańcuch do mycia i woskowania i nawet nie pomyślałem, że to mogłoby być jednorazowe. Rozpinam normalnie narzędziem do rozpinania.

Cofam to, co mówiłem. Było to aktualne dla łańcucha KMC z 12 rzędami Deore. Wychodzi na to, że spinki w nowych napędach srama (mam nowego GX z łańcuchem flattop) są jednak jednorazowe, przez weekend zerwałem łańcuch 2 razy na trasach, w końcu wybrałem z młodym trasy 100% w dół i zjeżdżałem chainless cały wczorajszy dzień.