Witam wszystkich pozytywnie zakręconych.
Rodzice dali mi Grzesiek i tak już zostało
Ile mam lat to każdy możę sobie wyliczyć z mojego nicka.
Przerwa z rowerową przygodą trwała u mnie 30 lat, ale w 2013 postanowiłem wyposażyć rodzinę w rowery. Ubiegły rok (2014) spędziłem na testowaniu ustawień, dobieraniu siodełek i kierownicy, uzupełnianiu wyposażenia i zaliczenia pierwszego tysiaka na siodełku.
W tym roku kontynuuję zbieranie ekwipunku na wyprawę rowerową. Zainwestowałem w niezawodność roweru (nowe gumy, dętki, opaski , uzębienie i łańcuch, lepsze koła i przerzutki).
Mam sakwy (na przód i tył) worek transportowy 50 l , niezły namiot (3 os.) i trochę przydatnych na biwaku drobiazgów.
Planuję 20-23 czerwca ruszyć w drogę wzdłuż rzeki Wieprz. Jeszcze waham się czy zacząć od źródła czy z drugiej strony... Cały wypad musi zakończyć się 4 lipca.
Nie jestem szalonym połykaczem kilometrów (planuję dziennie pokonywać 60-80 km), ale może ktoś będzie chętny by dołączyć na planowanej trasie to zapraszam.
G.