Łódź-Gdynia jednodniowo

[live_evil]

Witajcie
Szukam propozycji trasy na jednodniowy przejazd Łódź-Gdynia rowerem szosowym (poziomym konkretnie).
Najkrócej wychodzi DK91, ale niestety ta droga ma odcinki bez pobocza.
W szczególności szukam propozycji na pierwsze ~3 godziny jazdy, bo będę startował w nocy.

[Borafu]

Najkrócej wychodzi DK91, ale niestety ta droga ma odcinki bez pobocza.
W szczególności szukam propozycji na pierwsze ~3 godziny jazdy, bo będę startował w nocy.

Przez pierwsze 3 godziny to bez pobocza będziesz miał chyba tylko Zgierz, a dalej do Torunia pobocze jest w zasadzie cały czas, z przerwami na DDR we Włocławku.

Tak czy siak jeśli chcesz jechać w ciszy to od Krośniewic możesz pojechać przez Dąbrowice-Chodecz-Choceń-Kruszyn.

[olo]

A od Torunia do Gdańska DK91 z nowym asfaltem, szerokim poboczem, nie raz testowałem. Jedynie ostatni odcinek - Tczew - Gdańsk jest już trochę gorszy, bo jest dużo wysepek na środku i pobocza wtedy nie ma.

[hansglopke]

DK 91 można próbować. W nocy tam ruchu chyba już nie ma.
Jak po MP nie przejdzie mi ochota na rower, to chyba do Ciebie dołącze.

[live_evil]

Reasumując lepiej nie cudować i trzymać się krajówki. Niepokoi mnie tylko prognozowany "nietakisłaby" wiatr północny ;-)

[hansglopke]

Za tydzień prognozy ulegną zmianie. Byle nie padało.
Z wiatrem to każdy.......



...... ma lżej.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[hansglopke]

Zobaczymy czy jak będziesz miał 300km przejechane pod wiatr to też będziesz tego zdania 
Jechanie trasy liniowej tej długości pod wiatr - to jak samobiczowanie, to jest właśnie wielka zaleta tras liniowych, że można sobie ten wiatr zaplanować, zamiast się mordować kilkaset km walcząc z wiatrem

Myślałem, że podsuniesz którymi drogami najlepiej jechać.

Pojechaliśmy DK 91. Wiatr był z lewej a od Świecia bardziej w plecy. Relacji raczej nie będzie. Jak ktoś lubi cyferki, to podam tylko : 6 flaków na dwa rowery.
W Krośniewicach polecam obwodnicę. Przenoszenie rowerów przez barierki (w nocy)  mało przyjemne.

[live_evil]

6 flaków na dwa rowery.

7.
Dwa Twoje i 5 moich.

Co do statystyk:
dst: 357 km
avs: 23,3 km/h
max: 86,0 km/h

[hansglopke]

Straciłem rachubę.
Z perspektywy jazdy samochodem, powrót, ta trasa wydawała mi się o wiele trudniesza dla rowerzysty niż faktycznie było.