Na krótko, na ciężko i z przerwami po Wielkopolsce

[Elizium]

Obrzydliwe te figury.

[wojtek]

Taki wielkopolski fenomen.

[rufiano]

nie tylko , wielkopolski 
nawet mógłbym się licytować 

[wojtek]

Jeśli mówimy o świętych Wawrzyńcach, to dawaj!

[rufiano]

ooo nieee , myślałem o figurkach rożnych  świętoszków 

[wojtek]

To prawdopodobnie jest jedyny święty Wawrzyniec z lubelskiego - klik

A tu kilka Wawrzyńców z dawniejszych wypadów:

[rufiano]

ooo .. szaleństwo zupełne !🚀

[Wilk]

Obrzydliwe te figury.

Dlaczego obrzydliwe? Kult świętych to kawał historii, doskonale się wpisuje w regionalne smaczki (np. św. Wawrzyniec jest czczony głównie w Wielkopolsce), religię na poziomie lokalnym. Ocenianie tego z punktu widzenia współczesnej estetyki to jest pozbawione większego sensu. Takie figurki podobnie jak np. ikony w cerkwiach podlegają silnym schematom przedstawiania, więc XXI-wiecznemu odbiorcy mogą się wydawać wieśniackie, ale patrzenie na to bez poznania kontekstu całości to IMO niewłaściwa optyka. Każdy święty ma najczęściej swój atrybut, w przypadku św.. Wawrzyńca kratę, bo na kracie go żywcem spalono. A takie schematy są na swój sposób bardzo ciekawe.

[rufiano]

według mnie ... one nie są obrzydliwe .. a  koszmarne !
można przecież tez ładne figurki zrobić ..

[RS]

@Wilk, dzieła sztuki albo rzemiosła zawsze są oceniane przez pryzmat teraźniejszości. Tak było i będzie.
Można uwzględnić czasy i warunki, w których powstawały, ale w tych wypadkach rękę do podniesienia stopnia obrzydliwości mają też "artyści" nam współcześni (np. infantylne wymalowania).
Takie odświeżanie figur świętych to zazwyczaj efekty zleceń plebanów albo inicjatywy oddolne lokalnych społeczności. W obu przypadkach nie ma zwykle mowy o jakimś poczuciu estetyki w pojęciu obiektywnym/fachowym (tysiące przykładów z dziedziny rzeźby, malarstwa i architektury).
Ja wiem... sztuka naiwna, rustykalizmy itd. ale obrzydliwe są niezaprzeczalnie. Obrzydliwe w naszych oczach, bo także do nas są adresowane (dla potomnych) i mamy prawo do ich oceny.

ed.
Jestem zdecydowanie za ich zachowaniem, ale można to spróbować zrobić w sposób mniej obrzydliwy.

[Wilk]

@Wilk, dzieła sztuki albo rzemiosła zawsze są oceniane przez pryzmat teraźniejszości.

Akurat.
Jakby tak było to połowę zabytków starożytnego Rzymu czy Grecji by przerobiono na bruk albo płyty nagrobne. Taki np. słynny Tors Belwederski 


I 90% zabytków Rzymu i Grecji to są zabytki tej klasy, wg współczesnej kategorii po prostu zwykłe rudery. Ale są oceniane w zupełnie innych kategoriach, nie wartości estetycznej, a historycznej, sentymentalnej itd.

według mnie ... one nie są obrzydliwe .. a  koszmarne !
można przecież tez ładne figurki zrobić ..

Akurat to jest dla mnie dużo bardziej kiczowate niż te figurki Wawrzyńców, bo współczesną estetyką zupełnie nie pasuje do kanonów kościelnych, takich figurek to na pęczki można kupić na granicy niemieckiej razem z wyborem krasnali 

A w figurkach świętych to jest ciekawe - że w swojej estetyce są oryginalne, zupełnie oderwane od współczesnych owej estetyki kanonów.

[rufiano]

no popatrz ! jaki ten świat mały , kto by pomyślał ze ta figurka przywędrowała taki szmat drogi..
z naszej polsko niemieckiej granicy , ehh aż łza się kręci w oku 

[Elizium]

Ale mogę uważać, że są obrzydliwe?

[rufiano]

obawiam się że raczej nie !😉

[Elizium]

Czyli krytyka jest możliwa, pod warunkiem, że piszemy w superlatywach? Gdzieś to czytałem. W jakimś innym wątku...