Rozgrzewka Żubra przed MP

[Żubr]

W piątek( i przez kawałek soboty) walczyłem z kilkoma podjazdami, które pojawią się na MP (300km). Można powiedzieć że to była taka kwalifikacja do MP, którą zrobiłem sobie sam ze sobą.
Z błądzeniem wyszło 229 km i ponad 3200 do góry. Operacja się udała, pacjent zmarł

Nooo, to tak:

trasa: http://ridewithgps.com/routes/8285631

zdjęcia: https://plus.google.com/u/0/photos/107406106831444564648/albums/6157605467949044433

[furman]

Widzę, że Makowską Górę jechałeś...też tam śmigałem niedawno. Myślałem, że zdechnę

[Turysta]

Widzę, że Makowską Górę jechałeś...też tam śmigałem niedawno. Myślałem, że zdechnę

W listopadzie podjeżdżałem tam od drugiej strony z dwoma sakwami. Wrażenia podobne.

[furman]

Ale Żubr i tak poszedł na łatwiznę bo powinien zrobić najpierw Hujówkę, a potem Makowską....na dobicie

[Jelona]

Ta Makowska to max 10% na 6km ? Dobrze czytam?

Gratuluje Żubrze - pociśniesz to MP bez przeszkód

[Żubr]

W listopadzie podjeżdżałem tam od drugiej strony z dwoma sakwami. Wrażenia podobne.

No od Krakowa to już jest klasyczna golgota, ja się muszę momentami mocno kłaść na kierownicy  jednak nie ta geometria ramy do  takich ścianek. Ale od strony serpentyn też jest ciekawie, ja jechałem już w nocy i kapliczki ze palącymi się zniczami robią klimat, do tego pełnia księżyca... Było dziwnie.

Ale Żubr i tak poszedł na łatwiznę bo powinien zrobić najpierw Hujówkę, a potem Makowską....na dobicie

Ślad jest trochę pogmatwany, ale ja jechałem od strony Makowa, na Hujówkę chciałem wjechać ale w sumie to do Bieńkówki to to jest zmarszczka, zawsze trochę więcej kilometrów.

Ta Makowska to max 10% na 6km ? Dobrze czytam?

Od Krakowa to raczej min. 10%  zresztą od strony serpentyn też jest coś koło 9-10 %  (na serpentynach )

[m.arek]

Masz 2,1 m wzrostu ??

[Elizium]

Widzę, że Makowską Górę jechałeś...też tam śmigałem niedawno. Myślałem, że zdechnę

W listopadzie podjeżdżałem tam od drugiej strony z dwoma sakwami. Wrażenia podobne.

Weźcie przestańcie... Jeszcze kilka dni, a mi już ciśnienie skoczyło...

[Żubr]

Weźcie przestańcie... Jeszcze kilka dni, a mi już ciśnienie skoczyło...

Tak jak mówie, Makowską się podjeżdża od tej drugiej łatwiejszej strony, więc luzik (powiedzmy), gorzej że może zjazd wypaść w nocy a tam trzeba uważać i mieć jeszcze niezupełnie zdarte klocki hamulcowe Zresztą to jest takie gadanie na przeczekanie przed zawodami, typowe... Ja jak sobie podliczę wszystkie kilometry to nie wiem czy 2,5 k wyjdzie (będzie bolało  )

Masz 2,1 m wzrostu ??

Niestety, troszku mi zabrakło  Ale poprzedni właściciel ma. Stąd taka rama, zresztą pokochałem tę geometrię od pierwszego "pociśnienia" i tyle, tak jest dobrze.