Zachodnia granica Polski

[Qba]

Witajcie,
w przyszłym tygodniu udajemy się na kilkudniowy wyjazd na trasie Szczecin - Kłodzko.
Trasę mam już z grubsza zaplanowaną, ale mam kilka pytań:
1. Noclegi - jak wygląda kwestia spania na dziko w Niemczech? Może macie do polecenia jakieś miejsca na rozbicie namiotu (na dziko, pola namiotowe lub jakieś agroturystyki, w których można by się rozbić)
2. Trasa - widzę, że wzdłuż Odry po stronie Niemieckiej jest sporo ścieżek rowerowych - warte uwagi?
3. Jest coś szczególnie warte zobaczenia na trasie?

pozdrowienia
K

[michuss]

2. Trasa - widzę, że wzdłuż Odry po stronie Niemieckiej jest sporo ścieżek rowerowych - warte uwagi?
3. Jest coś szczególnie warte zobaczenia na trasie?

Wzdłuż polsko-niemieckiej granicy biegnie (po niemieckiej stronie) droga rowerowa Odra-Nysa. Nieźle oznaczona, wyposażona co jakiś czas w miejsca postojowe, wiaty. Po drodze sporo miejscowości, jest gdzie zrobić ewentualne zakupy, a w razie czego co jakiś czas zawsze możesz przeskoczyć do Polski. Jedyną jej wadą jest monotonnia, bo jedziesz praktycznie cały czas po wale przeciwpowodziowym, wzdłuż rzeki.

Z rzeczy wartych zobaczenia od razu na myśl przychodzi mi podnośnia statków w Niederfinow. Leży wprawdzie nieco w bok od Odry-Nysy, ale warto tam zajechać.

[Qba]

Rozumiem, że cała ta trasa jest wyasfaltowana? Rzeczywiście 700km jazdy po takiej drodze może być monotonne, ale dzięki za polecenie.

pozdrowienia
K

[michuss]

Mogę wypowiadać się na temat północnego odcinka i tam jest albo asfalt (najwięcej), albo idealnie spasowane płyty, albo, w pobliżu Zalewu Szczecińskiego, dobrze utwardzony szuter.

[Qba]

Trochę jeszcze poczytałem o szlaku i wychodzi, że prawie cały jest wyasfaltowany Postaram się zahaczyć o tą podnośnię statków.