Poczuc to lepsze przenoszenie energii moze zawodnik jezdzacy 40km/h, robiacy mnostwo sprintow i zrywow. Przy zwyklej jezdzie nie ma o tym mowy.
Cytat: LeśnyDziad w 22 Paź 2014, 11:56szosowe lepiej przenoszą energię podczas pedałowania.To sa bajery na resorach Poczuc to lepsze przenoszenie energii moze zawodnik jezdzacy 40km/h, robiacy mnostwo sprintow i zrywow. Przy zwyklej jezdzie nie ma o tym mowy. Nie daj sie wkopac w ten system, jest duzo mniej wygodny niz MTB i duzo kosztowniejszy, plastikowe bloki schodza ze 4-5 razy szybciej niz metalowe MTB, a kosztuja z 70zl. Tak jak napisal Symfonian to system do zapiecia na starcie i wypiecia na mecie. A na normalnej trasie wpinasz i wypinasz sie wiele razy, a w systemie szosowym to duzo mniej wygodne. Ja po paru latach zrezygnowalem z tego systemu i w szosie mam zwykle spd, wygoda jazdy sporo wieksza.
szosowe lepiej przenoszą energię podczas pedałowania.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Ja mam chyba z 3 komplety SPD SL używanych jakbyś potrzebował
W jeździe tutystycznej - wg mnie fanaberia, w jeździe miejskiej w ogóle patologia (chyba, że się na ostrym kole jeździ).
To są Twoje teorie o nieproporcjonalnie wyższej energii. W przypadku kolarstwa sportowego zysk jest oczywisty i nie polega na szybszym kręceniu i ciągnięciu pod górę, tylko kontroli nad rowerem przy gwałtownych przyspieszeniach, przy trudnych podjazdach, technicznych zjazdach itd. Spadnięcie nogi z pedału na finiszu - to jest 100% pewna przegrana, dlatego kolarz ścigający się musi to mieć przyczepione na stałe, na torze gdzie dystanse są krótsze, a finisze i przyspieszenia częstsze, a na korby wchodzi ogromna siła stosuje się nawet nie zatrzaski, a po prostu przypięcie nóg na stałe bez możliwości wypięcia, nawet kosztem ryzyka w razie upadku, bo zatrzaski przy takich siłach potrafią zawodzić.
. I dokładnie ta sama cecha sprawia, że w jeździe miejskiej uważam je za kompletną patologię - żeby do ludzi potem wyjść w normalnych butach, pasujących do reszty stroju, musisz je wozić i przebierać.
Czemu patologia? W SPD w mieście:- szybciej zbierasz się ze świateł (bo masz większą moc chwilową, czyli większe przyspieszenie)- Stabilność. noga nie ześlizgnie się z pedału. Moja luba się kiedyś tak boleśnie załatwiła, bo nogi jej spadły z pedałów na śliskiej nawierzchni
Lekkim gender zalatuje Gdziesz ty pracujesz, że dobierasz buty do stroju? (abstrakcja dla kogoś, kto chodzi cały rok w tych samych butach)