UKRAINA 11 - 17.10.2015

[sarmata39]

Planuję wyjazd w Karpaty Ukraińskie w terminie od 11.10.2015 do 17.10.2015 r. Spanie raczej w hotelach ( w tym roku płaciłem za hotel trzy *** 23 zł ) albo pod namiotem (Opcje do dogadania )
Dzienny dystans 70 -100 km . Jedzenie we własnym zakresie , czasami jakaś restauracja oraz próbowanie lokalnych specyfików . Ze względu na temperaturę jazda w deszczu niewskazana , chyba że w niedalekiej perspektywie będzie ciepły nocleg . Mam za sobą kilka wypraw .
Zapraszam wszystkich chętnych w Karpaty gdzie widoki jesienią pozostaną długo we wspomnieniach .

[kasak25]

Cześć,

Czy termin jest ostateczny ?
Ja bym się bardzo chętnie pisał, ale mam czas od teraz do 10.10, lub 15-19.10.

[sarmata39]

Tak mam zaplanowany urlop w  pracy i już niestety nie mogę zmienić tego terminu .

[BASSRIDE]

Witaj, po jakich drogach będziesz się poruszał? Pytam jako właściciel szosówki (skazany na asfalt)

[Żubr]

Karpaty ukraińskie się średnio nadają żeby tam się poruszać na szosie. Nawet główne drogi są często tak dziurawe i jest na nich tak mało asfaltu ( nie mówiąc już o równym asfalcie), że jazda będzie mało przyjemna. Nie mówiąc już o tym że nie da się wykorzystać wszystkich zalet szosy (wiadome).

[sarmata39]

Tak jak kolega wyżej napisał , jazda na kolarce jest wielce niewskazana ale możliwa jeżeli kogoś interesuje wpatrywanie się tylko w  asfalt i omijanie wszystkich dziur ze średnią prędkością 10 km/h.
Na Ukrainę trzeba brać pancerny rower i takie same bagażniki , ci co niedzieli jakie bagażniki zabrać to kończyli z popękanymi albo porywanymi czego i ja doświadczyłem przy pierwszej wprawie na Ukrainę .

[Ramaja]

Tak wygląda większość

[furman]

Bo ja wiem. Byłem kilka razy i tak strasznie nie było. A głównych dróg się nie trzymałem.

[miki150]

W ostatnich kilku latach stan się bardzo pogorszył, bo przestali cokolwiek remontować.

[BASSRIDE]

No to się niestety wyleczyłem

[wjck]

Zawsze na Zakarpaciu - byłem 3 razy w ostanie 2 lata - najbardziej wkurza taki niby ładny odcinek asfaltu, się rozpędzisz a tu w poprzek rów...
i się cieszysz że masz szerokie oponki
Stosuję u siebie wysokie ciśnienie - 60-65 psi
żadnych niespodzianek nie miałem

boczne drogi to tragedia, co nieco poprawiają, ale zajmie to lata świetlne

[tytan]

A jaki masz plan na wycieczkę?
Ja bym mógł dołączyć z Warszawy ewentualnie w czwartek rano i na poniezdiałek rano musiałbym być z powrotem...

[wjck]

polecam nocleg w strażnicy w Kołoczawie, 100 hrywien, żywią wycieczki więc z głodu nie umrzecie ;-)

[wjck]

Aha, bardzo przyjemne agro - wieś Ługi (Łuhy) na pd od Howerli

Ledwo widać z drogi znaczek że można spać, ale zupełnie niezły nocleg, droga koszmarna, jedne z ostatnich zabudowań we wsi, po prawej stronie jadąc od Rachowa