Autor Wątek: Kleszcze, meszki i komary  (Przeczytany 167306 razy)

Offline Ciosna

  • Poszukiwacz
  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Sam nie wiem gdzie
  • Na forum od: 04.11.2009
    • http://adlaczegonierowerem.blogspot.com/
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 12 Sty 2017, 20:19 »
Widzę,że paskudztwo jest dosyć popularne niestety.
W połowie grudnia kończę leczenie... i właśnie co dalej.
Mocno zastanawiam się, nad bliskim-za bliskim, kontaktem z lasami, noclegami w namiocie.
Nie wiem, nie mam koncepcji, jak tu żyć  :-\

Też się nad tym długo zastanawiałem po kuracji przeciw boreliozie, którą przeszedłem. Zanim w ogóle zachorowałem to byłem pewny, że mogą mnie kleszcze kąsać, ale nic mi nie zrobią. To było błędne i było za późno jak się zorientowałem, że to się już stało. W lipcu (2012r.) dostałem gorączki 39C, której nie mogłem zbić. Kuracja doxycyliną i innymi specyfikami przyniosła efekty, ale dopiero po miesiącach. Udało mi się "pokonać" to dziadostwo, ale niestety pojawiły się zmiany zwyrodnieniowe w stawach kolanowych.
Rok później wróciłem do podróży, z sakwami na rowerze. Bałem się wjeżdżać do lasu, ale za namową, zastosowałem niebieskiego Brosa w płynie. W ciągu ostatnich trzech lat ukąsił mnie tylko jeden kleszcze i to dlatego, że nie zapryskałem się na ściernisku. Normalnie miałem około 5-ciu ukąszeń rocznie. Nie chce tu absolutnie robić reklamy, ale skuteczniejszego środka jak do tej pory nie znalazłem. Oczywiście, że ten repelent śmierdzi i jest szkodliwy, ale to jest cena, za którą nieskrępowanie śpię w lesie  :).

P.S. Kleszcze teraz można spotkać i w miastach. W minionym sezonie kolega siedział na ławce w parku. Wrócił do domu i znalazł kleszcza na nodze. Nie ma już żadnych reguł w tym temacie.     

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 12 Sty 2017, 21:50 »
Wstawiam link do ulotki o boreliozie. Przez moją chorobę już 3 inne koleżanki okazało się, że też są chore, w tym 2 z objawami leczące się do tej pory u różnych specjalistów.
http://www.borelioza.org/mailing/borelioza.html

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 18 Sty 2017, 20:15 »

P.S. Kleszcze teraz można spotkać i w miastach. W minionym sezonie kolega siedział na ławce w parku. Wrócił do domu i znalazł kleszcza na nodze. Nie ma już żadnych reguł w tym temacie.     

To jeszcze nic, w styczniu  do lekarza leczącego boreliozę przyszły osoby z rumieniem. Kleszcze nawet zimą łażą po śniegu. A u znajomej z choinki wylazły na święta. Masakra jakaś.

RDK

  • Gość
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 18 Sty 2017, 20:47 »
Jedyny kleszcz, który mnie dopadł też był "miejski". W lasach nigdy, za to w trakcie/po pobycie na trawiastym poboczu już wielokrotnie widziałem jak się wspinały po ubraniu.

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 24 Sty 2017, 14:38 »
Wizyta w szpitalu chorób tropikalnych w Bangkoku:
Doktor: czy stosuje pan środek odstraszający komary
Ja: tak
Doktor: o jakim stężeniu deet?
Ja: 25%
Doktor: "that is fine".
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 17 Lut 2017, 16:37 »
Mija 4 miesiąc leczenia boreliozy. Teraz już oficjalnie wiem jakie dodatkowo koinfekcje zostały mi podarowane wraz z boreliozą. Mój "darczyńca"oprócz borelli  przekazał dwa rodzaje bartonelli, mycoplazmę i chlamydię. Na szczęście lekarz prowadzący wie co robi i jest coraz lepiej. Pomimo tak drastycznego leczenia wyniki jak u zdrowego sportowca. Dobra suplementacja i dieta bardzo tu pomaga. Pozdrawiam.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 17 Lut 2017, 17:06 »

Się 3m! :)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline miuh

  • Wiadomości: 40
  • Miasto: Łomża
  • Na forum od: 11.07.2009
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 28 Lut 2017, 08:41 »
Podumowujac:

Chcac spac po krzakach na dziko i zminimalizowac ryzyko zlapania kleszcza (kleszcze przede wszystkim ale przeciwko innemu robactwu tez sie moze przydac):

1. Impregnacja ubran zewnetrznych permetryna...namiot, plecak itd tez zalecane
2. Jakis srodek z przynajmniej 20% DEET
3. Pic czystek, na wycieczce jak nie mozna zaparzyc to jest w tabletkach tez. Zapewne nie ma mocnych badan medycznych, ale z tego co sie czyta to dziala podwojnie:
- powoduje ze wydzieliny ciala maja odstraszajacy zapach dla kleszczy
- zwalcza kretki boreliozy, jak juz cos nam sie wbije i da cos od siebie

Offline Mężczyzna __

  • Wiadomości: 432
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2013
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 28 Lut 2017, 08:57 »
DEET jest super skuteczny ale na komary. W kleszcza psikałem i nic sobie nie robił ;-)

Offline miuh

  • Wiadomości: 40
  • Miasto: Łomża
  • Na forum od: 11.07.2009
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 28 Lut 2017, 09:14 »
Mozliwe ze DEET dziala tylko odstraszajaco...to znaczy ze jak idziesz trawa spryskany DEET'em to kleszczowi sie nie podoba zapach i nie wejdzie, ale jak juz siedzi na czlowieku to pryskanie w niego nie zabija go...ot tylko brzydko mu pachnie, ale przeciez nie odleci nagle bo nie ma skrzydel, ani za bardzo nie pojdzie tez bo czuje pod lapkami cieple cialko i zblizajaca sie uczte :)

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 28 Lut 2017, 09:20 »
A co miał zrobić?
Zerwać się sprintem do ucieczki?  Czy paść trupem. Przynajmniej nie natychmiast, przy bezpośrednim zalaniu robaka.  :)
W ogólnodostępnych stężeniach nie jest środkiem owadobójczym, a jedynie odstraszającym wiele owadów.
Wpływa na system nerwowy, zakłóca zdolność owada do wykrywania dwutlenku węgla i innych produktów metabolizmu człowieka , dzięki którym znajduje on człowieka.
O szkodliwości dla człowieka jest wiele sprzecznych opinii.
Jedno jest pewne, może i uszkadza powierzchnie niektórych tworzyw sztucznych.
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Online Mężczyzna Waldemar

  • Wiadomości: 1901
  • Miasto: Reszel
  • Na forum od: 20.01.2010
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 28 Lut 2017, 09:27 »
Kleszcze już atakują , uaktywniają się w momencie dodatnich temperatur w nocy, a takie już mamy. Jutro jadę na parę dni nad wodę i   wczoraj zakupiłem, a dzisiaj zaaplikowałem Piratowi dawkę środka przeciw kleszczowego. Dwa razy już chorował i w/g lek.wet. trzeciego zachorowania mógłby nie przeżyć. Wszystkich posiadaczy czworonożnych kumpli uczulam - choroby odkleszczowe są coraz groźniejsze, ja dmucham 'na zimne'.

Ps. Mnie się nie imają, mam swój specyficzny środek przeciw kleszczowy /Wilk go u mnie zdiagnozował/.  :P
   Nie ocze­kuj wzlotów, lecz tre­nuj upadki !

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 3 Mar 2017, 18:21 »
Ps. Mnie się nie imają, mam swój specyficzny środek przeciw kleszczowy /Wilk go u mnie zdiagnozował/.  :P

Podaj proszę co to za specyficzny środek, sama skorzystam.

PS. U mnie juz prawie 5 mcy leczenia.Jest coraz lepiej.Powoli wszystko mija, objawy prawie nieodczuwalne lub minimalnie odczuwalne, choc sa i ciut gorsze dni. Bardzo się cieszę. Podsyłam link do bardzo ciekawego filmu nt.boreliozy i leczenia w stanach zjed. Cieszę się, że leczę się w Polsce.https://m.youtube.com/watch?v=4z3CEdI6ZbE

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 3 Mar 2017, 19:22 »
W ogólnodostępnych stężeniach nie jest środkiem owadobójczym, a jedynie odstraszającym wiele owadów.Wpływa na system nerwowy, zakłóca zdolność owada do wykrywania dwutlenku węgla i innych produktów metabolizmu człowieka , dzięki którym znajduje on człowieka.
Kleszcze nie są owadami, to pajęczaki ;)

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Kleszcze, meszki i komary
« 3 Mar 2017, 21:09 »
Słuszna uwaga, brawo Ty.  ;)
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum