Autor Wątek: Bośnia i Hercegowina + Czarnogóra 2015  (Przeczytany 2562 razy)

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Super wyprawa! Galeria obejrzana/przeczytana jednym tchem.

No i dziękuję jeszcze raz za przysługę. Jak pojechaliście, to często myślałam sobie, w którym miejscu jesteście akurat w tej chwili, czy spotykacie tych samych dobrych ludzi, co my, czy innych, no i oczywiście czekałam podekscytowana na wyniki narzuconej Wam misji  :P Dzięki temu ożywiły się też miłe wspomnienia i czułam się co nieco, jakbym sama tam niejako wracała. Po stokroć dzięki!

Wdzięczna jestem też sąsiadom Aleksandra, że zapewnili Wam takie atrakcje, bo zmniejsza to troszkę moje wyrzuty sumienia. :D Super mają akcesoria na ścianach  :D

Co do chytrej baby (tzw. z Radomia, heh) mieliśmy podobnie z Rosą (dlatego Was ostrzegałam), ale z jej strony było to na szczęście usiłowanie nieudolne. ;)

Maciek brzmi jak kot!!!!! A 2 lata temu z Aleksandrem, podczas zakrapianej wiadomo czym kolacji, nie mogliśmy dogadać się, jak się mówi kot po serbsku!!  :D
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
kotka to mačka, kot to mačak (wymawia się maczka, maczak, to nie jest jakos bardzo blisko tego Maćka;) - no chyba że zacząć to odmieniać)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
hindiana dzięki. Mnie też spotkanie z babą już teraz bardzo śmieszy. Pamięć na szczęście wybiórcza i wszystko co w tej historii było przykre już prawie wywietrzało... No właśnie, to chyba najbardziej adekwatne słowo ;)


dewunska tak jak już pisałem, misja którą nas obdarzyłaś skutkowała samymi pozytywami, więc tylko dziękować. Kumpel w sierpniu jedzie na Bałkany samochodem, jeżeli byłby gdzieś w pobliżu Podgoricy, to mogę go zatrudnić jako listonosza, bo w końcu pozostało jeszcze jedno zdjęcie ;)

U sąsiada Aleksandra na ścianach wisi jeszcze m.in. osobiście wystrugany tradycyjny serbski instrument czy sporo poroży, oczywiście z własnoręcznie ubitych zwierzów. Nawet niedźwiedzia powalił jednym strzałem w samo serce, taki z niego zuch!


martwawiewiórka zgadza się mačak, z tym że ja miałem wrażenie, że to drugie "a" wymawiają jak coś pomiędzy "a" i "e" i dlatego w ogóle się nie dziwiłem skojarzeniom. Zwłaszcza, że sporo osób przynajmniej szeroko się uśmiechało, kiedy się przedstawiałem :P A dzieciaki od Aleksandra to w ogóle bystrzaki, bo wtedy akurat, z nadzieją na jakieś wreszcie normalne przyjęcie oświadczyłem całej rodzinie, że mam na imię Maciej. Nie pomogło...

Swoją drogą, ciekawe czy z tego pana też sobie dzieciaki robiły jaja :P

« Ostatnia zmiana: 31 Lip 2015, 10:38 laxigen »

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Myślę, że ten film może rzucić światło na prawidłową wymowę słowa "kot" po serbsku:



Faktycznie słychać tam wyraźnie "a" na końcu. No ale pomyślcie jakby jakiś obcokrajowiec przedstawiłby się wam na przykładu tak: "cześć, mam na imię Osiał", to komu by się to nie skojarzyło z osłem pomimo drobnej różnicy w wymowie :D

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Dla mnie to to podobne do Maćka.  :P

Heh mi się teraz zdaje, że z Aleksandrem i jego żoną to słowo serbskie maczak i maczka padało, ale my myśleliśmy, że chodzi o krowę (mućka).   ;D
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Mężczyzna mb40

  • Wiadomości: 64
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 24.07.2015
CZeść.

Dlaczego Bośnia cię rozczarowała ?
Mam plan jechać w sierpniu z  Pecz na Węgrzech, poprzez krótko Chorwację , Bosnię znowu Chorwację - powiedzmy Dubrovnik Czarnogórę i wrócic na Węgry przez Serbię. Oczywiście trochę inną trasą.
Jeszcze dokładnej trasy ne opracowałem.

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
mb40 aleś odkopał! :) Aż sobie swoje własne zdjęcia postanowiłem obejrzeć ;)

Nie chcę, żebyś zrozumiał, że w Bośni było kiepsko. Było fajnie.

Kluczem jest to zdanie:

Krótko mówiąc wyjazd bardzo udany, choć na Bałkanach i tak najfajniej jest w Serbii ;)

Po prostu kiedy kilka lat wcześniej po raz pierwszy tak naprawdę zetknąłem się z Bałkanami, to była to przede wszystkim Serbia. Ilość oraz tempo przeróżnych niezwykłych sytuacji była tam taka, że trudno to było ogarnąć. Do tego Serbowie są chyba najbardziej  otwartym i spontanicznym bałkańskim narodem, co samo w sobie napędza wiele zdarzeń.
Wjechaliśmy też wtedy na dwa dni do Bośni i w tym czasie również działo się bardzo wiele, a dodatkowa dzikość terenów przygranicznych bardzo mnie wtedy uderzyła.

Duże oczekiwania + brak efektu nowości przy drugim podejściu zrobiły więc swoje. Z drugiej jednak strony rzeczywiście znacznie mniej się działo, choć pewnie przydałoby się też gdzieś częściej poprowadzić trasę przez kraki i wertepy. Byłoby na pewno ciekawiej.

Jakbyś chciał, to tutaj wątek wspomnianej poprzedniej wyprawy:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=7804.0

Tak na marginesie, to ciężko się czyta swoje wypociny kilka lat po ich stworzeniu. Oj, bardzo ciężko... ;)

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017

Mam plan jechać w sierpniu z  Pecz na Węgrzech, poprzez krótko Chorwację , Bosnię znowu Chorwację - powiedzmy Dubrovnik Czarnogórę i wrócic na Węgry przez Serbię. Oczywiście trochę inną trasą.
Jeszcze dokładnej trasy ne opracowałem.
Ja mam podobny chytry plan na lipiec, są też i porady "wiedźminów" w tym wątku:http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=17339.msg337887#msg337887

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum