Autor Wątek: Dydnia  (Przeczytany 1585 razy)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7904
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Dydnia
« 5 Maj 2015, 20:20 »
Dydnia

Pojechałem zdobyć gminę Dydnia. Temat zaczął się dokładnie rok temu, kiedy to wybrałem się kosić podkarpackie gminy w weekend majowy i … pominąłem jakoś ową nieszczęsną Dydnię, mimo że wyjazd przygotowany był dokładnie. Podsumowując – do uzupełnienia kolekcji podkarpackich gmin  pozostała jedynie Dydnia. Z mapy wynikało, ze będzie to dobra okazja do pokonania trasy 300 km.
Super – wybrałem się tam w piękny dzień lipcowy. Może i piękny, nawet bardziej niż piękny, bo zrobił się z tego wielki upał i zawróciłem z Kolbuszowej Górnej po 75 km.
No to w tym roku już nie odpuszczę!
Jazdę rozpocząłem w niedzielę bladym świtem. Ptaki śpiewały już na cały regulator, słońce jeszcze nie wzeszło. Księżyc jeszcze nie zaszedł, zawisł nad horyzontem niczym wielka pomarańcza.


Zdjęcie niestety poruszone. Za statyw "robiło" siodełko roweru. Na pierwszym planie GPS i licznik rowerowy.

Jechałem dość wolno w kierunku Sandomierza. W dolinach niekiedy zbierały się mgły.
Najciekawiej wyglądało to  tuż za miastem, nad rzeką Łęg.


Tak, to jest rzeka


Temperatura całkiem niska – termometr pokazywał nawet 2 stopnie. Marzły mi stopy. Czekałem na wschód słońca jak czeka się co roku na ciepło w kaloryferach.                                       
Ciężko było się rozkręcić, złapać właściwy rytm. Dopiero w okolicach pięćdziesiątego kilometra noga zaczęła lepiej podawać. Za Rzeszowem, w Boguchwale drugie śniadanie w barze Taurus. To tak na odświeżenie wspomnień z BBTouru, bo tam zawsze jest punkt kontrolny. Potem jeszcze kilka pagórków i wjazd do Brzozowa. Charakterystyczny ostry podjazd do rynku. Pierwszy raz dojechałem  tam rowerem w 1971 r. Drugi raz w roku 2009. Znalazłem się tam w środku nocy i  bogato oświetlony rynek zrobił na mnie duże wrażenie.
Niedaleko za Brzozowem skręt w lewo i po kilku kilometrach…jeeest. Jest Dydnia!


Te żółte obiekty na lewo od roweru to kwitnący mniszek lekarski(mlecz)
Na prawo - kaczeńce.

 Zaraz za Dydnią skończyłem robić zdjęcia, bo baterie musiały pójść do GPS.                               Ale, co tam – gmina zdobyta, a do domu jakoś przecież dojechać muszę. 
Ładne Pogórze Dynowskie. Piękna wiosna. Zieleń jeszcze niepokalanie soczysta, świeża,
obsypana już kwiatami. Przyjemnie jechać pomimo zmęczenia. Przed Łańcutem seria trzech wyraźnych, ale niezbyt trudnych podjazdów. Dalej droga schodzi w niziny, można mknąć, nawet wiatr niespecjalnie przeszkadza. Wszystko sprzysięgło się, abym bez przeszkód przejechał spory dystans.
Dopiero Stalowa Wola swą beznadziejną ścieżką rowerową ciągnącą się ładnych parę kilometrów sprowadza mnie na ziemię. Tracę rytm, zwalniam na beznadziejnie wykonanych przejazdach, spada średnia (o zgrozo!), siedzenie tęskni za Brookesem…
To już na szczęście była końcówka. O godzinie 20.30 byłem w domu. Wyjechałem o świcie, wróciłem o zmroku.

http://transatlantyk.bikestats.pl/1314094,Dydnia.html
« Ostatnia zmiana: 6 Maj 2015, 18:41 transatlantyk »


Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Dydnia
« 5 Maj 2015, 20:24 »
I wytłumacz tu komuś spoza naszej bajki po co byłeś w Dydni: masz tam znajomych, są ciekawe zabytki, było spotkanie z kandydatem na prezydenta? :D
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19647
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Dydnia
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7904
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Dydnia
« 5 Maj 2015, 20:32 »
Ja po prostu kocham Dydnię :)
Zrobiliście swoje wpisy zanim dokonałem poprawek redakcyjnych w tekście :)


Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7076
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Dydnia
« 5 Maj 2015, 20:32 »
człowiek z zasadami, nawet Dydni nie odpuści!  ;)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Dydnia
« 5 Maj 2015, 20:36 »
Denerwowała Cię ta dziurka na zielonej mapce, co?
Ejże, moment sprawdziłem, ona dalej tam jest.....
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19647
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Dydnia
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2674
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Dydnia
« 5 Maj 2015, 21:11 »
I wytłumacz tu komuś spoza naszej bajki po co byłeś w Dydni: masz tam znajomych, są ciekawe zabytki, było spotkanie z kandydatem na prezydenta?
Koleżanka małżonka już dawno mi powiedziała, że to zaliczanie gmin, to bardzo marniutka próba znalezienia pretekstu, żeby ciągle gdzieś jechać. :-)

Marek

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7904
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Dydnia
« 5 Maj 2015, 21:32 »
...żeby ciągle gdzieś jechać...

Ot, kwintesencja. :)


Offline Mężczyzna Beder

  • Niech żyją rowerzyści !
  • Wiadomości: 182
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.05.2014
    • Facebook
Odp: Dydnia
« 5 Maj 2015, 22:01 »
Szacun

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11142
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Dydnia
« 6 Maj 2015, 00:28 »
Świetne zdjęcie rzeki.

...żeby ciągle gdzieś jechać...

Ot, kwintesencja. :)

Szkoda, że gminy coraz dalej.... ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19647
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Dydnia
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11142
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Dydnia
« 6 Maj 2015, 12:07 »
Niby tak, ale z drugiej strony... Kolega ostatnio się przeprowadził do Krakowa z Bydgoszczy. Gdzie się nie ruszy to jakąś gminę zaliczy... A ja mam 126km do najbliższej nie zaliczonej, przy czym po jedną jechać to jakoś tak głupio... (sorry Marku, to nic personalnego ;))
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6041
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Dydnia
« 6 Maj 2015, 12:08 »
Dydnia to chyba miejsce, skąd pochodził Jacek Dydyński, stolnikowic sanocki, bohater cyklu powieściowego Jacka Komudy pt. Samozwaniec (i jeszcze kilku innych opowiadań i nowel).

Komuda to co prawda sienkiewiczowski antagonista (wg niego świat opisywany przez autora Trylogii jest zbyt perłowy i grzeczny), ale jego powieści są bardzo dobrym nawiązaniem do eposu I Rzeczypospolitej (fanów której jak zauważyłem i na tym forum nie brakuje).

To tak apropo wpisu hindiany..

Nie wiem, czy dziś coś tam z przeszłości zachowało się, ale - poza frajdą jazdy dla samej jazdy - też bym tam chętnie pojechał ;D

Gratulacje transatlantyku :)
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19647
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Dydnia
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Tagi: podkarpackie 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum