Cześć.
Na imię mam Zbyszek, mieszkam w Jeleniej Górze - to na południowy zachód Polski, blisko granic z Czechami i Niemcami
Jeżdżę cały rok, raczej w swoich okolicach, trasy 40-120 km, zależnie od nastroju i pogody.
Generalnie nie kręci mnie jazda z sakwami i jak tylko mogę unikam asfaltowych dróg. Lubię góry, leśne szlaki i widokowe, atrakcyjne turystycznie miejsca.
W takim razie co ja tu robię ?
Ano zdarzyło się 2 razy zabrać rower nad polskie morze. Pojeździłem "na gumkę" po okolicach i zapragnąłem przejechać wzdłuż wybrzeża od granicy niemieckiej do rosyjskiej. Dla was to pewnie "pikuś", takie podróżnicze przedszkole, ale dla mnie wyzwanie i chciałbym się dobrze przygotować. Masowo chłonę wiedzę czytając co i gdzie się da, ale mam też pytania na które nie znajduję odpowiedzi. Stąd rejestracja na forum. Znam podrozerowerowe.info od dawna i podoba mi się panująca, przyjazna atmosfera. Do tej pory jednak rzadko tu zaglądałem ze względu na inne preferencje jazdy. Bo jeśli chodzi o "skrzywienie rowerowe", myślę, że występuje u mnie nie mniej zaawansowane jak u Was (kto by jeździł dla przyjemności po lesie przy -12 st.C, albo targał rower na plecach na skalisty punkt widokowy)
Ok, zamykam już to nieco przydługie powitanie życząc Wam wielu udanych podróży i mnóstwa pozytywnych, rowerowych wrażeń