serdecznie witam!

[matte007]

Witam wszystkich członków rowerowej społeczności. Nie ukrywam, że z wielką radością znalazłem taką stronę. Po kilkuletniej przerwie znowu obudziła się we mnie miłość do dwóch kółek (wcześniej jeździłem na starym Kleinie) i mam nadzieję założyć teraz sakwy i ruszyć w teren. Na razie jadę sprawdzić mojego Gianta x-sport 4 w okolice Bielska. Czekam tylko na mały przebłysk słońca (a jak nie wyjdzie to i tak jadę). Potem zamierzam zrobić jakąś większą trasę. Z pewnością skorzystam z fachowej pomocy wielu z Was. Jeszcze raz witam i pozdrawiam.

O mnie: 24 lata, z Katowic, kocham rower i gitarę (jeszcze nie wiem jak będę ją woził, ale tym się zajmę później     )

[rafalb]

Cześć! Znajomi Transatlantyka z trasy nie mieli problemów z gitarą.

[matte007]

Dzięki! Ekstra filmik. Z gitarą zrobie to samo

[OjciecMocyMroku]

Cześć matte

[transatlantyk]

Ten znajomy Transatlantyka, który woził gitarę na rowerze.to jest już od niedawna nasz forumowicz zapstek
Na miniony weekend wiozłem gitarę na plecach przez kilkadziesiąt kilometrów, ale
nie jest to sposób bardzo komfortowy.

[mordimer]

Witam Ślązaka a co do gitary grać nie umiem, ale wypatruje aukcji, żeby kupić tanią i się nauczyć kilku akordow do ogniska

[anja]

Witam Ślązaka

W katowicach to gorole a nie ślązacy

Witam, witam

[mordimer]

Witam Ślązaka

W katowicach to gorole a nie ślązacy

Gorole Anno to osoby spoza Śląska, jest to pejoratywne znaczenie i złośliwie określa się nie wiedzieć czemu Sosnowiczan... Jak już to hanysy

[anja]

Witam Ślązaka

W katowicach to gorole a nie ślązacy

Gorole Anno to osoby spoza Śląska, jest to pejoratywne znaczenie i złośliwie określa się nie wiedzieć czemu Sosnowiczan... Jak już to hanysy

hanysy to autochtoniczna ludność śląska, a gorole mogą sobie na śląsku mieszkać, a ślązakami nie być (emigranci z innych części polski)
ja tam nic złośliwego na myśli nie miałam

edit: co do sosnowiczan- jak to nie wiedziec czemu? tam prawdziwego slazaka z krwi i kosci nie spotkasz

[dudi]

jastrzębie też na śląsku, a same gorole tam:P a sosnowiec to zagłębie:P Czemu na os. 1000lecia na samej górze są najtańsze mieszkania? bo widać z nich sosnowiec a tak na serio to dla mnie te podziały są głupie, no ale pośmiać się zawsze można Sam jestem gorol, mimo że na śląsku się urodziłem

[Ebioo]

Witam wszystkich;)
Cieszę się że trafiłem na to forum. Jestem dopiero początkującym podróżnikiem, liczę więc że znajdę tu wiele porad i opini od osób bardziej doświadczonych niż ja.

[mordimer]

Witam Ślązaka

W katowicach to gorole a nie ślązacy

Gorole Anno to osoby spoza Śląska, jest to pejoratywne znaczenie i złośliwie określa się nie wiedzieć czemu Sosnowiczan... Jak już to hanysy

hanysy to autochtoniczna ludność śląska, a gorole mogą sobie na śląsku mieszkać, a ślązakami nie być (emigranci z innych części polski)
ja tam nic złośliwego na myśli nie miałam

edit: co do sosnowiczan- jak to nie wiedziec czemu? tam prawdziwego slazaka z krwi i kosci nie spotkasz

Gorole mogą mieszkać, ale gorolami pozostaną. Poza tym tak to napisałem, żebym był poza podejrzeniem o niechęć do osób z Zagłębia

dudi_: dokładnie.. ale krążył też dowcip o tym, żeby dostać się za granicę tj do Sosnowca, potrzebny jest paszport polsatu...

Ebioo: przywitać się możesz także zakładając nowy temat... ale skoro do tego tematy zawędrowałeś to witaj!

[Robert]

Ebioo, witaj!

[matte007]

O... kilka godzin temu wróciłem z Brennej - dwa piękne dni w totalnej ulewie i burzy - tą przeczekaliśmy na sympatycznych stacjach benzynowych UNIWAR   (gdzieś w okolicach Żor) teraz dwa dni czyszczenia rowerka i trzeba coś dalszego wymyślić w mam nadzieję, że lepszej pogodzie.

Gitarę zostawiłem bo w Brennej kumpel miał swoją (trochę egoistycznie), ale po co moja miała moknąć    W każdym razie dzięki rafalb - teraz wiem jak ją wozić.

Jeszcze czeka mnie zakup sakw, bo moje mają 12 lat i troche się prują. Dużo osób poleca Cumulusa, więc się porozglądam.

Tematu "goroli" boje się podejmować... Całe życie mieszkam w K-cach - różnie te dyskusje się kończyły  

[mordimer]

O... kilka godzin temu wróciłem z Brennej
Tematu "goroli" boje się podejmować... Całe życie mieszkam w K-cach - różnie te dyskusje się kończyły  

A do Brennej to ja się z kolei wybieram w ten weekend. Ale żeby pochodzić po górkach ze znajomymi.
Gorole to temat jak każdy inny Ja swoją opinię o Sosnowcu mam, ale nie będę się z nią dzielił