cześć,
jestem Alicja,
w połowie lipca wyruszam w podróż z Lubiąża pod Legnicą przes Słowację, Węgry, Rumunię, Bułgarię aż do południowej Turcji (a później już sama ruszę do irackiego Kurdystanu - podejrzwam, że nikt się nie skusi na pedałowanie do Iraku:P ) . Dokładny plan trasy wyznaczę po 22 czerwca, bo wtedy będę miała w końcu dużo czasu wolnego

na podróż chcę przeznaczyć około 80 dni (bo to będzie około 4300 km). ale to zależy od drogi, do zmęczenia. Codziennie planuje przejechać 70 km, ale w górach podejrzewam ,że nie dam rady więcej niż 30-40 km. się zobaczy w drodze.
W trasę wyruszam 12-13 lipca (po festiwalu slot, na którym będę miała wykłądy o mojej pracy w Iraku) i prawdopodobnie najpierw ruszę w kierunku Bieszczad.
Trochę martwią mnie lipcowe i sierpniowe upały, ale mam nadzieję, że jakoś dam/y radę

Fajnie by było, gdyby ktoś miał ochotę przyłączyć się do mnie choć na krótki odcinek, kilka dni, żeby było raźniej, żeby można było z kimś porozmawiać

piszcie, jeśli jesteście zainteresowani, jeśli macie jakieś pytania...

ooo, albo jeśli macie jakieś rady, sugestie to też piszcie - bo będzie to moja pierwsza wielka podróż....
no dobra, do usłyszenia
