Gary i Rebecca

[hindiana]

W czasie naszej letniej podróży przez Litwę, Łotwę i Estonię poznaliśmy sporo interesujących ludzi. Najbardziej, ze względu na okoliczności, zaprzyjazniliśmy się z dwójką z nich. Gary i Rebecca to sakwiarze z Wielkiej Brytanii, od 20 miesięcy w podróży, od 7 na rowerach. Przejechali Azję i Europę, a z nami spędzili wieczór na kampingu w Rydze, a potem niespodziewanie ponad dobę po niefortunnych przygodach, które ostatecznie miały szczęśliwe zakończenie. Polecam Wam bloga tej wspaniałej pary podróżników. W najnowszym wpisie jest nawet wzmianka o nas
http://nomadtravelfix.tumblr.com/

[Kavic]

Podpisuję się pod Twoim wpisem! Gościliśmy u nas w domu Gary'ego i Rebeccę (poznaliśmy się via warmshowers) i naprawdę świetni ludzie - wyluzowani, otwarci i przesympatyczni. Może źle zabrzmi, ale materiał na prawdziwych przyjaciół.
Dodam, że bardziej aktualne informacje wrzucają na swoją stronę na facebooku. Rebecca świetnie pisze!

My też pojawiliśmy się na blogu  a nawet nasza stołowa zastawa 

[Robb]

Fajne mają rowery ....

[Kavic]

Oj fajne.... Kupili w Bangkoku - podobno sporo taniej niż w Europie, ale i tak full kasy. Meridy im się rozpadły, więc zainwestowali. I nie będę ściemniać -  widać było różnicę kiedy stały obok naszych wiekowych na stalowych ramach  Ale i tak nie mamy kompleksów! Mamy za to nadzieję, że nasze rowerki wytrzymają naszą tułaczkę

[Robb]

Kavic ... a widziałaś kiedyś nasze rowery?
Bez kompleksów proszę mi tu

[hindiana]

A o naszych rowerach powiedzieli, że są piękne oraz 'sexy green' Miło was poznać, Kavic, fajnie, że tu jesteście.

[Kavic]

Kavic ... a widziałaś kiedyś nasze rowery?
Bez kompleksów proszę mi tu

Czy widziałam? Toż nawet mój mąż, któremu opornie przychodzi czytanie po polsku połknął Tysiąc szklanek herbaty... Podręcznik turystyki rowerowej był i jest NASZYM podręcznikiem!   (obok Zinna, którego jednakże ja nie do końca rozumiem. Grunt, że mąż rozumie rysunki)
A tak w ogóle to byliście dla nas inspiracją - taką prawdziwą. Właśnie po przeczytaniu Tysiąca szklanek herbaty zakiełkowała mi myśl, żeby zamiast autostopem pojechać rowerem. Na początku bardzo nieśmiało, ale komunikowałam to mojej sceptycznej połówce. A w ubiegłym roku pojechaliśmy w Polskę wschodnią i rowerowanie urzekło nas całkowicie... Przepraszam za taki offtopic, ale skoro Robb odpisałeś, to nie mogłam się pohamować 

Hindiana - dzięki! My też się bardzo cieszymy, że tu jesteśmy! Wreszcie aktywnie, a nie jako bierni czytelnicy skrupulatnie wynotowujący wszelkie rady i sugestie!

[Robb]

Kavic ... no to wpisujemy Was do zeszytu z ludźmi, którzy przez nas pojechali w świat
Bardzo Wam dziękujemy.

Jak coś to piszcie, może uda nam się coś podpowiedzieć

[Kavic]

Kavic ... no to wpisujemy Was do zeszytu z ludźmi, którzy przez nas pojechali w świat
Bardzo Wam dziękujemy.

  
Nie chcę się prześcigać z podziękowaniami, ale to chyba my jednak dziękujemy... A zresztą zobaczymy za parę miesięcy kiedy będziemy zdychać na podjazdach w Pamirze, tudzież usychać na irańskiej/turkmeńskiej/uzbeckiej pustyni  (co gorsze - mój mąż, który od 15 lat tylko przycina brodę, będzie musiał się ogolić - OGOLIĆ przed wjazdem do Uzbekistanu!!!!   ).

[EASYRIDER77]

hindiana jesteście na zdjęciach Gary i Rebecci tylko jeden raz!?

złóż reklamacje...

fajnie się ogląda o swoim kraju oczami obcokrajowca.

[Robb]

mój mąż, który od 15 lat tylko przycina brodę, będzie musiał się ogolić - OGOLIĆ przed wjazdem do Uzbekistanu!!!!   ).

A co to za nowe regulacje?
Ja mam w paszporcie z brodą i nikt się nie czepiał!

[Kavic]

A co to za nowe regulacje?
Ja mam w paszporcie z brodą i nikt się nie czepiał!

No właśnie podobno nowe. Jeszcze musimy sprawdzić, ale w trójce mówili, że Karimov broni się przed Państwem Islamskim każąc wszystkim brody zgolić 

[Robb]

A co to za nowe regulacje?
Ja mam w paszporcie z brodą i nikt się nie czepiał!

No właśnie podobno nowe. Jeszcze musimy sprawdzić, ale w trójce mówili, że Karimov broni się przed Państwem Islamskim każąc wszystkim brody zgolić 

Naaaaa. Zadzwońcie do ambasady

[Kavic]

A co to za nowe regulacje?
Ja mam w paszporcie z brodą i nikt się nie czepiał!

No właśnie podobno nowe. Jeszcze musimy sprawdzić, ale w trójce mówili, że Karimov broni się przed Państwem Islamskim każąc wszystkim brody zgolić 

Naaaaa. Zadzwońcie do ambasady

Tak chyba będziemy musieli zrobić. Zresztą zanim dojedziemy do Uzbekistanu, to się jeszcze dużo może zmienić...

[hindiana]

hindiana jesteście na zdjęciach Gary i Rebecci tylko jeden raz!?

złóż reklamacje...

fajnie się ogląda o swoim kraju oczami obcokrajowca.

Ale za to ładnie wyszliśmy Arek też z brodą...