Najskuteczniej odkleszczam moje koty tym:https://www.dmtrade.pl/galerie/o/obcinaczki-boczne-hy-066_4051.jpgNa sobie też bym tego użył.
Kleszcza należy wykręcać nie ciągnąć, inaczej można urwać kawałek który zostanie w ciele. Aparat gębowy którym kleszcz się wbija ma haczyki, które oporują.
A i dodam, żadnych dziwnych specyfików nie należy stosować typu, olejki, smary, pompki. Tylko penseta albo specjalne taki e kleszczołapki.
Jeśli znajdziemy kleszcza, należy od razu usunąć go np. pęsetą. Kleszcza trzeba schwycić tuż przy skórze i delikatnie, ale zdecydowanie wyciągnąć lub wykręcić. Trzeba uważać aby głowa kleszcza nie pozostała w skórze. Do wyjęcia kleszcza można także użyć jednego ze specjalnych urządzeń dostępnych w aptekach.
... co roku dziesiątki kleszczy z kotów wyciągam...
Ja w zeszłym roku kupiłam coś takiego: lasso Osobiście nie miałam okazji usuwać sobie tym kleszcza, ale tata usuwał siostrzeńcom, którzy mieli kleszcze malutkie, jeszcze nie napite i bardzo sobie chwalił.