Turystyczny maraton 500km

[Hipek]

yaroo sporo ludzi skreślił z listy - eliminacja konkurencji?

Poprawione.

[Elizium]

Hipek - nie chcesz być pierwszy? Co z Ciebie za koks

[Hipek]

- Proszę się opisać w trzech słowach.
- Leniwy.

[Waski]

O, Wąski. Wiesz, że przejechałem w tum miesiącu całe 10 km? Dogonię Cię, jak nie zaliczysz Kórnika

Byś musiał Kórnik ze czy razy przejechać

Hipek dojedzie tym razem ostatni bo chce zobaczyć jak bardzo Wąski jest zawsze dumny, że jednak dojechał

[Elizium]

Przecież to żart był. Jeszcze nie jeżdżę, dopiero się zrosłem

[Waski]

Ja tez praktycznie nie jeżdżę. Kórnika nie jadę, sił i czasu nie mam więc w sierpniu trzy Kórniki czepniesz i będziesz blisko

[yaroo]

Przepraszam za obcięcie części uczestników z listy
To nie jest przejaw walki z konkurencją  a raczej debiutanckiej tremy 

[Elizium]

Dasz drugą łapówkę i jakoś zapomnimy o tej wycince...

[tomek]

500km
1-2. kaha i emes - namiot
3. Bartek - namiot
4. Giovanni (gleba w cenie namiotu)
5. Młody - namiot
6. pabloxt - namiot
7-8. Kot i Wilk - namiot
9. Keto - namiot
10. LeśnyDziad (z możliwą zmianą na 300)
11. login - namiot
12. jubudubul
13. Walery - namiot
14.Werrona -namiot
15-16. bardzo wstępnie, ale myślę, że tym razem się uda - oszej + dewunska (po swojemu) - w jednym miejscu jako jeden namiot, nie jeden dystans
17. starszapani - gleba  (namiotu nie posiadam), możliwa zmiana na 300, ale mam nadzieję, że nie będzie to konieczne
18-19 bikeandfire plus kumpel z roboty (jeśli to nie problem) - 2 namioty
20. Rado - namiot
21. Yaroo - jakaś podłoga (bez namiotu)
22. tomek - namiot

300 km
1-2 yoshko i Magia - namiot
3 Bitels - namiot
4 MarekR - namiot
5 wallace - namiot

Po swojemu:
1-2 Hipopotamy dwa - namiot
3 olo - namiot (po swojemu - nie jadę tempem turystycznym z grupą, tylko swoim, możliwe że z modyfikacją trasy)

Dopisałem się bo chyba będę miał luźny ten weekend.

[martwawiewiórka]

Ktoś się wybiera siedzieć w bazie / robić pętelkę nieścigancką? (czytaj do 100 km)

ja się wybieram na ognisko i potem, nastepnego dnia może na jakies pływanie. Jacka namawiałam, żeby sie przejechał ze wszystkimi, ale chyba nie chce, więc może jakoś razem będziemy sie opieprzać.
Elizium, nie wiem czy mam się jakoś dopisywac do tej listy, skoro mamy zamiar gdzies tam rozstawiać namiot (ale nie biore udziału w jeździe)?

[M-kwadrat]

Ja bym chciał dotrzeć na ognisko oraz myślę o jakimś krótszym dystansie w sobotę ale na razie zaplanowanie tego weekendu idzie mi jak po grudzie.  Mam nadzieję, że jak się zdecyduję to uda mi się wbić do sali pod dachem (matę mam, z namiotem się nie ogarnę na pewno) - jak by co to postaram się ustalić to z Elizium zawczasu.  Może też podjechalibyśmy w sobotę rano?

Plan A na jazdę mam taki aby ruszyć z grupą trzysetkową (choć nie wiem jakie tempo planują) i w okolicach Nowego Tomyśla zrejterować do domu.  Plan B mógłby oprzeć się po wałęsaniu się po okolicy Kórnika.

[Elizium]

@ martwa, M-kwadrat: teoretycznie nie musicie się dopisywać do listy. Będę pamiętał, że będziecie (martwa i jacun, a Ty M-kwadrat - sam?). Magfa jeszcze pisała, ale się nie odzywa, magda chyba też..., ale wpisana nie jest więc kilkoro nas takich, co to nie jadą maratonu będzie.

M-kwadrat - jesteś pierwszy, który deklaruje spanie pod dachem, więc... pośpisz w towarzystwie rowerów, ok? Bo skoro nie ma chętnych na salę, to wykorzystamy ją w takim zbożnym celu.

Ja mogę się wybrać w trasę gdzieś blisko. Co prawda poprawia się z dnia na dzień, ale na razie słabo mi idzie z barkiem. Nie wiem, jak będzie w sobotę.

[Drzewo]

Ja mogę popilnować rowerów. Nie wiem jeszcze czy chce mi się zabierać namiot.

PS na 80% przerzucam się na 300km jeśli to jakąś różnicę robi

[magda]

Się nie odzywam bo i po co. Są duże szanse, że przyjadę. Ale to się okaże, bo mam problemy z decyzyjnością

[bikeandfire]

Czy nie ma problemu żeby na ośrodek wjechać swoim samochodem i tam go na czas maratonu zostawić?