Na krótko, na ciężko i z przerwami po Wielkopolsce

[Iwo]

Miałem na myśli Puffi których zdaje się był cały worek.

[wojtek]

To do piwa.
Korzystając z okazji - kilka fotek z cyklu "Poznaj gminę":

Instalacja z porzuconych płytek ceramicznych

[wojtek]

Wciąż poruszamy się w obrębie gminy Golina
Borecznik rudy


Starorzecze Warty zwane Grabowiec


Ważka


Wzorce z Ameryki Południowej weszły dobrze


To już nad Wartą


Gdzie nastąpił upadek obyczaju


Jezioro Głodowskie


I od środka

[transatlantyk]

Wojtek, a czy orientujesz się po co Marysia taką dupną gałąź na bagażniku wiezie?

[Elizium]

Jakoś trzeba polować...

[wojtek]

Kłoda ta służy do stania na podwórku.

[Iwo]

Myślałem że do odpędzania kundli.

[łatośłętka]

Literówka - kundalini (stymulacji).

[wallace]

Wojtek,można przepis na to mięsko z grilla?

Ps. Hura pierwszy raz udało mi się umieścić zdjęcie w poście, jak to szło: "to mały krok dla człowieka...."😛

[wojtek]

To była wołowina. Przyprawiona solą, kminem rzymskim i zieloną kolendrą.

[wallace]

Dziękuję. Zrobi się.

[Ma_rysia]

To była wołowina. Przyprawiona solą, kminem rzymskim i zieloną kolendrą.

Plus trochę wody i oliwy

[wojtek]

O 40% przekroczyliśmy założony dystans, wyjechaliśmy poza granicę gminy Golina, czyste szaleństwo.
Panie pozujące w rzepaku to rzepakiary, a w makach? Bo w facelii to chyba faceta.

[Iwo]

Opiumiary?


Intryguje mnie zamysł stojący za falującą nawierzchnią z ostatniego.

[wojtek]

To dokonanie tego samego zespołu, który stoi za projektem wpuszczonych na dwa centymetry studzienek pod prawe koło samochodu.