Austria (Donauradweg + Grossglockner)

[endrzer]

Cześć,
lada moment wybieramy sie do Austrii na rowery.
Chcemy przejechać część trasy Donauradweg i później odbić za Linz w stronę Salzburga zahaczając o tzw. Perły Salzkammergut. Nastepnie skierować się w kierunku Wysokich Taurów i podjechać pod  Grossglockner i zjechać w stronę Villach.

Mamy nadzieję, że zdrowie, siły i pogoda pomogą zrealizować plan

Moje główne pytanie to o pola namiotowe na tej trasie.
Może ktoś może polecić jakieś szczególne miejscówki: okolice Wiednia, Linz, Salzkammergut...

Nie mamy doświadczenia z polami w Autrii. Na co można liczyć na takim polu namiotowym?
Rozumiem nocleg + ciepły prysznic. Chodzi o dostęp do kuchni, netu i innych mediów/rozrywek.

Druga sprawa to pociągi. Czy ktoś może potwierdzić, może mieliście do czynienia z promocją na pociągi w Austrii 45Euro za grupę od 2-5 osób z rowerami:
http://www.oebb.at/en/Tickets/Groups/Einfach-Raus-Bicycle_ticket/index.jsp



Jeśli ktoś zainteresowany jest naszą wyprawą zapraszam też na FB - tam więcej szczegółów oraz relacja z wyprawy. Polubicie - nie ominą was wieści z trasy
www.facebook.com/Pomerania2013

[vooy.maciej]

Taurenradweg jest rozczarowująca po kręceniu się w okolicach Salzkammergut

Pola namiotowe- są raczej dość wypaśne cen nie pamiętam - raczej nie ma problemu ze spaniem na łakach/u ludzi.
Pokoje są drogie ok 50 euro za niezbyt ciekawe warunki od pokoju w Salzkammergut.

[yoshko]

Robiłem podobną ale zupełnie inną pętlę z Wiednia do Wiednia i dla mnie najbardziej atrakcyjnie wyglądał ten etap, który pokonujesz pociągiem.

[endrzer]

Taurenradweg jest rozczarowująca po kręceniu się w okolicach Salzkammergut

ale nie podjechać tam będąc w okolicy ?

Też się zastanawiałem czy nie więcej wyznaczyć trasy w Salzkammergut..

Chcemy zrobić taką jednak półpętlę po Austrii

Robiłem podobną ale zupełnie inną pętlę z Wiednia do Wiednia i dla mnie najbardziej atrakcyjnie wyglądał ten etap, który pokonujesz pociągiem.

pociągiem to ostatnio się najeździłem Wroc -Wawa Wawa - Wroc. Wolę jednak rower

[yoshko]

Na planie masz, że jedziesz pociągiem.

[endrzer]

Na planie masz, że jedziesz pociągiem.

sorry yoshko - nie zatrybiłem

Mówisz, że aż tak ciekawie tam było? Kilka lat temu jak jeździłem po Austrii, to w zasadzie wszędzie mi się nawet podobało - a były to raczej niziny

[yoshko]

Na "dole" dla mnie było spokojnie, sielsko i czysto a na "gorze" ruchliwie głośno i turystycznie. Polecam od siebie trasę po Murradweg R2.

[bikeandfire]

A jak planujecie dostać się do Wiednia z rowerami? Polski Bus czy jakaś inna ciekawa opcja?

[endrzer]

Pierwotnie mieliśmy pożyczyć zaprzyjaźnionego "busika" (transit - mieści 6 rowerów + 6 osób). Załoga sie jednak zredukowała do 3 osób, więc osobówka z rowerami na dachu załatwia sprawę.

W okolicach Melku mam znajomego Polaka co załatwić ma bezpieczny postój na tydzień dla auta

PS. Polski BUS choć ma połączenia do Wiednia, to nie zawsze jest w stanie pomieścić rowery. Podobno sprawa sie komplikuje jak podstawiają piętrowca, gdzie ludi więcej a miejsca w lukach bagażowych mniej. Wtedy kierowca może po prostu odmówić zabrania rowerów.

[bikeandfire]

Właśnie dlatego pytam się o transport do Wiednia bo przymierzam się do krótkiego wyjazdu po Austrii i nie chce ryzykować PB. PKP niestety nie bierze rowerów na tej trasie, pozostaje dojechać do Bohumina w Czechach i tam już bezpośrednio do Wiednia pociągiem.

[AWIK]

Pozwolę podłączyć się do tematu...
My w najbliższym czasie planujemy przejechać trasę z Pasawy do Wiednia.
Jako, że jedziemy z dziećmi to chcemy skorzystać z okazji i podjechać do Legolandu.
Rowery na dachu osobówki. Po szaleństwach w Legolandzie przejazd samochodem do Pasawy.
I teraz kilka pytań z prośbą o podpowiedź:
1. Gdzie w Pasawie zostawić samochód?
2. Polecicie jakiś rozsądny kemping w Pasawie i w Wiedniu?
3. Jak najlepiej i najtaniej wrócić z Wiednia do Pasawy rodzinie 2+2 z rowerami? Słyszałem o jakimś rodzinnym bilecie kolejowym, ale nie za bardzo potrafię znaleźć o nim info.

[oszej]

Nie odpowiem Ci konkretnie, ale może skorzystasz cokolwiek z tego, co poniżej:
1. Pasawa nie jest jakoś gęsto zaludniona, my wjeżdżaliśmy od strony miejscowości Freyung i było tam miejsc "do wyboru, do koloru", żeby zaparkować auto tak, żeby było bezpieczne i nikomu nie wadziło, tylko mówię o obrzeżach, w centrum z tego co pamiętam są płatne parkingi i strefa.
2. Tutaj kompletnie nie pomogę, nie noclegowaliśmy się w samym mieście, ale na tej trasie jest cała masa kempingów, już kilka kilometrów od Pasawy, ceny przeciętne (jak na zachodnie warunki), ok 20-30 zł/os. Co do Wiednia - też nie pomogę, spaliśmy tam po prostu w śpiworach na fajnych szerokich ławkach nad samym Dunajem Niby żadnych konkretów, ale po prostu chcę pokazać, że spanie w samym mieście nie jest ani tanie, ani przyjemne... Uciekamy od tego jak możemy po tym, jak musieliśmy spać w samej Pradze i zapłaciliśmy 160 zł za jeden nocleg 180 zł za dwa noclegi dla 2 osób + namiot...
3. Na Twoim miejscu zamiast ciągnąć pociągiem całą rodzinę (niewygodnie kosztowo jak i logistycznie - 4 rowery?) podjechałbym sam do Pasawy i pojechał do Wiednia odebrać resztę rodziny. Tak z powodzeniem robi np. Maciej Mężyński, który podróżuje często z uczniami (grupy oscylujące w ok. 10 osób), to relatywnie niewielka odległość, a z Wiednia do domu masz praktycznie taką samą odległość Taka propozycja...

Tak jak napisałem na wstępie, to tylko luźne propozycje, może ktoś poratuje bardziej konkretnymi informacjami, ja tylko chciałem pokazać inne opcje

[AWIK]

Dzięki. Myślałem o tym żeby wrócić samochodem po rodzinę do Wiednia, ale to się chyba za bardzo nie kalkuluje - trzeba kupić winietę na autostradę i przejechać 400km samochodem. Myślę że w podobnie będzie kosztował bilet na pociąg.

[oszej]

Nie no autostradą jest 280km, a winieta kosztuje 30zł... Za 120 zł nie pojedziesz pociągiem w 4 osoby, możesz o tym zapomnieć W Polsce za tyle pojedziesz z Wrocławia do Poznania (160 km) w taryfie relacyjnej, a gdzie tam Nie jestem też pewny jak jest rozliczany przejazd przez granicę pociągiem w tym miejscu No, trzeba też doliczyć pociąg do Pasawy, ale i tak moim zdaniem różnica będzie co najmniej dwukrotna.

To tylko lekka sugestia, dla mnie nawet jakby pociągiem było 5 razy drożej, ale dla Ciebie lepiej - nic mi do tego. Pytałeś o tanie połączenie to takie zasugerowałem

[AWIK]

Info o Einfach-Raus-Bicycle-ticket- bilet całodzienny dla 5 osób z rowerem kosztuje 45 Euro.

http://www.oebb.at/en/Tickets/Groups/Einfach-Raus-Bicycle_ticket/index.jsp