Autor Wątek: Turystyczny maraton - relacja na żywo  (Przeczytany 6887 razy)

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Tez dokładnie tak to widzę. Warunki były ze wszech stron idealne.
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
na tym maratonie udało nam się zorganizować niemal "sterylne" warunki do pokonania trasy 500km
Warunki były ze wszech stron idealne.

Hmm, skoro było tak łatwo, to po co te wszystkie gratulacje?  ;D

Marek

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
A trasy były porównywalnej trudności, na MP było trochę więcej górek (2100m, tutaj 1350m), ale za to cały czas pomagał wiatr, tu natomiast sporo było pod wiatr. I po tym widać, że sensowna jazda grupowa może sporo dać, średnią mieliśmy całkiem przyzwoitą - 25,7km/h, czyli o ponad 1km/h wyższą niż miał Olo jadący samotnie i to na krótszym o 200km dystansie. I to właśnie grupowa jazda spowodowała, że ten maraton "wszedł" dużo prościej niż by to było przy jeździe samotnej czy też jeździe małymi grupkami.

Zupełnie nie zamierzam negować wartości jazdy w grupie, jechałem z Wami 60 km i było w tym sporo byczenia się, jak to w peletonie. Warunki idealne do debiutu na takim dystansie, zwłaszcza biorąc pod uwagę temperaturę oraz płaską trasę.

Natomiast co do porównania średnich z jazdy, to wynikają one także z długości postojów. Gdybym na trasie miał więcej przerw, nie godzinę, a dajmy na to dwie i pół, to średnia z samej jazdy też byłaby wyższa.

Na pewno dużo bardziej miarodajne jest porównanie do zeszłorocznego MP. Tam trasa była tylko bardziej pagórkowata, było nieco cieplej, ale wiatr faktycznie pomagał. Trzymając się mojego przykładu - debiutując wówczas zrobiłem 25 h i 44 minuty czyli minutę więcej niż peleton w Kórniku. Na pewno kosztowało mnie to sporo więcej wysiłku, nawet biorąc pod uwagę, że od obiadu w Szczebrzeszynie do mety jechałem w małej grupce.

Wyszło więc bardzo fajnie dla debiutantów, pozytywnym zaskoczeniem był relatywnie krótki czas postojów, myślałem że zejdzie Wam dłużej.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Hmm, skoro było tak łatwo, to po co te wszystkie gratulacje? ;D Marek

Wilkowi ani mnie nikt nie gratulował :P
Nikt nie napisał, że przejechanie tego było łatwe tylko, że warunki były idealne lub prawie.
Samo przejechanie 500 km w jakich by nie było warunkach jest wyczynem. Szczególnie dla tych, którzy robią to pierwszy raz.
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Walery

  • Wiadomości: 61
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 25.06.2015
Jeżdżę gdy mam chęci, bo bez chęci nic nie kręci...

Offline Kobieta kaha

  • Dusza towarzystwa - szalona imprezowiczka.
  • Wiadomości: 656
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 23.05.2011
Hmm, skoro było tak łatwo, to po co te wszystkie gratulacje?  ;D

Marek
Memorku, jak się nad tym głębiej zastanowić, to chyba muszę przyznać Ci rację :)


Patrzę i nie wiem, czy to się dzieje naprawdę... (juanita_hawaii)

Offline Mężczyzna tomek

  • Moderator
  • Wiadomości: 2832
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.06.2014
Ale to fajne, przejedzie się człowiek rowerem kawałek i już o nim piszą w internetach ;D
Żem jest wariat trzymający władzę i można sobie przy mnie krzywdę zrobić ;)
dla takich miłych relacji to Was mogę wozić na kole  ;D

A za rok można by pomyśleć o jakiejś muzyczce na trasę

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
i można sobie przy mnie krzywdę zrobić
"Tomek narzuca mocne tempo (uczciwie - ile po płaskim tyle na podjeździe), kilka razy musze prosić by zwolnił, bo ciśnięcie pod górę 35 zamiast 32 wielkiego zysku nie da, a może zaszkodzić.".

To jest cytat z zeszłorocznej relacji. Zgadniesz, której?

A za rok można by pomyśleć o jakiejś muzyczce na trasę

Czyli tak?
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna tomek

  • Moderator
  • Wiadomości: 2832
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.06.2014
"Tomek narzuca mocne tempo (uczciwie - ile po płaskim tyle na podjeździe), kilka razy musze prosić by zwolnił, bo ciśnięcie pod górę 35 zamiast 32 wielkiego zysku nie da, a może zaszkodzić.".

To jest cytat z zeszłorocznej relacji. Zgadniesz, której?

BBT ?
ale teraz naprawdę nad sobą panowałem i zwalniałem na większości podjazdów ;)

A za rok można by pomyśleć o jakiejś muzyczce na trasę
Czyli tak?
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
raczej dałbym uciekinierom z tej edycji poważną funkcję wodzireja i człowieka orkiestry 8)
(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
dałbym uciekinierom z tej edycji
to muszę popracować nad zasilaniem, raczej dużo prądu będzie potrzebne. No i jeszcze pytanie kto ułoży playlistę, bo ja to smutny jestem (i pewnie same "female frontend metal" kawałki by leciały)
Oczywiście zminimalizowałbym również liczbę kół.
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Ja się zajmę playlistą. Zasilanie zapewni Ci Wikrap, jest specjalistą od prądnic i innych takich.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Walery

  • Wiadomości: 61
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 25.06.2015
A za rok można by pomyśleć o jakiejś muzyczce na trasę
Czyli tak?
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
raczej dałbym uciekinierom z tej edycji poważną funkcję wodzireja i człowieka orkiestry 8)
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
To ja mógłbym wówczas zadbać o utrzymanie stałego pulsu i najodpowiedniejszego tempa ;D
Jeżdżę gdy mam chęci, bo bez chęci nic nie kręci...

Offline tater

  • Wiadomości: 156
  • Miasto: Jura Krakowsko - Częstochowska
  • Na forum od: 13.09.2009
Czytam oglądam, oglądam czytam wasze relacje i galerie i jestem pod dużym wrażeniem, a zarazem wściekły sam na siebie jak mogłem opuścić taką imprezę - chyba się napiję browara na poprawienie humoru. Na MP obiecałem sobie, że nie opuszczę żadnej imprezy organizowanej przez członków z tego forum - wspaniali ludzie - ale niestety zawirowania w życiu sprawiły iż byłem zmuszony odpuścić sobie ten SUPER MARATON. Mam nadzieję iż nie jedna imprez tego typu tu zagości. Szacun dla tych co jechali na MTB.
Marek

Offline Kobieta kaha

  • Dusza towarzystwa - szalona imprezowiczka.
  • Wiadomości: 656
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 23.05.2011
tater, będzie jeszcze okazja. A pomysł z muzyczką bardzo mi się podoba :)


Patrzę i nie wiem, czy to się dzieje naprawdę... (juanita_hawaii)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum