Być może nie chodzi tu nawet o czas (czyli żeby nie tracic cennych sekund i nie zsiadać z roweru), ale np o dyskrecję. Jak wiadomo, facet sobie stanie przy drzewie i tyle go widzieli, a kobieta jednak musi wykonac przy tej okazji szereg ekshibicjonistycznych czynności. Jeśli więc jedzie w szybkim peletonie i wie, że będzie musiała się załatwiać na oczach innych, to czemu nie. Jednak nie wyobrazam sobie innych sytuacji, w których nie można po prostu zsiąść z roweru, wysikać się, przeciągnąć i jechać dalej