Znam Brooksa z opowieści Naprawdę to siodełko jest takie rewelacyjne? W każdym razie dzięki za jakieś podpowiedzi Jak walnę na tym siodełku 600 km i nie będzie mnie bolało siedzisko to masz u mnie nawet skrzynkę browka
Tak jak pisałam, każdy tyłek jest inny. Najlepiej byłoby pożyczyć brooksa, zamontować w rowerze, przetestować i dopiero wtedy ewentualnie kupić. Jakby jakaś babka mi wypożyczyła na jakiś czas do przetestowania to by było fajnie
Worek i po tym dystansie potrafisz ocenić już siodło?
Worek, proszę to nie licytacja, gdzie i taniej można kupić.