Siodełko

[hrabiabe]

Witam, po mojej pierwszej dlugodystansowej wyprawie (600km)  doszedłem do wniosku, że jeden z najważniejszych elementów roweru to siodełko. Czy mogę prosić o porady jakie bedzie najlepsze? Z góry dziekuję

[worek_foliowy]

Najważniejsze żeby było drogie.

[Dream Maker]

http://www.podrozerowerowe.info/index.php?board=41.0

[Mariusz]

Z siodełkiem to jak z dupą, każdy ma swoją jedyną najlepszą
Ciężko odpowiedzieć na Twoje  pytanie. Dużo zależy do jakiego typu roweru. Chociaż są pewnie osoby na forum co znają odpowiedź.  Nie ma jednego złotego środka, inaczej wszyscy jeździlibyśmy np na Brooks. Poczytaj linkowany temat, może będzie łatwiej coś dobrać. Dla mnie, a w zasadzie moich czterech liter, do MTB pasuje Specialized Indie Sport, model już nie produkowany.  Kiedyś kupiłem dwie sztuki i trafiłem W szosie mam  Ritchey Marathon.

[ramzes]

Czy mogę prosić o porady jakie bedzie najlepsze?

Najlepsze będzie takie, na jakim będzie Ci wygodnie.
Nie oczekuj konkretnych modeli bo to nie ma sensu - każdy ma inne preferencje.

[voit]

Przede wszystkim dobierz szerokość siodła.
Trzeba zmierzyć rozstaw kości kulszowych, bo to na nich spoczywa największe obciążenie. Możesz to zrobić siadając na kawałku tektury z pudła, i zmierzyć rozstaw dołków, wgłębień.
Siodełko powinno być jakies 2-3 cm szersze od tego.
Wygoda siodła też zalezy od jego prawidłowego ustawienia. Nawet na swoim ulubionym sidle bedziesz się wiercił kiedy będzie za bardzo pochylone czy przesuniete.
Nie ma gotowej recepty.
Warto sprawdzić, w niektórych sklepach mozna testować siodełka przed zakupem.

Wpisz sobie w google dobór siodełka i znajdziesz sporo artykułów, które być może pozwolą ukierunkować Twój wybór

[worek_foliowy]

Niedawno kupiłem siodło z Aliexpress za 8,6 usd. Spodziewałem się, że będzie identyczne kształtem. Niestety okazało się, że w przeciwieństwie do poprzedniego notre jest płaskie przez co trochę zjeżdżam :{

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[voit]

Przede wszystkim dobierz szerokość siodła.
Trzeba zmierzyć rozstaw kości kulszowych, bo to na nich spoczywa największe obciążenie.

Siedząc na siodle wcale nie opieramy się na guzach kościach kulszowych (których rozstaw tym pomiarem mierzymy)tylko na kościach miednicy zwężających się do przodu, dlatego ten pomiar jest obarczony dużym marginesem błędu.

No nie wiem , nie wiem..
http://www.airbike.pl/siodla-4

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[voit]

To są własnie guzy kulszowe  (tuber ischiadicum). Jest to najniżej położone miejsce miednicy.

http://www.projektmasaz.pl/guz-kulszowy-to-wlasnie-na-nim-teraz-siedzisz/

[Elwood]

W rzucie bocznym zagadnienie jest bardziej przejrzyste.
Strzałką zaznaczyłem miejsce, na którym siedzimy (na guzie kulszowym).
Nie jest wiec ono na końcu, ale tez nie tak, jakby to wynikało z ostatniego zdjęcia.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Waxmund]

Ciekawie piszesz Wilku. Jakiś chałupniczy sposób jak to zmierzyć?

[vuki]

Pomijając fakty co gdzie się opiera to ja polecam i używam siodełka Adamo.
Na dłuższych trasach odczuwałem zbyt duży nacisk z przodu siodełka,  dretwiało mi to i owo, tak że miałem problem z oddaniem moczu.
Z siodełkami są dwie zasady, po pierwsze dobrać siodełko do swojego tyłka a po drugie tyle musi na nim trochę pojeździć i się przyzwyczaić.