Wyjazd bez planów, na zasadzie odświeżenia sobie starych dróg/ścieżek, którymi chodzę na piechotę, jeżdżę rowerem a i nie raz samochodem 4x4 od wielu lat. Przez te ostatnie 25 latek teren zmienił się bardzo, niektóre dawniej polne drogi zarosły że ledwo pieszo da się przedrzeć, inne wręcz przeciwnie i obecnie są pokryte asfaltem. Cóż naturalna kolej rzeczy, choć w sporej części są to zmiany w codziennym życiu umykające uwadze i dopiero przeglądając stare zdjęcia można je w pełni ocenić.
Dystans 56km
Włodowice - Mirów - Łutowiec - Bukowie - Trzebniów - Damiak - Gorzków - Dąbrowno - Dobrogoszczyce - Włodowice
Pełna fotorelacja - http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_02102015.phpSchematyczna mapa wycieczki wygenerowana przy użyciu
www.GPSies.com Łutowiec - za skale w tle znajduję się ledwo czytelny relikt średniowiecznej strażnicy obronnej.
Bukowie, posiedziałem tam dłużej na skałkach obserwując nie tylko panoramę całej Północnej Jury (od Cz-wy/Olsztyna, po Górę Janowskiego i okolice Niegowonic + Białą Górę, Góry Przedborskie, etc.), ale głównie drobne ptaszki uwijające się po sąsiednich masywach skalnych i kępach krzewów.
Ale dość szybko zbaczam z obranego kursu do nowej ambony na małych skałeczkach na wysokości Dołu Michałka (w niewielkim schronisku skalnym czasem można tam natknąć się na muflony). Na fotce widok na Gorzkowskie Góry i krowy pasące się na pastwisku położonym wysoko nad doliną (fota bardzo spłaszcza, podjazd jest stromy).
Rzut oka na pasmo Skałek Kroczyckich.