Autor Wątek: Rama chromowo-molibdenowa do mojego nowego trekinga  (Przeczytany 3354 razy)

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Witam.
W jakieś tam przyszłości będę chciał mieć nowy rower zbudowany na ramie ze stali chromowo-molibdenowej.
Geometria ma być klasyczna:
https://lh3.googleusercontent.com/-AE1PnE2reoE/VVnhSf4EbRI/AAAAAAAAMTo/TL4cjz1JPzk/s512/DSC04313.JPG



(nie wiem czy się załaduje obrazek, bo na jakimś dziwnym kompie siedzę)

Pasuje mi Surly Long Haul Trucker albo taka rama:
http://www.trekbikes.com/pl/pl/bikes/road/touring/520/

I pytania:
- ile powinna kosztować taka nowa rama. Czy 2 tys zł to uczciwa cena (Surly za tyle w PL można dostać?
- polecicie jakiś producentów takich ram i jakieś sklepy?
« Ostatnia zmiana: 20 Maj 2015, 09:44 Giovanni »


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
ach ten trek 520, też mi się podoba...

taniej można go z USA ściągnąć. 

nie wiem jakie duże chcesz ale cr-mo trekkingowa może taka?
http://www.soteshop.cyclosport.pl/category/ramy-mtb-mtb-26-hi-ten-cr-mo-rozmiar-ramy-20-5

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Proszę wytłumaczyć laikowi dlaczego taki Surly kosztuje 2000 zł a te ramy mtb są za 200 zł???


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
podejrzewam że:

- brak naklejek
- stara dostawa, czyli np. też długo nie produkowany model albo leżało w magazynie
- brak wyboru w rozmiarach, kolorach
- firma
- koszt transportu/pośredników

hm. Ja bym się nie obawiał, ale rozmiarówki właśnie dla mnie nie ma.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
No i nie ma mocowań pod tarcze i geometria tylko pod sztywny widelec i pewnie nie cieniowane rury (ciekawe jaka waga). Natomiast wytrzymałość na pewno będzie wystarczająca.

edit:
acha i to jest na koła 26 a nie 28 cali !!!

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Ja bym brał takiego:
http://www.ebay.co.uk/itm/2014-Raleigh-Royal-24-Speed-Chrome-Moly-Touring-Bike-RRP-575-/201334454020?pt=LH_DefaultDomain_3&var=&hash=item2ee077f704

Dorzucasz 1000zł w stosunku do Surly, a masz kompletny rower, w którym z czasem możesz sobie wymieniać wszystko wg własnych upodobań.

Surly to IMHO takie rowerowe Apple ;) Totalnie nie widzę sensu kupowania czegoś takiego.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Nie interesują mnie tarcze ani (Boże broń) amortyzator!
Fajny ten rower z linku Waxmunda. Może się zdecyduje:)


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Tu masz jakiegoś niby nowego, lepsza cena, ale rozmiar jeden:
http://www.ebay.co.uk/itm/Brand-New-ridgeback-bike-world-tour-2013-56cm-Frame-/181748249569?pt=LH_DefaultDomain_3&hash=item2a510a33e1

Tylko że rama alu. Ale czy to coś zmienia... Ja swoje wyjeździłem na stali, alu i karbonie (szosówki) i szczerze, to nie czuję chyba żadnej różnicy...
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Fajne te ridgebacki i raleighy, ale jest jedno ale: maja stara wersje klamek Sory, ktora sie dobrze operuje z górnego chwytu, ale z dolnego mozna wrzucac przerzutki tylko w gore, bo sie nie da dosiegnac przycisku. Chyba ze masz kciuki jak orangutan.

(co jest bez sensu, bo na zjazdach, kiedy lapie sie na dole, raczej sie biegi redukuje)

Lepiej znalezc wersje z 8 biegowym Clarisem - nie ma juz tego problemu.

http://www.ridgeback.co.uk/bike/tour

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Roboczo zakładam, że zmienia i że rama cro mo jest po prostu mocniejsza.
« Ostatnia zmiana: 20 Maj 2015, 11:15 Giovanni »


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
z mojego doświadczenia ramy alu (dobre) mają dość poważną zaletę. Mniej rzuca obładowanym tyłem na podjazdach. Sztywniejszy tylny trójkąt.
Na polskim rynku generalnie nie ma zbyt wielu ram w wolnej sprzedaży. Pozostaje kupić używkę/nowy i pozamieniać części. Ew ramę z rozbiórki używki/nowego.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
To nie jest kwestia materialu, tylko designu. Ramy stalowe projektowane pod ciezar z tylu (nie MTB, tylko wlasnie wyprawowe) sa tak sztywne jak maja byc, tam, gdzie trzeba :)

W przypadku mojego Croix de Fer i wyprawowego Tour de Fer (oba stalowe) osiagnieto to przez zastosowanie rurek o grubszych sciankach, zwiekszajac ciezar ramy o 300g i zmieniajac nieco geometrie.

Mam natomiast zle zaprojektowany aluminiowy rower cargo i przy ostrym zaladowaniu go z tylu gnie sie na boki jak miekka klucha  :-[


Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Fajne te ridgebacki i raleighy, ale jest jedno ale: maja stara wersje klamek Sory, ktora sie dobrze operuje z górnego chwytu, ale z dolnego mozna wrzucac przerzutki tylko w gore, bo sie nie da dosiegnac przycisku. Chyba ze masz kciuki jak orangutan.

(co jest bez sensu, bo na zjazdach, kiedy lapie sie na dole, raczej sie biegi redukuje)

Lepiej znalezc wersje z 8 biegowym Clarisem - nie ma juz tego problemu.

To jest jeden z mitów napisany kiedyś w jakiejś recenzji i od tej pory powtarzany z uporem maniaka zazwyczaj przez ludzi, którzy takich klamkomanetek nigdy nie dotykali.
Mam takie rozwiązanie na 2300 w szosie i nie mam najmniejszego problemu z dosięgnięciem do dzyndzla w będąc w dolnym chwycie. Trzeba trochę dłoń obrócić do wew. ale daje się spokojnie sięgnąć.
Poza tym to ma być wyprawówka więc zdecydowanie więcej czasu na takim rowerze spędza się na łapach niż na dropach.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Zawsze można przerzutkę z odwrotną sprężyną założyć ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Cytuj
To jest jeden z mitów napisany kiedyś w jakiejś recenzji i od tej pory powtarzany z uporem maniaka zazwyczaj przez ludzi, którzy takich klamkomanetek nigdy nie dotykali.

Nie, to moja wlasna obserwacja.

Cytuj
Trzeba trochę dłoń obrócić do wew. ale daje się spokojnie sięgnąć.

"spokojnie"?



Przejedz sie na normalnym STI, wszystko pod palcami tam gdzie powinno byc. Albo chociaz na campagnolo, gdzie ten dzyndzel jest duzo nizej i daje sie bez problemu operowac z dolnego chwytu.

Cytuj
Poza tym to ma być wyprawówka więc zdecydowanie więcej czasu na takim rowerze spędza się na łapach niż na dropach.

Byl juz taki jeden fachowiec co latosletce wmawial ze w dolnym chwycie nie powinno sie zmieniac biegow.

Cytuj
Zawsze można przerzutkę z odwrotną sprężyną założyć

Tez prawda :)


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum