Autor Wątek: Damskie spodenki rowerowe na długie dystanse.  (Przeczytany 4324 razy)

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Poszukuję damskich spodenek rowerowych (krótkich i 3/4) z porządną wkładką na długie dystanse. Wiem wiem, każdy tyłek jest inny ale może polecicie jakąś markę i konkretny model? Przymierzam się do zrobienia w tym roku pierwszej w moim życiu 400 i nie chcę, żeby mi tyłek odpadł w trakcie trasy ;) Na razie mój patent to kiepsko napompowane koła. W ten sposób mogę zrobić 300 km bez specjalnego dyskomfortu ;)

Niestety wybór odzieży rowerowej damskiej jest zdecydowanie uboższy niż męskiej więc rozpatruję też możliwość zakupu męskich gatków, ale zastanawiam się czy wkładka męska różni się diametralnie od damskiej?

Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi :)



"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Żadna wkładka nie da Ci takiego komfortu jazdy jak siodełko Brooks Flyer dla Ciebie z dopiskiem S (damskie)
Będziesz mogła jeździć nawet bez wkładki.
Kupuj w ciemno.
Browara postawisz przy okazji :)
Pozdrower

« Ostatnia zmiana: 6 Cze 2015, 08:41 aqu »
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Znam Brooksa z opowieści ;) Naprawdę to siodełko jest takie rewelacyjne?
W każdym razie dzięki za jakieś podpowiedzi :)
Jak walnę na tym siodełku 600 km i nie będzie mnie bolało siedzisko to masz u mnie nawet skrzynkę browka :)


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Ta, i potem możesz nawet bez spodenek jeździć  ::) Co za bzdury.
Jako przykład mogę podać Dominikę, która ma to siodełko, i owszem, w poprzednim rowerze jeździło jej się na tym wygodnie (trekingowa damka), ale aktualnie to siodło jest w rowerze o agresywniejszej geometrii i już tak kolorowo nie jest. Tyłek ją boli już na relatywnie krótkich trasach, więc o jeździe 400 kilometrów czy nawet 600 w komforcie i bez wkładki możesz zapomnieć, no chyba, że po prostu już stracisz czucie, no to faktycznie, bólu też nie odczujesz.

Tak jako P.S. odnośnie niesamowitego komfortu ;)

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
O wymianie siodełka raczej nie myślę, wolałabym zainwestować w spodenki, które i tak i tak muszę zakupić. Wiem, że bez bólu tyłka się nie obejdzie przy takiej trasie, zresztą jak się przepęka i nie zsiada z siodła to w końcu samo z siebie przestaje boleć :D

A jakieś kobitki się wypowiedzą? Liczę na Kota :)


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Na wyprzedażach w Decathlonie zdaje się są tanie damskie spodenki, moim zdaniem te najwyższe modele mają bardzo faje wkładki. Godne polecenia są też Nakamura (męskie ok 80-90 zł). Jeśli jesteś zdesperowana bierz Campagnolo, chyba jedne z najlepszych, tylko cena powala.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Znam Brooksa z opowieści ;) Naprawdę to siodełko jest takie rewelacyjne?
W każdym razie dzięki za jakieś podpowiedzi :)
Jak walnę na tym siodełku 600 km i nie będzie mnie bolało siedzisko to masz u mnie nawet skrzynkę browka :)

Tak jak napisałem, kupuj w ciemno. Nie słuchaj bzdur oszeja.
Długie dystanse pokonuj zawsze w spodenkach z wkładką, ale zawsze bez bielizny!
Bez wkładki możesz sobie śmignąć 100 km bez dyskomfortu. :)
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Ale dlaczego bzdur? Przeciez na brooksie nie każdy tyłek czuje sie dobrze, przeciez już na forum bylo kilka rozstań z brooksem, nie tylko dominika od oszeja nie ma komfortu z tym siodełkiem, a kasy jednak na to trzeba wydac dużo.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Tak jak pisałam, każdy tyłek jest inny. Najlepiej byłoby pożyczyć brooksa, zamontować w rowerze, przetestować i dopiero wtedy ewentualnie kupić. Jakby jakaś babka mi wypożyczyła na jakiś czas do przetestowania to by było fajnie ;)

Póki co pytam o spodenki, szczególnie, że i tak chcę sobie jakieś kupić, żeby mieć na zmianę. Siodełko w mojej szosie jest ponoć kiepskie, ale mój tyłek dobrze je znosi, szczególnie jak mam słabo napompowane koła. Moja czterysetka to tylko preludium, mam nadzieję, do dłuższych tras. Co z tego wyjdzie to już inna para kaloszy.

Mimo wszystko, dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie :)


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Byłbym swarną (dokładnie nie wiem, co to znaczy, jednak tak to czuję) dziewką, kolarką jeździłbym w assos, x-bionic lub wyższych modelach gore. Najpewniej w assos.

W opisie poszczególnych modeli zawarte jest info dot. godzin w siodle (lepsze poduszki na dłuższe trasy).
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10705
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Tak jak pisałam, każdy tyłek jest inny. Najlepiej byłoby pożyczyć brooksa, zamontować w rowerze, przetestować i dopiero wtedy ewentualnie kupić. Jakby jakaś babka mi wypożyczyła na jakiś czas do przetestowania to by było fajnie ;)
Nie byłoby, bo brooks sie musi dopasować, a dopasowany do jednego tyłka raczej nie będzie pasował do innego. No chyba, że masz siostrę bliźniaczkę  ;)

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Moje zdanie to wg aqu bzdury, bo wszystko, co jest odmienne od jego zdania, to bzdury.
Ale wytłumacz mi, po czym to dokładnie wywnioskowałeś? Po tym, że dewunska nie ma brooksa, czy może po tym, że teraz mnie oszukuje z tym, że po 100-kilometrowej wycieczce ją boli tyłek?  ::)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Jechałem kiedyś może 0,5 km na rowerze z Brooksem (taki z czerwonymi sprężynami :)). Chyba na żadnym do tej pory nie czułem się tak źle :P Zupełnie nie pasowała mi pozycja, a i siodło się dla mnie nie sprawdzało (jakoś dziwnie wyprofilowane). Model trzeba dobrać do pozycji na rowerze i rozstawu kości. Używam dobrze dopasowanego siodła za 35 zł i sobie bardzo chwalę.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Worek i po tym dystansie potrafisz ocenić już siodło?
Worek, proszę to nie licytacja, gdzie i taniej można kupić. :)
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Worek i po tym dystansie potrafisz ocenić już siodło?
W tym momencie jestem w stanie z dużym prawdopodobieństwem ocenić czy mi spasuje nawet nie wsiadając na nie - wystarczy, że widzę jaki ma kształt. Stwierdzenie, że nie odpowiada jest jeszcze prostsze.

Worek, proszę to nie licytacja, gdzie i taniej można kupić. :)
Staram się uświadomić, że wygoda nie nie zależy od ceny i marki, tylko od dopasowania. Wywalenie 500 zł na siodło nie daje żadnej gwarancji wygody, większą szansę na powodzenie daje już kupienie kilku losowo wybranych w niższych cenach ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum