Zimowa Norwegia

[miki150]

Pomysł zimowej wyprawy na Nordkapp jest dosyć oczywisty. Markowi i mnie chodził on po głowach od dawna, a ostatniej jesieni przyszło nam się w tej sprawie dogadać. Trasa była prosta jak drut, obaj mieliśmy doświadczenia z zimowych wypraw górskich i szafy pełne sprzętu, więc poza uzgodnieniem terminu i kupnem biletów nie było specjalnych przygotowań. Wylecieliśmy w połowie lutego na dwa tygodnie.

Trasa: Tromso-Alta-Nordkapp i powrót do Alty. Łącznie trochę ponad 900km, ostrożnie zaplanowaliśmy ok 60km dziennie.

W zasadzie poza jednym feralnym noclegiem nic nas nie zaskoczyło. Pogoda była z grubsza doskonała, temperatury między -10 i 0 stopni, wiatr wiał z południa, czyli głównie w plecy, a słońce przygrzewało prawie codziennie. Widoki były pierwszej klasy. Co oczywiście nie oznacza, że zima nie była męcząca. Coraz bardziej przemoczone ubrania i śpiwór, zdrętwiałe od mrozu palce i ciągłe zmagania z zimnem, podskakiwanie, rozcieranie rąk itd. Postoje to nie był odpoczynek tylko ciągła praca.

Jedyne na co narzekałem to zbyt gęsta cywilizacja na północy. Z opowieści wydawało mi się że jest tam raczej dzicz, a okazało się że prawie codziennie siadaliśmy gdzieś przy kawie i pączku . Oczywiście można sie było nie zatrzymywać, ale wkurzała też dosyć gęsta zabudowa i duży ruch samochodowy aż do samej dalekiej północy. Domów, szczególnie letniskowych, jest w Norwegii chyba więcej niż ludzi. Zaleta tego jest taka, że drogi są tam utrzymywane w doskonałym stanie, pokryte twardym, wydrapanym przez pługi lodem, po którym na kolcach jedzie się jak po bardzo dobrym szutrze.

Zapraszam do obejrzenia galerii i krótkiego filmu
https://plus.google.com/photos/102926024996995883095/albums/6125452573380175841?authkey=CILFpZ-Q2frnzwE

[maciek306]

Fajnie się oglądało.... Macie jaja!

[EASYRIDER77]

mocne, dobrze się oglądało.  Nieźle musiało wiać skoro sakwę zabrało.

gratulacje!

[łatośłętka]

Chapeau bas!

a) Fotka 118: trzeba było czekać na uniesienie kurtyny bezp. w tunelu? Z jakiego powodu wj-/wyjazd był wstrzymany?

b) Inna nr nn: bijąc namioty i śpiąc przed tym zamieszkałym domem (światła w oknach), pytaliście o pozwolenie, jak bardzo ciepła była reakcja (np. zimno i wieje - zapraszamy na noc do środka)?

c) Masz/macie może fotki ulic miast (przez które jechaliście, ew. do których zajeżdżaliście), chodników, ludzi?

d) Wspomniane pączki kupowaliście, czy też były to wizyty w odpowiedzi na zaproszenia?

e) W klo po lewej za tunelem spaliście, czy był tylko postój na suszenie?

f) Czy/jak (za)pakowaliście bicykle przed przylotem (lotem powrotnym) do RP?

[miki150]

Chapeau bas!

a) Fotka 118: trzeba było czekać na uniesienie kurtyny bezp. w tunelu? Z jakiego powodu wj-/wyjazd był wstrzymany?

Trzeba było poczekać aż przyjedzie jakiś samochód, albo przeprowadzić rowery przez drzwi ewakuacyjne obok kurtyny. Powodu zamykania nie znam, nie widziałem żeby nawiewało śnieg lub cokolwiek złego się działo w tunelach bez drzwi.

b) Inna nr nn: bijąc namioty i śpiąc przed tym zamieszkałym domem (światła w oknach), pytaliście o pozwolenie, jak bardzo ciepła była reakcja (np. zimno i wieje - zapraszamy na noc do środka)?

Pytaliśmy, mieszkał tam jakiś starszy gość nie mówiący po angielsku, chciał się nas pozbyć, ale grzecznie się uśmiechalismy i udawaliśmy głupich. Tak czy siak nie był to jego teren, a tylko taki placyk do zawracania na końcu drogi. Tak jak napisałem, potem gościu wyszedł i dał nam trochę wrzątku, więc było już milej.

c) Masz/macie może fotki ulic miast (przez które jechaliście, ew. do których zajeżdżaliście), chodników, ludzi?

Marek miał kilka takich zdjęć, może coś dorzuci.

d) Wspomniane pączki kupowaliście, czy też były to wizyty w odpowiedzi na zaproszenia?

Kupowaliśmy w kafejkach na stacjach benzynowych. Zaproszeń niestety nie było, poza pierwszym noclegiem pod Tromso.

e) W klo po lewej za tunelem spaliście, czy był tylko postój na suszenie?

Marek owszem, spał w środku, ja wolałem rozbić namiot przed wejściem

f) Czy/jak (za)pakowaliście bicykle przed przylotem (lotem powrotnym) do RP?

W folię stretchową, wieźliśmy ze sobą odpowiednią ilość by je w Alcie zapakować.

[JUREK]

Mam wielką nadzieję że w kalendarzu na 2016 rok
fotografie z tego albumu znajdą się na 12 kolejnych stronach .
Świetna "wycieczka"- rozmarza 
Gratuluję.

[lajtspid]

Szacunek.

Te futrzaste chwyty na kierownicy to w celach grzewczych?
najniższą temperaturę jaką zanotowaliście?

[memorek]

Super wyprawa i super zdjęcia.

Marek

[miki150]

Szacunek.

Dzięki

Te futrzaste chwyty na kierownicy to w celach grzewczych?
najniższą temperaturę jaką zanotowaliście?

1. tak
2. koło -10, ale to nie temperatury przeszkadzały, tylko wiatr. Najbardziej zmarzliśmy na Mageroi jak było koło -1, -2.

[hindiana]

Dawno nie widziałam na forum tak fantastycznej krótkiej wyprawy (w sensie, że nie trwała parę miesięcy). Zdjęcia mistrzowskie. Oświetlony tunel w białej skale jest szczególnie niesamowity. Podziwiam odporność na zimno, to mój najsłabszy punkt na wyjazdach. Zastanowiło mnie czemu mieliście dwa namioty zamiast jednego, w którym pewnie byłoby cieplej a i wymieniać się wożeniem można, co drugi dzień np odciążając sakwy. W każdym razie- rewelacja!

[Robert]

Morderczo

[miki150]

Zastanowiło mnie czemu mieliście dwa namioty zamiast jednego

Głównie z wygody i żeby mieć mniejsze problemy z wilgocią. Gór dużych nie było, więc dodatkowa waga aż tak się nie liczyła. Za to rano bardzo szybko się zbieraliśmy, pod koniec wyprawy w 1,5h ze śniadaniem i gotowaniem do termosów.

[tater]

I w tym miejscu Ci podziękuję za wspaniałe towarzystwo podczas wyprawy jak i doskonałą galerię. Było świetnie.

[miki150]

I wzajemnie Marku

[martwawiewiórka]

No znalazłam czas nareszcie, żeby obejrzeć:) Gratulacje.