Kraków -> Bieszczady

[TypowyPolskiRowerzysta]

Cześć,
Przydałaby mi się mała pomoc przy wyznaczaniu wycieczki w Bieszczady. Jej dokładny przebieg można prześledzić tutaj: https://www.strava.com/routes/2446581
Chciałbym dowiedzieć się czy polecicie jakieś miejsca które warto odwiedzić, przykładowo trasy z wyjątkowym krajobrazem, punkty widokowe, tani nocleg, miejsce na rozbicie namiotu.
Ale przede wszystkim zastanawia mnie dostępność dla roweru bieszczadzkich połonin i szczytów. Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi, czy da się wtoczyć rowerem na połoninę Caryńską lub Wetlińską i czy ma to sens? Jaki procent podjazdu da się przejechać bez schodzenia z roweru? Jest jakiś szczyt w Bieszczadach który można polecić do zdobycia rowerem?

[globalbus]

afaik na terenie bieszczadzkiego parku narodowego jest formalny zakaz poruszania się rowerem poza drogami (na szlaku).

[Turysta]

Gorzej - poza drogami publicznymi i wyznaczonymi szlakami rowerowymi.

[TypowyPolskiRowerzysta]

Słyszałem, ale preferuję praktyczne podejście do tematu i ocenę na podstawie tego czy takim działaniem komuś zaszkodzę, sprawię zagrożenie, czy ma to sens. Jeśli poza samymi formalnościami nie ma innych przeciwwskazań to zaryzykowałbym, no chyba że BPN podchodzi do tego jakoś bardzo rygorystycznie(?).

[globalbus]

po prostu wpieprzą ci mandat. Niektórzy włazili na połoniny z rowerem, ale to baaardzo wcześnie rano

[TypowyPolskiRowerzysta]

Czyli wymówka pod tytułem "nie jadę rowerem tylko go prowadzę" nie przejdzie?  Poczytam jeszcze oficjalnych komunikatów i najwyżej poszukam innych miejsc gdzie będę mógł wjechać.

[menel]

Gorzej - poza drogami publicznymi

i zakładowymi.

[furman]

Pomijając zakazy to połoniny średnio nadają się na rower.

[TypowyPolskiRowerzysta]

Poczytałem, znalazłem zdjęcia i z połonin faktycznie muszę zrezygnować, chyba że bez roweru wyjdę.

[furman]

Najlepsze rowerowo miejsca w Bieszczadach znajdują się raczej poza najwyższymi partiami tych gór. Z tego co ja bym polecił to  przeł. Żebrak, Wyżniańska. Bardzo łatwo dostępna jest Chryszczata , z Żebraka kilka obrotów korbą Nie wiem jak jest ze szczytem Jasła. Jeśli park tam nie sięga to można się wybrać z rowerem. Sporo do przejechania, no i na gorze sympatyczne połoniny. Poza tym sporo leśnych dróg wiodących przez totalne zadupia.

[TypowyPolskiRowerzysta]

Poszukałem trochę w necie i mam juz kilka fajnych miejsc do zaliczenia. Przełęcz Żebrak właśnie, przełęcz nad Roztokami Górnymi, Okrąglik, Jasło (nie jest w parku).  Chryszczatą i jeziorka Duszatyńskie zaliczę jeśli będę miał na tyle sił.

[nie.dzielny]

I tylko do cmentarza w Beniowej dojedziesz. Dalej drogą mogą jeździć tylko "panowie leśniczowie" w swych warczących i kopcących terenówkach.

[vooy.maciej]

Chyab wolałbym jechac Nowy Wiśnicz- Lipnica- Tymowa- melsztyn

Moze i główniejsza droga ale bardzo ładna.

Pasmo Brzanki bym robił od południa i przewalił się rpzez grzbiet na Ryglice a nie omijał tak bokiem. Albo już z Krosna- bardzo fajna trasa: Odrzykoń- Czarnorzeki- Węglówka- Łęki strzyżowskie- Frysztak- Stępina Kamienica Górna- Siedliska Bogusz -Brzostek

Z Wierzchosławic na Zachód da sie przejechać dobra szutrowa droga przez las zamiast  główna drogą.

[PABLO]

post usunięty

[furman]

A to jest temat o połoninach po Ukraińskiej stronie? Jeśli tak to faktycznie zmienia trochę postać rzeczy. Na Pikuje byłem, owszem, na rowerze było całkiem przyjemnie. Uważasz, że Tarnica, Caryńska, Wetlińska czy Rawka będzie równie dobrze?