sLOVEnia

[marg]

Remi, Karol, cudne tereny wybraliście. Kto planował trasę? Wiedzieliście, że właśnie tam chcecie jechać?

A co do kalendarza, to ja też rzucę monetą

[Karol]

Mózgiem wyjazdu był Remi. Trasę mieliśmy zaplanowaną, łącznie ze śladami na GPS. Na miejscu została nieco zmodyfikowana.

[hindiana]

Przepiękna trasa! Bierzemy Słowenię pod uwagę na sezon 2016, wszelkie informacje na ten temat się przydadzą. Kolega Irlandczyk był tam kilka lat temu na wyprawie rowerowej i nie mógł wyjść z zachwytu, że to taki piękny, cywilizowany kraj Czy rzeczywiście język słoweński jest Polakowi łatwo zrozumieć? Tak mi się obiło o uszy.

Koszulka forumowa rulez

[globalbus]

Czy rzeczywiście język słoweński jest Polakowi łatwo zrozumieć?

Dementuję, bardziej chorwacki rozumiałem. Inna sprawa, że jestem lingwistycznym ułomem

[martwawiewiórka]

Czy rzeczywiście język słoweński jest Polakowi łatwo zrozumieć?

To chyba na tej samej zasadzie, jak każdemu Bułgarowi wydaje się, że świetnie mówi po rosyjsku.

[olo]

Czy rzeczywiście język słoweński jest Polakowi łatwo zrozumieć? Tak mi się obiło o uszy.

Miałem zupełnie odmienne wrażenie, nie wiem czy słoweński nie ma trochę różnych naleciałości z niemieckiego. Chorwacki dużo przystępniejszy, o oczywistościach typu czeski i słowacki nie wspominając.

[hindiana]

Ktoś mi mówił (kto? cholera wie...), że z wszystkich naszych sister-languages włąśnie słoweński jest najbliższy. Widocznie pojechał na skróty jednak. Nie posługuję się sprawnie żadnym językiem słowiańskim oprócz polskiego, to nie wiem...

[olo]

Może pomyliłaś się/albo ten ktoś się pomylił i chodzi o język słowacki? Wtedy by się zgadzało.

No bo to jednak spora różnica, Słowenia ma dużo mniej związków historycznych, kulturowych etc. z Polską niż Czechy czy Słowacja. Język czeski był zresztą odtwarzany (bo za czasów monarchii austrio-węgierskiej niemal całkowicie zanikł) m.in. z pomocą języka polskiego.

[hindiana]

Może pomyliłaś się/albo ten ktoś się pomylił i chodzi o język słowacki? Wtedy by się zgadzało.

Nie, ze słowackim mam niemal codzienny kontakt i jest mi bliski. Chodziło zdecydowanie o słoweński.

[remi]

Wiedzieliście, że właśnie tam chcecie jechać?

A co do kalendarza, to ja też rzucę monetą

Marzena trochę znałem już te strony z wyjazdów nakierowanych bardziej wspinaczkowo, ale tylko tak ze 20%, poza tym w 2013 wracając z Albanii przecinałem Słowenię na wschodzie i zabrakło tych gór do całości.

Co do języka to język pisany (np.etykiety na produktach) jest dla mnie jako tako zrozumiały, ale słuchając Słoweńców nie rozumiałem prawie nic. Na Bałkanach najbardziej rozumiałem Serbów. Rakija pomaga w komunikacji ;-)
W większości przypadków udawało się porozumieć językiem angielsko-włosko-niemiecko-polsko-słoweńskim z dodatkiem uśmiechu :-)

[bszneider]

Super. Polecam wszystkim zejsc z roweru i wejsc na Mangart (szlak spod chaty) i Prisojnik (z przelczy Vrsic, choć tutaj ferrata). Słowenia z róznych europejskich wypraw przez różnorodność terenu, poczucie swobody i pogodę nie dała się na razie pobić.

[odek]

Witam,a jak wygląda przejazd za Valbruną do Sella Somdogna <nazwa wzięta z mapy góogla>widać że tam kończy się droga i zaczynają  ścieżki terenowe,ciężkie podejście czy da się rowerem podjechać?pozdrawiam.

[Karol]

Miejscami trzeba rower pchać.

[owca]

Skoro już ktoś odkopał temat, to i ja zapytam.
Czym tam dojechaliście? Samochód? Samolot? Pociąg?

Bo jest to jedna z opcji na ten rok, tylko myślę, jak to logistycznie rozwiązać.
No i zobaczymy jak się rozwinie sprawa imigrantów w tym roku, żeby nie okazało się, że wszystkie lepsze miejscówki w lasach są zajęte

[Karol]

Samochodem.