Autor Wątek: Archiwalne zdjęcia z wypraw do Austrii  (Przeczytany 2685 razy)

Offline Mężczyzna razmich

  • Narciarz, rowerzysta, fotograf
  • Wiadomości: 59
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 05.05.2015
    • Wędrówki z aparatem w plecaku
Archiwalne zdjęcia z wypraw do Austrii
« 18 Sie 2015, 09:27 »
Przy okazji nieustannego tworzenia mojego rowerowego bloga "odgrzewam" historyczne już dla mnie fotki z dawnych wypraw rowerowych. W 1990 roku jechałem Grossglocknerstrasse (być może najbardziej malowniczą drogą w Austrii); w 1992 zaliczyłem malowniczy fragment naddunajskiej trasy rowerowej (na odcinku Linz - Pasawa). Po raz trzeci pojechałem tam z grupą kolarzy na lekkich wyścigowych rowerach. Zapraszam do mnie :)
http://michalrazniewski.com/austria/
Podróżuję i fotografuję http://michalrazniewski.com/

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Bimba całkiem współczesna, przynajmniej w Poznaniu :P


Mniej więcej w tym samym czasie i w takim samym namiocie biwakowałem pierwszy raz na dziko:

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Podziwiam Twoje osiągnięcia wyprawowe i zdjęciowe. Swoją przygodę z turystyką rowerową rozpocząłem w 1993r do Czechosłowacji, gdzie może mam z 5 zdjęc(robione kliszą) z tamtego okresu, a tutaj taka bogata ilustracja i opisy. Tym bardziej gratuluję i pozdrawiam

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna razmich

  • Narciarz, rowerzysta, fotograf
  • Wiadomości: 59
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 05.05.2015
    • Wędrówki z aparatem w plecaku
Podziwiam Twoje osiągnięcia wyprawowe i zdjęciowe. Swoją przygodę z turystyką rowerową rozpocząłem w 1993r do Czechosłowacji, gdzie może mam z 5 zdjęc(robione kliszą) z tamtego okresu, a tutaj taka bogata ilustracja i opisy. Tym bardziej gratuluję i pozdrawiam
Bardzo dziękuję. W dawnych czasach generalnie wszyscy robiliśmy dużo mniej zdjęć niż teraz, w dobie fotografii cyfrowej. Więcej czasu to hobby wymagało (i chyba pieniędzy też). Zawsze drogie filmy; wybór dobrze naświetlonej klatki, drogie powiększenia. Później nastała era komputerów. I polka ze skanowaniem zdjęć z szuflady. Z dna szafy. Dobrze jak fotki były powklejane do albumów - wtedy połowa roboty mniej... Je niektóre zdjęcia z wypraw skanuję dopiero teraz. Nigdy nie było czasu. Nie mówiąc już o odtworzeniu wrażeń z podróży. Teraz żałuję, że nie zawsze prowadziłem dzienniki./ A i notatki w wielu przypadkach "diabeł ogonem przykrył" ;). Pomimo wszystko fociłem sporo. Teraz ten bzik się przydaje. Pozdrawiam :)
Podróżuję i fotografuję http://michalrazniewski.com/

Offline Mężczyzna razmich

  • Narciarz, rowerzysta, fotograf
  • Wiadomości: 59
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 05.05.2015
    • Wędrówki z aparatem w plecaku
Mniej więcej w tym samym czasie i w takim samym namiocie biwakowałem pierwszy raz na dziko:

[/quote]

Tak... Słynna chińska "dwójeczka" :)
Podróżuję i fotografuję http://michalrazniewski.com/

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Mniej więcej w tym samym czasie i w takim samym namiocie biwakowałem pierwszy raz na dziko:
To było takie bardzo cywilizowane "na dziko"  :D

Offline Mężczyzna razmich

  • Narciarz, rowerzysta, fotograf
  • Wiadomości: 59
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 05.05.2015
    • Wędrówki z aparatem w plecaku
Cytuj
To było takie bardzo cywilizowane "na dziko"  :D

ja wcale nie twierdzę, że rozbiłem namiot na dziko ;)
Podróżuję i fotografuję http://michalrazniewski.com/

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Jasne gatki z palmami są niesamowite  ;D

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
ach ta czarno-biała fotografia analogowa...

nic się nie zmieniło, tylko moda.

piękne wspomnienia, ja równo 9 lat (1999) później pojechałem pierwszy raz tam.

Offline Mężczyzna razmich

  • Narciarz, rowerzysta, fotograf
  • Wiadomości: 59
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 05.05.2015
    • Wędrówki z aparatem w plecaku
ach ta czarno-biała fotografia analogowa...

nic się nie zmieniło, tylko moda.

piękne wspomnienia, ja równo 9 lat (1999) później pojechałem pierwszy raz tam.

Tak, prawie nic. Tylko ceny filmów poszły w górę. W zasadzie już mi się nie opłaca fotografować na tych materiałach. Aparaty leżą na półce.  Dawno nieużywane. Pozdrawiam.
Podróżuję i fotografuję http://michalrazniewski.com/

Tagi: alpy austria 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum