Warszawa, Al Jana Pawła II, wyjazd z technikum samochodowego krzyżuje się ze ścieżką rowerową. [...]Nie wiem jak u Was, ale żadna z prób rozjechania mnie, nie miała miejsca na jezdni - zawsze jest to jakaś droga rowerowa, chodnik albo inne miejsce, gdzie samochód jest jeszcze większym intruzem niż ja . Ktoś też tak ma?
O ile przy tempie rekreacyjnym można wyhamować i obie strony mają więcej czasu na reakcje to przy jeździe szybszej radykalnie zwiększa się ryzyko kolizji.
Miki, jak się zakończyła ta sprawa dla tego &%$#@^*%# :x :
Ten Miki to nie Aard
To i ja dorzucę swoje 3 grosze [...]
Wyśmiałem go a sprawa ciągneła się ponad pół roku
W Katowicach-Piotrowicach (a może Ochojcu) jest ścieżka rowerowa tylko, że jest ona po lewej stronie, więc w jedną stronę jedzie się prawidłowo po prawej, lecz w drugą już jedzie się niejako pod prąd. I bądź tu człowieku mądry, gdy jedziesz obok przystanku i z naprzeciwko nadjeżdża autobus... Kierowcy gdy wyjeżdżają z bocznych uliczek skręcając w prawo przeważnie patrzą w ich lewo na auta, które muszę przepuścić, ale nie patrzą niestety.. no może nie zawsze w prawo czy nie ma też jakiegoś rowerzysty z drugiej strony... droga szeroka... nie pomyśleli, żeby ścieżki były po 2 stronach...