Beskid Niski w majówkę

[miki150]

Beskid nie zawiódł. Iwo też nie

[cinek]

Hehe, czyli zaskoczenia nie było.

[Iwo]

Iwo też nie

Polegaj na Iwie, a nigdy się nie zawiedziesz.

Klasycznie po majówce, świński ryj pieczony na słońcu w całości. Fajnie było tak pojeździć spokojnie na koniec przedłużonego długiego łikendu

Złota myśl wyjazdu:

Człowiek źle pojedzie i napierdoli kilometrów, a to szkoda.

[marg]

Beskid nie zawiódł. Iwo też nie

Góry wokół Kotliny Kłodzkiej nie zawiodły. Podjazdy też nie:
https://plus.google.com/u/0/photos/113693578278909725603/albums/6145063245062686481/6145093017958721026?cfem=1&pid=6145093017958721026&oid=113693578278909725603
pozdrawiam ekipę wschodnią