Hej hej !!
A więc w tą niedzielę wyruszyłem w planowaną trasę Suwałki-Gdańsk
Oto pierwszy dzień:
https://www.endomondo.com/workouts/514778244/17373740Robiłem sporo przerw, krótkich przerw ale to było niezbędne. Z pogodą było tak średnio trochę słońca
i zimny wiatr. Ubrałem jakąś termoaktywną koszulkę i soft shell ,a w między czasie też kurtkę . Później ją zdejmowałem i tak w kółko. Z Suwałk do Giżycka było naprawdę fajnie prawie cały czas z górki. Później trochę gorzej, ale jak to pierwszego dnia nie byłem aż tak zmęczony. Dopiero pod sam koniec jak już chciałem dobić do tych 200 kilometrów to jechałem z 13 km/h
A tu drugi:
https://www.endomondo.com/workouts/515556362/17373740Wstałem jakoś o 4.40 bo było za zimno żeby spać . I to nawet lepiej ze wstałem bo zanim zdążyłem
spakować namiot, trochę się rozgrzać i coś zjeść była już 6.00 . Jechało się spoko ,trochę odpocząłem . Wjechałem na tą drogę krajową ,czy może to była jakaś autostrada E28 i tak to były podjazdy, delikatny kąt i się ciągnie może kilometr . Miałem dość i wtedy zaczął padać delikatny deszcz. Padał może 2 godziny. Się wku****em bo było zimno jak.. Potem przed Elblągiem zajechałem na stację coś wszamałem, wypiłem kawę i prosto do Gdańska.
Było warto !