Rower do turystyki na lekko

[RS]

Jak tylko oczy przestały mi krwawić, to zacząłem szukać przedniej przerzutki. Nie znalazłem. Przekładanie łańcucha rencami?
Worek na kierownicy powinien być foliowy.

Jedna z bardziej... ambitnych realizacji. Rower nie pozostawia obojętnym, na pewno.

Korba fajna. Coś w rodzaju Mountain LX?

[worek_foliowy]

Gdzie lemondka ja się pytam?

Fuj

Jak tylko oczy przestały mi krwawić, to zacząłem szukać przedniej przerzutki. Nie znalazłem. Przekładanie łańcucha rencami?
Worek na kierownicy powinien być foliowy.

Jedna z bardziej... ambitnych realizacji. Rower nie pozostawia obojętnym, na pewno.

Korba fajna. Coś w rodzaju Mountain LX?

Przerzutka przednia jest manualna ;] Mam czysty łańcuch, więc to nie problem. Bieg jest traktowany jako zapas wyłącznie na bardzo strome podjazdy. Niektórzy używają przedniej przerzutki, ale utrudnia to składanie. U mnie oznaczałoby to trzecią manetkę..

Korba to Deore LX M550. Mountain LX różni się z tego co pamiętam napisem.

Aaaa! Moje oczy 

Wystarczy przymrużyć oczy. Taki rower jeździ pociągiem za darmo, zapakować do busa też nie problem. W samolocie można można traktować jako zwykły bagaż. Niektórym udawało się wziąć jako podręczny, ale to chyba wymaga szczęścia.

Rower jeździ zwyczajnie. Przez małe koła trochę zbyt chętnie chce skręcać, ale przez bycze rogi pozycja nie odbiega zbytnio od pełnowymiarowego roweru.

[miki150]

Co to za kółka na bagażniku?

Napęd 2x2x5?    Proponuję jeszcze w suporcie jakąś przekładnię dać.

[Borafu]

Co to za kółka na bagażniku?

Napęd 2x2x5?    Proponuję jeszcze w suporcie jakąś przekładnię dać.

Pinion 1.18 i masz 360 przełożeń

[magdad]

Worek wrócił w dobrym starym stylu .  Ja się nie mogę napatrzyc na to zdjęcie

[maper]

Worek wrócił w dobrym starym stylu .  Ja się nie mogę napatrzyc na to zdjęcie

Tak. To koło samochodowe w tle wprowadza klimat szrotu.

[Piotr1975]

Pięknie wyszło . Szczególnie te rogi. Wbrew pozorom to dobre posunięcie. Pozwala na lekkie wyciągnięcie na takim pokurczu.
Dla mnie bomba

[Siara_iwj]

Co to za kółka na bagażniku?

Po złożeniu można sobie go suwać po gładkich podłogach lotniska/peronu na stacji.

Czekam na taki zestaw:

[qbotcenko]

Czekam na wrażenia z jazdy 
Głównie mnie ciekawi, czy na wybojach utyka się przez małe kółka, i jazda w prostym terenie - w końcu jedzie się trochę jak na hulajnodze i chyba nisko support?

[Siara_iwj]

Na mniejszych kółkach musi bardziej wpadać w dziury po których 26", czy 28" przejechało by lekko. Suport jest odpowiednio uniesiony - widać jak górny bieg łańcucha idzie ostro w dół ku piaście.

[qbotcenko]

widać jak górny bieg łańcucha idzie ostro w dół ku piaście.

Noo... ale to chyba właśnie idzie w dół, gdyż kółko jest mniejsze? ;P

Właśnie, Siara, orientujesz się czemu wszystkie sklepy w Twoich okolicach wywalają sobie tego typu kominikaty?



To jakaś postać nacjonalizmu?

[Siara_iwj]

No kółko jest mniejsze, ale korba/suport jest na normalnej wysokości, dlatego idzie w dół ku piaście.


A za obecną sytuację na brytyjskim rynku rowerowym możemy podziękować niedouczonym kretynom, którzy wodzeni za nos przez konserwatywny rząd uwierzyli, że jak zagłosują za brexitem to "ci pieprzeni emigranci" nagle znikną jakby David Copperfield nakrył wszystkich prześcieradłem. Emigranci nie zniknęli, a dla wszystkich firm próbujących sprzedawać rzeczy przez granicę doszła tona papierkowej roboty, podatki, cła, myta, sryta, więc dużo sklepów z UK nie wysyła do UE, a dużo sklepów z UE nie wysyła do UK (najbardziej boli mnie, że bike24 i Rose zupełnie zrezygnowali ze sprzedawania sprzętu ludziom na wyspach. Jakoś obejdę to wysyłkami na raty do Polski i potem tu, ale to tylko dodatkowy problem). Kolejny dowód, że głupi ludzie i konserwatywni, prawicowi politycy to plaga.

[qbotcenko]

No właśnie próbowałem odgadnąć o co chodzi, bo kurierzy ogarnęli obsługę VAT'u i cła już na początku stycznia - nie wiedziałem, że sam sklep musi cokolwiek robić, prócz nadania paczki...
Niebawem wrócą czasy, gdy się będzie opłacało jechać na zakupy do innego kraju, jak po zakup flaszki w Ceskym Tesinie...
Nabrać przyczepę genesisów i wrócić do kraju wystawiając wszystko na allegro 20% drożej ;P

[Siara_iwj]

Heh, a teraz największa parodia - Brooks England, firma tak do bólu brytyjska, że aż śmierdzi herbatą i ciastkiem maślanym nie sprzeda ci siodła z oficjalnej strony jeśli chcesz kupić będąc w UK, bo mają tak ustaloną produkcję, że rzeczy idą najpierw do magazynu we Włoszech (!) a potem dopiero są rozprowadzane do klientów (w tym do UK). Od dystrybutora w UK już kupisz bez problemu. Wisienką na torcie jest to, że cała produkcja wciąż odbywa się w Birmingham.

https://www.brooksengland.com/en_uk/uk-shipping-notice

[liggy]

Uuu, a to nowość, bo się właśnie przymierzam.
Jak się to ma do klientów w US/CA?
Mam nadzieję, że sprzedaż nie będzie ograniczona dla GB i kolonii podległych, typu Indie, Bangladesz, czy tam cokolwiek...