Zimowe/jesienne/wiosenne buty spd - jakie?

[pawelpodroznik]

Cześć,

zrobiło się chłodno, a na rowerze dalej się chce jeździć
Polubiłem spd i chcę dalej w nich jeździć na jesień/zimę tak do temperatury 0/-3, jak chłodniej nie jeżdżę.

Wybrałem trzy typy butów:

Shimano MT91 - jak trekingowe, ale z blokami. Podobno dość miękka podeszwa, nadają się też do chodzenia, gdy zajdzie potrzeba.
http://www.bikecenter.pl/p5282,shimano-sh-mt91-all-terrain-buty.html

Shimano MW81 - podeszwa sztywniejsza, podobno potrafi przecierać się cholewka, ale można reklamować, problem trochę z dostępnością
https://ctbike.pl/shimano-sh-mw81-buty-zimowe-mtb-czarne-gore-tex.html

Vaude Termatic RC II - bardzo dobre opinie wcześniejszej wersji. Ta też zbiera dobre opinie. Niestety trzeba kupować w Niemczech, ale to nie problem.
http://www.bike-discount.de/en/buy/vaude-termatic-rc-ii-mtb-shoes-214892


Chcę w nich jeździć do pracy, na krótkie wycieczki jesienne w temperaturze 10-0 st. Fajnie gdyby bloki nie stukały jak się chodzi.
Wersja butów letnich z ochraniaczami i 2-ma skarpetami w tym roku mi się już nie podoba. Za dużo zakładania i pokroce szybko się niszczą. Jestem zmarźluchem i ręce i stopy marzną mi najszybciej.

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia? Mógłby coś doradzić?

[globalbus]

jest prostsza metoda, zrezygnuj z spd na zimę i przykręć platformy. Blok to mostek termiczny, przez który ucieka ciepło. Jak masz problem z wychładzaniem stóp, to inne spdy raczej nie pomogą...

[blondas]

jest prostsza metoda, zrezygnuj z spd na zimę i przykręć platformy. Blok to mostek termiczny, przez który ucieka ciepło. Jak masz problem z wychładzaniem stóp, to inne spdy raczej nie pomogą...

Prawie święta racja. Najwięcej zależy od tolerancji Twoich stóp na niskie temperatury.
Osobiście używam MW81. But fajny, dobrze wykonany, ale w moim przypadku zupełnie się nie sprawdził. U mnie dodatkowo problem polega na rozmiarze który zamówiłem. Są w sam raz, a powinny być trochę większe. Rozmiary w shimano sporo się różnią pomiędzy butami letnimi a zimowymi-warto o tym pamiętać-trzeba mierzyć przed zakupem.
To są moje drugie typowo zimowe buty, poprzednie rozmiarowo były odpowiednie, ale stopa i tak mi marzła. W obu jeździłem w SPD więc to o czym pisze globalbus jak najbardziej pokrywa się z rzeczywistością. Moje stopy zaczynają marznąć dokładnie w miejscu gdzie jest blok.
Wśród platform są modele wykonane z tworzywa, w tym roku takie właśnie przykręcę. Cudów się nie spodziewam, ale może będzie trochę lepiej.

[m.arek]

A dlaczego akurat do -3 ?? Jeśli będzie wiało, to będzie chłodniej niż przy bezwietrznej pogodzie i -10.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[globalbus]

prywatnie, mi tam ochraniacz na buty starcza Zimno jest dopiero, jak postawię nogi na gruncie.

Gdy ktoś ma naprawdę problem z krążeniem w nogach (tak jak ja mam w rękach), bawienie się w półśrodki nie ma sensu, nie ważne jaką temperaturę zakładamy.

[m.arek]

A dlaczego akurat do -3 ?? Jeśli będzie wiało, to będzie chłodniej niż przy bezwietrznej pogodzie i -10.

Akurat dla stóp (przecież zasłoniętych od wiatru) ta "odczuwalna" temperatura nie ma większego znaczenia, liczy się to co pokazuje termometr

Pytałem o ogólne odczucie temperatury. Dla mnie spd tracą sens koło 0 st. Na lodzie, śniegu, koleinach, gołoledzi nie dają żadnych szans do obrony przed glebą. Platformy i zwykłe buty spisują się znacznie lepiej.

[skaut]

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia? Mógłby coś doradzić?

Używam Shimano MW81. Dzisiaj zacząłem 3. sezon. Dobre buty. Protektor na tyle głęboki, że bloki nie stukają. Główna zaleta - wodoodporność, nie piszę nieprzemakalność bo w nich nie brodziłem. Używałem w warunkach zimowych w tym roku na Suwalszczyźnie w styczniu. Przy temp. ok. -5 st. C dawały radę, tzn. nie odczuwałem zimna. Rozmiar taki jak letnie, być może należy wziąć o rozmiar większe, ale ja zakładam tylko jedną parę skarpetek i wystarcza. Nie są tak lekkie jak letnie "pantofle". Przy zakładaniu trochę przeszkadza gumka mocująca cholewkę - mankiet, bo umocowana jest do przeciwległego boku buta (wewnątrz), ale można się przyzwyczaić. Trudno mi porównać z innymi, bo nie używałem. Z tych jestem zadowolony.

[wikrap1]

Na lodzie, śniegu, koleinach, gołoledzi nie dają żadnych szans do obrony przed glebą.

Z SPD rezygnuję ze względu na zimno, ale kontrola roweru w SPD jest dużo większa i dużo pewniej się czuję, jeśli but jest przywiązany. Może z porządnymi platformami z pinami byłoby ok, ale ze standardowych platform w trudnej sytuacji może się noga ześlizgnąć. Moja dziewczyna np. zaliczyła którejśtam zimy cios od roweru, bo na niepewnej nawierzchni pospadała z pedałów..

Może to kwestia czasu i osoby, ale dla mnie wypięcie z SPD to rzecz absolutnie naturalna i nie zdarzyło mi się, żebym został wpięty, jak nie potrzeba (pomijając pierwsze kilka gleb po zakupie SPD).

Dobrym rozwiązaniem byłoby na but zimowy z izolującą podeszwą założyć "noski" z blokami SPD. Tylko chyba nikt czegoś takiego nie produkuje. Zimowe SPD też dałoby się dobrze zrobić, tylko musieliby nad blokiem zrobić słusznej grubości podeszwę/wkładkę, a nie 3mm pianki.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[robertrobert1]

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia? Mógłby coś doradzić?

Używam Shimano MW81. Dzisiaj zacząłem 3. sezon. Dobre buty. Protektor na tyle głęboki, że bloki nie stukają. Główna zaleta - wodoodporność, nie piszę nieprzemakalność bo w nich nie brodziłem. Używałem w warunkach zimowych w tym roku na Suwalszczyźnie w styczniu. Przy temp. ok. -5 st. C dawały radę, tzn. nie odczuwałem zimna. Rozmiar taki jak letnie, być może należy wziąć o rozmiar większe, ale ja zakładam tylko jedną parę skarpetek i wystarcza. Nie są tak lekkie jak letnie "pantofle". Przy zakładaniu trochę przeszkadza gumka mocująca cholewkę - mankiet, bo umocowana jest do przeciwległego boku buta (wewnątrz), ale można się przyzwyczaić. Trudno mi porównać z innymi, bo nie używałem. Z tych jestem zadowolony.

Mam podobne doświadczenie i odczucia. Długo walczyłem aby jakość spdy zaadoptować do warunków zimowych ale to kompletna porażka. Lekkie buty trekingowe o wiele lepiej się sprawdzają i wcale komfort jazdy w nich nie jest niższy od butów z blokami.
Przy śliskiej nawierzchni oraz głębokim śniegu owe buty wykazują zdecydowanie swoją wyższość.

[pawelpodroznik]

Cześć,

zacząłem wątek i też odpowiem po zakupie

Kupiłem: Shimano MT91.

Jestem bardzo zadowolony. Co prawda we Wrocławiu nie było okazji z nich zbyt dużo korzystać. Było raptem kilka dni z temp. poniżej 5 st z rana i do 10 st popołudniu.

Wykonanie: rewelacja.
Wygoda: super.
Wygląd: świetne, takie chciałem, wyglądają cywilnie, co mi pasuje.

Komfort termiczny:
Raczej marzną mi dłonie i stopy, zakładałem zwykłe cywilne skarpety, jako że w pracy zmieniam na zwykłe buty
W temp. do 8 st jest OK, jak wyższa temp. to robi się za gorąco, ale jak raz wracałem jak było 11st to też da się jechać.
W temp. 0-5 st jest bardzo dobrze. Raz wiał mocny wiatr i nadal było ciepło.
Jednego poranka było -2 st i też ok, choć dobrze czasem poruszać palcami. Ogólnie marzną mi stopy.
Dojazd do pracy to 30 min.

Uważam, że to dobrze wydane pieniądze. Trzeba pamietać o prawidłowym rozmiarze. Zimowe shimano to +2 rozmiary do butów cywilnych.
Ja kupiłem za małe i sprzedaje 44, bo już kupiłem 45.

Jak ktoś chciałby kupić w dobrej cenie 44, to jest na allegro:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5842181491

Paweł